reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z zajściem w ciążę :(((

dzień dobry dziewczyny! :-D ale była u mnie w nocy burza!! :sorry::eek: nie lubię takich zjawisk jak są za mocne :eek: i nie dają spać ... HSG osobiście mnie bolało ale ponoć wszystko w porządku. Nie miło to wspominam bynajmniej, a paski LH ja dostałam od koleżanki z forum, ale takie zwykłe paskowe i nie wiem czy można im wierzyć faktycznie. Ja mam cykle regularne jak w zegarku odkąd biorę leki.
 
reklama
Czesc wszystkim!

DZIEWCZYNY ALEŻ NAPŁODZIŁYŚCIE :tak:
DOBRA...
ANASTAZJA...Histeroskopia TO ZUPEŁNIE COŚ INNEGO NIŻ HSG!!!
HSG to badanie drożności jajowodów... wpuszcza się kontrast i na monitorze widac czy przechodzi płynnie przez jajowody...jak boli i kiepsko idzie znaczy, że były zrosty, które mogły uniemozliwiac dotarcie armii do jajeczka... a i poza tym po HSG jajowody są delikatnie szersze więc i szansa na szybkie dotarcie WIĘKSZA :tak:
CO DALEJ.. a ...moim zdaniem długie cykle i późne owulacje nie są czymś normalnym i należałoby sprawdzic dlaczego tak długo trwa dojrzewanie pęcherzyka??Może badania hormonów w 2-3 dc... takich jak FSH, LH, testosteron i estradiol??? No i monitoring czy coś rośnie czy nie... tabletki anty też mogły nabruździc :baffled:
My staramy się ponad 2,5 roku o drugie dziecko... ilez łez wylanych, ileż ciąż naokoło mnie??? nie do zliczenia... nie wiem czy mam siłę?? Wiem, że bardzo wiele zalezy od dobrej opieki medycznej... moje wykresy były piękne i książkowe zawsze 28-30 dni, piękna fazy cyklu i potwierdzone owulacje...ale nikt nie wpadł np. że mam insulinoopornośc, ani na to, że bardzo zaniżoną odpornośc... szukałam lekarza 2 lata, poprzednich 4 uważało, że taki mój urok. Mam cierpiec jak jest @ a potem wyluzowac i odpocząc.... BZDURA... Tylko dzięki właśnie mojej upartości i tego, że czułam, że skoro tak pięknie jest i ładnie to gdzie to dziecko... Teraz wychodzimy oboje z mężem na prosto...
MH... a coś o hemoglobinie było... jutro w pracy się dopytam i Wam napiszę...
Polecam Wam dziewczyny wprowadzenie w domu diety bogatej w składniki, które pomogą Waszym mężom a raczej ich armii... jeśli chcecie napiszcie na priva to wyślę wam podstawowe skłądniki jakich nie powinno zabraknąc na stole (w końcu armia jest zbudowana na bazie tego, co je wasz mężczyzna)
Kurcze zapomniałam co komu jeszcze napisac miałam :sorry2:...jutro jeszcze przelecę i postaram się pomóc jakby trzeba było...DOBREJ NOCY


Nikusia - trzymam mocno kciuki, by Wam sie udalo jak najszybciej!


Mary- faktycznie przeokropnie dlugie cykle... Ja mam srednio 27-29 dni, a moja szefowa ok 22 he;D Wiec u ciebie cos musi byc na rzeczy, skoro sa az tak dlugie. Bo to strasznie zmniejsza ilosc cykli w ciagu roku jak to tak zebrac do kupy... No ale widzisz-ja mam cykle ksiazkowe a dziecka jak nie bylo tak nie ma;/

Kasienka - no, strasznie dlugie! Mysle, ze cos jest nie tak. No, i fakt, ze mniej cykli w roku, a przeciez nie w kazdym jest owulka, wiec szanse sie zmniejszaja...

