reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Projekt zakazujący terminacji ciąży - dzisiaj w sejmie

kasiaa91

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Grudzień 2019
Postów
9 965
Dziewczyny, temat do pogadania.
Dzisiaj w sejmie projekt ustawy Kaji Godek o zniesieniu przesłanki do terminacji w przypadku ciężkich i nieodwracalnych wad płodu.


Jak się z tym czujecie? Ja jestem przerażona. Tym, że w takich czasach jest to w ogóle poruszane, tym, że nie można było strajkować (na taką skalę jak poprzednio), tym, że po raz kolejny zagłada się w macice i sumienie kobiet, że wpłynie to na diagnostykę prenatalną (która przecież np. w USG 1 trymestru nastawiona jest stricte na wady chromosomalne płodu), że rząd chce odebrać mi moją wolność i moje prawo wyboru.

Jestem bardzo rozżalona, że przyszło mi żyć w takim kraju...

(Nie muszę dodawać ale proszę kulturalnie i bez krytykowania innych użytkowników ze względu na różnice światopoglądów/wiary)
 
reklama
Rozwiązanie
Coś w temacie i dodatkowo obawy związane z zakazem rodzinnych porodów.
reklama
Ostatnia edycja:
A aborcji eugenicznej można dokonać do 6go miesiąca?
Jeśli tak jest to ja tego nie popieram.
Decyzje powinno pozostawić się matce dziecka ale zdecydowanie nie zwlekać do 6go miesiąca. To oczywiście moje zdanie.
Problem jest taki że amniopunkcję (poprawcie mnie jeśli się mylę) wykonuje się po 16 tygodniu ciąży a na wyniki czeka się około 2 tygodni. Potem zanim dojdzie do zabiegu już jest 19-20 tydzień. A często zdarza się tak że rodzice nie idą na pierwsze badania prenatalne, bo nie wiedzą o nich/nie stać ich na nie/ itp. i o wadach dowiadują się jeszcze później. Przykładem jest dziewczynka z wadą letalną tu z forum, rodzice dowiedzieli się o tym że coś jest nie tak dopiero w 22 tygodniu. Na którejś wizycie u swojej ginekolog po pierwszym porodzie musiałam dłużej czekać i jak weszłam do gabinetu to moja ginekolog mnie przeprosiła ale musiała się pozbierać po poprzedniej wizycie na której musiała powiedzieć kobiecie w 20 tygodniu ciąży że jej dziecko nie ma części kości czaszki. Wcześniej żaden lekarz tego nie wykrył.
 
@Marciątko czy Ciebie ktoś zmusza do aborcji? Nie, więc ja też sobie nie życzę, żeby mnie ktoś do czegoś zmuszał. Są ludzie bardzo odporni psychicznie, którzy sobie poradzą z wychowywaniem chorego dziecka, ale są też ludzie słabi, którzy zadaniu nie podołają - zwłaszcza, że 3/4 facetów zwija żagle w momencie, kiedy pojawiają się problemy i później kobieta zostaje ze wszystkim sama. Druga sprawa to finanse, naprawdę myślisz, że każdego stać na leczenie w naszym cudownym kraju? A wiesz, jakie są koszty leczenia niepełnosprawnego dziecka?
 
Problem jest taki że amniopunkcję (poprawcie mnie jeśli się mylę) wykonuje się po 16 tygodniu ciąży a na wyniki czeka się około 2 tygodni. Potem zanim dojdzie do zabiegu już jest 19-20 tydzień. A często zdarza się tak że rodzice nie idą na pierwsze badania prenatalne, bo nie wiedzą o nich/nie stać ich na nie/ itp. i o wadach dowiadują się jeszcze później. Przykładem jest dziewczynka z wadą letalną tu z forum, rodzice dowiedzieli się o tym że coś jest nie tak dopiero w 22 tygodniu. Na którejś wizycie u swojej ginekolog po pierwszym porodzie musiałam dłużej czekać i jak weszłam do gabinetu to moja ginekolog mnie przeprosiła ale musiała się pozbierać po poprzedniej wizycie na której musiała powiedzieć kobiecie w 20 tygodniu ciąży że jej dziecko nie ma części kości czaszki. Wcześniej żaden lekarz tego nie wykrył.
Tak, rozumiem to ale kurcze to bardzo trudny temat... Pytanie w jaki sposób dokonuje się aborcje... Ja nie mam o tym zbyt dużego pojęcia ale myślę że powinno to podchodzić pod eutanazje - być bezbolesne dla dziecka, ciężkie to bardzo dla mnie jest... Ja się chyba nie nadaje na te czasy.
 
