Problemy z zajściem w ciążę :(((

[Sol]

Trzymam za was kciuki - ja sama miałam torbiel czekoladową i PCO - z córcią zaskoczyło po Clo a teraz po odstawieniu anty Ale przy torbieli niestety miałam laparoskopię bo zwijałam się z bólu i w końcu dostałam gorączki. Od wykrycia do zabiegu miałam 6 dni proszków przeciwbólowych i powiem wam że podczas laparo wycięli mi tylko większą część jajnika i udrożnili mi jajowody i wszystko skończyło się ok. Co prawda PCO będzie do końca życia ale już wiem że bez leków też da się żyć (na hormonach wariuję) A po za tym dwójka dzieciaczków jak na razie w zupełności mi wystarczy

 

[narfa]

No i wizyta nie rozwiała wątpliwości tylko nawiała nowych, choć wg lekarza nie czas jeszcze na panikę.
Otóż torbiel nie zmniejszyła się i nie urosła... Dalej 38 mm na lewym jajniku, ale dziś usłyszałam że wypełniona gęstą cieczą....
Robiłam betkę (wyniki jutro rano) by rozwiać wątpliwości - ciąża plus torbiel, sama torbiel czy może ciąża pozamaciczna...
Dziewczyny, ja już nie wiem co myśleć. Lekarz kazał nie panikować ale nie dam rady

 

[Dzastina222]

No i wizyta nie rozwiała wątpliwości tylko nawiała nowych, choć wg lekarza nie czas jeszcze na panikę.
Otóż torbiel nie zmniejszyła się i nie urosła... Dalej 38 mm na lewym jajniku, ale dziś usłyszałam że wypełniona gęstą cieczą....
Robiłam betkę (wyniki jutro rano) by rozwiać wątpliwości - ciąża plus torbiel, sama torbiel czy może ciąża pozamaciczna...
Dziewczyny, ja już nie wiem co myśleć. Lekarz kazał nie panikować ale nie dam rady

Nie martw się... na bank będzie wszystko ok. Mamy podobnego torbiela mój miał 39mm i nie wiem czy się wchłonoł bo idę dopiero w poniedziałek na kontrolę. Beta ci rozwieję wątpliwości.. jeśli ciąży nie będzie to ginek ci poda hormon i torbiel pęknie lub się wchłonie.. ja brałam Luteinę ( dowcipnie) 3x1.. nie martw się kochana. Ja wiem że to wszystko tak strasznie brzmi...sama nie dawno się uryczałam. I też się boję ale przecież to nic nie zmieni../ nie mamy wpływu na to co się dzieję. 3mam kciuki za piękną betkę... daj znać jaki wynik

 

[narfa]

Nie martw się... na bank będzie wszystko ok. Mamy podobnego torbiela mój miał 39mm i nie wiem czy się wchłonoł bo idę dopiero w poniedziałek na kontrolę. Beta ci rozwieję wątpliwości.. jeśli ciąży nie będzie to ginek ci poda hormon i torbiel pęknie lub się wchłonie.. ja brałam Luteinę ( dowcipnie) 3x1.. nie martw się kochana. Ja wiem że to wszystko tak strasznie brzmi...sama nie dawno się uryczałam. I też się boję ale przecież to nic nie zmieni../ nie mamy wpływu na to co się dzieję. 3mam kciuki za piękną betkę... daj znać jaki wynik

Dziękuję za wsparcie Bardzo mi teraz potrzebne.
Betka na szczęście wyszła ładnie - 967 mlU/ml więc od dziś dufaston 3 razy dziennie, nospę forte na brzuszek i magnez z B6.
A w piątek kolejna wizyta, może w końcu USG coś pokaże. Na razie nie zapeszam zbytnio i nikomu nic nie mówię. Dlatego cieszę się że mamy takie forum Mam nadzieję , że nasze torbielki wkrótce znikną!! A wraz z nimi ból brzucha i to kłucie jajnika...Trzymam kciuki... Bardzo mocno!!
Czekam w poniedziałek na dobre wieści

 

[marzencia86]

witajcie. postanowiłam do was dołączyć, ponieważ mam ten sam problem. w tym tyg. dowiedziałam się że mam 4cm-ową torbiel. staramy się o dzidzię już od roku, ale nie wiem czy z powodu torbieli nam się to nie udaje. byłam w takim szoku jak lekarz mi o niej powiedział i o usunięciu jej, że nie umiałam o nic więcej zapytać. czekam teraz na usg ginekol. i będziemy widzieć co dalej. obecnie jestem załamana, poszłam zdrowa a wyszłam z jakimś paskudzctwem w brzuchu ;(

 

[Dzastina222]

Dziękuję za wsparcie Bardzo mi teraz potrzebne.
Betka na szczęście wyszła ładnie - 967 mlU/ml więc od dziś dufaston 3 razy dziennie, nospę forte na brzuszek i magnez z B6.
A w piątek kolejna wizyta, może w końcu USG coś pokaże. Na razie nie zapeszam zbytnio i nikomu nic nie mówię. Dlatego cieszę się że mamy takie forum Mam nadzieję , że nasze torbielki wkrótce znikną!! A wraz z nimi ból brzucha i to kłucie jajnika...Trzymam kciuki... Bardzo mocno!!
Czekam w poniedziałek na dobre wieści

OOOO kochana betka piękna!!! Fasolinka jak nic torbielem się nie przejmuj wchłonie się do 16 tc. Po cichutku ci gratuluję... będzie wszystko ok.

witajcie. postanowiłam do was dołączyć, ponieważ mam ten sam problem. w tym tyg. dowiedziałam się że mam 4cm-ową torbiel. staramy się o dzidzię już od roku, ale nie wiem czy z powodu torbieli nam się to nie udaje. byłam w takim szoku jak lekarz mi o niej powiedział i o usunięciu jej, że nie umiałam o nic więcej zapytać. czekam teraz na usg ginekol. i będziemy widzieć co dalej. obecnie jestem załamana, poszłam zdrowa a wyszłam z jakimś paskudzctwem w brzuchu ;(

witaj.... to jedziemy na jednym wózku... ja też czekam na wizytę i jestem przerażona..bo gin mi zleci serię badań.. już raz torbiela miałam.. ale pękł po @.. dziś jestem już po miesiączce ale czasami odczówam ból brzucha.. martwię się że on nie pękł... i mam milion obaw i pytań na które nikt nie potrafi mi odpowiedzieć... daj znać jak będziesz po wizycie... ja też napisze.


pozdrawiam was

 

[narfa]

I jak wizyta?? Wchłonęło się paskudztwo??
Ja mam USG w piątek, mam nadzieje że już wszystko będzie jasne....

 

[marzencia86]

ja dopiero we wtorek, bo niestety niektórzy mają długi weekend... obecnie dostałam @ przed terminem, już kończę i narazie obeszło się bez ibupromu..

 

[marzencia86]

no u mnie sprawa wygląda tak: torbiel jest skórzasta, 4 cm za dużo aby leczyć. do tego prawy jajnik policystyczny. jestem załamana do granic możliwości. jutro idę do swojego gin. najprawdopodobniej czeka mnie w najbliższym czasie operacja ;(

 

[narfa]

no u mnie sprawa wygląda tak: torbiel jest skórzasta, 4 cm za dużo aby leczyć. do tego prawy jajnik policystyczny. jestem załamana do granic możliwości. jutro idę do swojego gin. najprawdopodobniej czeka mnie w najbliższym czasie operacja ;(

Trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się jak najlepiej :*