Kasieńka - tak orzechy brazylijskie jak najbardziej już jeden orzech zjedzony uzupełnia zapotrzebowanie na ten składnik...do tego warto nasypać pestek z dyni i słonecznika i postawić nie wiem na biurku na stole niech chłop złapie garstkę dziennie. Wprowadzić czerwone mięso...ja bardzo często robię np zrazy albo gulasz z mięsa wołowego... warto chociaż co 2-3 dni robić sałatki z dodatkiem zarodków pszennych (robi je firma sante)...można zarodki dodawać do wszystkiego do sałatek do zup, do sosów, ja np. dodaję do naleśników.
Olej lniany...chociaż 2 łyżki dziennie- jeśli nie do picia to do polania ziemniaków, kaszy czy ryżu... Ziemniaki mozna wymienić na kaszy gryczaną, pęczak, jęczmienną... Owoce :) (mój np. ma zabronione owoce)...ale ananas...mega pozytywnie wpływa na upłynnienie nasienia i szybkość... no i winogron też... Można chłopu do torby śniadaniowej wrzucić niech w pracy przegryza... To tak w skrócie bo posiłki można mega urozmaicać...
Anastazja- no to zdrówko :tak:;-)... ja pić nie mogę ani grama alkoholu a czasem by się znieczulenie przydało oj przydałoby się :tak::-D.... no ale metformax mówi NIE :no:... a za nastawienie to medal masz... każdej staraczce luzu potrzeba...
AAAA Testy owulacyjne...
To jest kwestia sporna..
.ale ja proponuję spróbować tym, które jeszcze nie próbowały...dlaczego???
Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje... i testy też są różne...Ja osobiście wypróbowałam dwie grupy testów (paskowe, kupione w aptece za całe 25 zł 10 szt) i takie w plastikowej stabilnej obudowie (kupione w Rossmanie) coś ok 27 zł ... RÓŻNICA OGROMNA!!!
T
esty paskowe z apteki cały czas pokazywały plik LH...praktycznie od 1 dnia ich zrobienia...wkurzyłam się bo cykle mam piekne, książkowe i wiem mniej więcej kiedy owulacji mam się spodziewać...więc kupiłam w Rossmanie...Testy rewelacyjne bez problemu możnabyło określić plik Lh kreski czytelne, nie rozmazane... i wszystko pokrywało się z danymi na wykresie... POLECAM..
W przyszłym cyklu zamierzam wrócić do Testów owulacyjnych ale firmy Clearblue (Test owulacji, mierzenie temperatury, badanie owulacji - Clearblue.com/pl) tu już pomyłki być nie może bo albo buźka będzie w okienku albo nie...jak przetestuję to też wam opiszę wrażenia..
MIŁEGO DNIA:tak: i przepraszam, że się rozpisałam:sorry:

Nikusia - ja musze przyznac, ze ufam testom owulkowym, ale kazdy ma wlasne doswiadczenia. U mnie sie sprawdzily i upolowalam owulke przy poprzednich starankach, ale gin, u ktorego bylam potem uparcie twierdzil, ze to pic na wode...

Hej!
Że się tak wypowiem, moim zdaniem znakomita wiekszość lekarzy to za przeproszeniem g***o wie:-) Z moich doświadczeń wynika, że ponieważ pani nie zachodzi w ciążę, przyczyną MOŻE być to, lub to, a MOŻE tamto. Od czasu do czasu trafi się pacjentka, która ma konkretny powód niemożności zajścia. Ale często jest to szukanie na ślepo. Mój gin powiedział mi, że posiadana wiedza lekarzy na ten temat to ciągle jedynie wierzchołek góry lodowej. Dlatego tak jest, że jedna zajdzie w wysoką prl, druga zajdzie mimo (podobno) braku owulacji, trzecia przy tsh grubo ponad 3. A u czwartej jest wsio dobrze, lata mijają i ciąży nie ma. Moje zdanie, ktoś oczywiście może się nie zgodzić i wcale nie mówię, że to sprawiedliwe, bo tak nie jest: jak komuś teraz w tym czasie pisane zajść w ciążę, to zajdzie, choćby nie wiem co. Jak nie jest pisane, choćby nie wiem co -się nie uda.
Ufff zajechało optymizmem.
Anastazja przejedź się na Śląsk, przydaloby mi się upić... oj bardzo:tak:
Danao - ja tez jeszcze nie trafilam na kompetentnego lekarza, ktoremu bym zaufala! :eek: Wiecej dowiaduje sie na wlasna reke!



Milego dnia Wam zycze!
 
Mery-beth - dlatego ja napisałam, że warto przetestować na sobie na prawdę:tak:...tyle, że ja nie polecam tych paskowych cienkich... bo dużo opinii na ich temat słyszałam a prze de wszystkim chodzi też o ich interpretację...ja miałam z tym cholerny problem czy wpisać wątpliwy, czy już pozytywny itd. A odkąd znalazłam clearblue wydaje mi się, że już większego problemu mieć nie będę...tylko koszt jest straszny no ale może starczy na kilka cykli a może nie będzie potrzeby :sorry: to komuś sprezentuję!!!
Ja przez ostatnie 2.5 roku starań obskoczyłam 4 ginekologów... matko czego to ja się nie nasłuchałam??? a słowo psychika, luz, odpoczynek...odmieniali mi przez wszystkie rodzaje i przypadki...NIESTETY NIEPŁODNOŚĆ WTÓRNA jest właśnie na tym wierzchołku góry lodowej (niewiedzy lekarskiej)...a może ich lenistwa...nie wiem :no: wiem jedno obecnego lekarza nie zamienię na żadnego innego :-)
 