Wiecie jak dokonywało się całkiem niedawno aborcję w Stanach Zjednoczonych (kilkanaście lat temu)? - np. w 39 tygodniu ciąży wywoływano poród dziecko zaczynało się rodzić i w trakcie porodu przebijano mu czaszkę. Ot, aborcja.

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19930170078/U/D19930078Lj.pdf
art. 4a w przypadku choroby - do osiągnięcia samodzielnej zdolności życia poza łonem matki, w pratyce około 26 tygodnia.
Gdy zagrożenie życia - brak ograniczenia terminem, czyli nawet później niż w przypadku chorób.

Nikt mnie nie zmusza do aborcji. Ale to nie jest prawda, że chodzi tylko o płód i macicę. Chodzi o człowieka i jego życie.
 
@Marynia88 - aborcje dokonuje się różnymi metodami, im starsza ciąża tym gorzej. Generalnie albo wysysają dzieciaczka takim jakby próżnociągiem, albo np. po kawałku ciałko wyrywają (nóżki, rączki itp). Oczywiście, można też podać tabletkę poronną.
Są przypadki dzieci, które aborcję przeżyły.
 
Problem jest taki że amniopunkcję (poprawcie mnie jeśli się mylę) wykonuje się po 16 tygodniu ciąży a na wyniki czeka się około 2 tygodni. Potem zanim dojdzie do zabiegu już jest 19-20 tydzień. A często zdarza się tak że rodzice nie idą na pierwsze badania prenatalne, bo nie wiedzą o nich/nie stać ich na nie/ itp. i o wadach dowiadują się jeszcze później. Przykładem jest dziewczynka z wadą letalną tu z forum, rodzice dowiedzieli się o tym że coś jest nie tak dopiero w 22 tygodniu. Na którejś wizycie u swojej ginekolog po pierwszym porodzie musiałam dłużej czekać i jak weszłam do gabinetu to moja ginekolog mnie przeprosiła ale musiała się pozbierać po poprzedniej wizycie na której musiała powiedzieć kobiecie w 20 tygodniu ciąży że jej dziecko nie ma części kości czaszki. Wcześniej żaden lekarz tego nie wykrył.
Amnio wykonuje się między 14 a 20 tygodniem ciąży, a na wynik czeka się nawet cztery tygodnie (zależnie od postępu hodowli komórek), więc tak technicznie rzecz ujmując może być zwyczajnie za późno. Nawet tutaj na forum były opisywane przypadki, kiedy dziewczyny były z regionów gdzie nie było szans dokonania terminacji, z powodu dostępności specjalistów i... klauzuli sumienia. Ja miałam amnio w 16+5, a na wyniki miałam czekać 3 tygodnie. Wstępnie testem QF-PCR wykluczono najpopularniejsze trisomie. Na serio bałam się, że w przypadku stwierdzenia innej wady nie zdążę dokonać terminacji, a taką decyzję podjęliśmy i stanęłabym na głowie, żeby ją przeprowadzić. Fakt, że stwierdzono nieprawidłowy kariotyp zwalił mnie z nóg ale genetyk szybko mnie uspokoił, że akurat ta aberracja nie da żadnych objawów ani skutków.
 
@Marynia88 - aborcje dokonuje się różnymi metodami, im starsza ciąża tym gorzej. Generalnie albo wysysają dzieciaczka takim jakby próżnociągiem, albo np. po kawałku ciałko wyrywają (nóżki, rączki itp). Oczywiście, można też podać tabletkę poronną.
Są przypadki dzieci, które aborcję przeżyły.
To nie na moją psychike. Tragedia...
 
reklama
Tak, rozumiem to ale kurcze to bardzo trudny temat... Pytanie w jaki sposób dokonuje się aborcje... Ja nie mam o tym zbyt dużego pojęcia ale myślę że powinno to podchodzić pod eutanazje - być bezbolesne dla dziecka, ciężkie to bardzo dla mnie jest... Ja się chyba nie nadaje na te czasy.
Jest wywoływany przedwczesny poród lekami. Więc kobieta po prostu rodzi naturalnie dziecko.
 
Do góry