Mery-beth - dlatego ja napisałam, że warto przetestować na sobie na prawdę:tak:...tyle, że ja nie polecam tych paskowych cienkich... bo dużo opinii na ich temat słyszałam a prze de wszystkim chodzi też o ich interpretację...ja miałam z tym cholerny problem czy wpisać wątpliwy, czy już pozytywny itd. A odkąd znalazłam clearblue wydaje mi się, że już większego problemu mieć nie będę...tylko koszt jest straszny no ale może starczy na kilka cykli a może nie będzie potrzeby :sorry: to komuś sprezentuję!!!
Ja przez ostatnie 2.5 roku starań obskoczyłam 4 ginekologów... matko czego to ja się nie nasłuchałam??? a słowo psychika, luz, odpoczynek...odmieniali mi przez wszystkie rodzaje i przypadki...NIESTETY NIEPŁODNOŚĆ WTÓRNA jest właśnie na tym wierzchołku góry lodowej (niewiedzy lekarskiej)...a może ich lenistwa...nie wiem :no: wiem jedno obecnego lekarza nie zamienię na żadnego innego :-)
Nikusia - zgadzam sie! Z moich doswiadczen wynika, ze paskowe daja najgorszy odczyt i najwiecej watpliwosci. Dlatego ja juz ich nie uzywam. Clear Blue sa najlepsze, a juz w ogole monitor plodnosci. Z monitora nie korzystalam, choc mialam zamiar (ale wowczas zaszlam z coreczka ;-)), zas testy sa naprawde fantastyczne! Tylko ta cena...
 
Nikusia dzieki za podpowiedzi;D Z moim M. problem jest tylko taki ze on duzo rzeczy nie lubi...:eek: za to strasznie lubi pikantne a papryczke chilli moglby jesc non stop. A no i jeszcze cebule zajada - jak jablko;D Ale postaram sie go troche ogarnąć;D
A szczescie masz straszne, ze trafilas na dobrego lekarza...

anastazja milo jest czasem walnac sobie drina na wyluzowanie;D Ja mam do tego czesto okazje bo w weekendy bawie sie w dj'owanie (razem z moim M. zresztą;D), ale odkąd staram się o dzidzi staram sie ograniczac liczbe spozytych drinow w soboty:)

danao i to jest wlasnie wkurzajace, ze naprawde malo jest lekarzy ktorzy naprawde potrafia pomoc:no: Sama chcialabym znalezc konkretnego i rzeczowego;] Bo moj moze nie jest zły, ale jak dla mnie moglby troche wiecej dzialan podejmowac. A on ciagle mowi ze jest OK i zeby sie wyluzowac.

butterfly tez mysle o HSG. Ciebie lekarz wysłał? Prywatnie robiłaś?

A ja od dwoch dni mam problemy z zasypianiem;/ Fakt faktem, ze pracuje do 23 i zanim wroce do domu i sie ogarne do spania to juz jest 24. Ale zeby prawie do 3 usypiac?!:eek: I jak wstaje to chodze jak zombie:crazy:
U mnie od 2 dni sie zbiera na burze - jak narazie bez rezultatow;D
 
Dlatego zaczynam wierzyć w przeznaczenie, to raz:-D:-D:-D Dwa to to, że wierzę w skuteczność naprzykrzania się siłom wyższym. :-D Może za jakiś czas będą miały dość moich modłów,zlitują się nade mną i obdarzą tą fasolką, co bym wreszcie dała już IM spokój:-D:-D:-D
Co do lekarzy jeszcze, ja mojego bardzo cenię, ale niestety z moich doświadczeń wynika, że medycyna jak dotąd w wielu przypadkach bywa bezsilna. Dlatego próbują zrzucić wszystko na karb stresu, chcenia i spinania.:tak: Dodatkowo, przecież nawet u zdrowych par działanie w te dni daje prawdopodobieństwo zajścia jakieś 20 parę % To ja się zastanawiam jakim trzeba być fuksiarzem, żeby trafić za pierwszym razem, nie licząc dni płodnych;-)
Kasienka ja kładę sie spać koło 22, 23 i się dobudzić nie potrafię. Tez chodzę jak zombie:-) Cały dzień jakaś tak wczorajsza, osłabiona,przymulona, nic mi się nie chce, w głowie mi się kręci... ech, szkoda gadać:tak: Anastazja twierdzi ,że to ciąża:-D Z moim szczęściem to może być wszystko, ale poza ciążą:tak:
 
Ostatnia edycja:
Dana statystyki są powalające na zajście w ciążę:-) dobre masz podejście:-D

Kasienka a jak dziś temp?? mierzyłaś??:-)

Sun u nas bez zmian, ja nadal w martwym punkcie:-(, a ty jak się czujesz??? Co u Was???
 
Ostatnia edycja:
reklama
Roza z tym podejściem to kwestia czasu. Diametralnie mi się zmieni ten optymizm gdzieś w przysżły poniedziałek, może wcześniej. Kiedy dwudziesty któryś dzień w magiczny sposób zmieni się na pierwszy dzień cyklu:tak:
 
Do góry