- Dołączył(a)
- 7 Maj 2010
- Postów
- 1
Hej, chcialam zapytac, czy sa miedzy nami jakies mamusie, ktore maja problem z zajsciem w kolejna ciaze. U mnie to jest troche skomplikowane, bo nie mam dobrego ginka ( tutaj w DE) a cykle wyciagaja mi sie w nieskonczonosc (45-50 dni) Probowalam juz Castagnus, i nawet poprawilo mi sie i cykle sie skrocily, niestety nie nadlugo. Potem probowalam ziolek, i juz wydawalo sie, ze bedzie ok, ale niestety jestem dzisiaj w 42dc i nadal nic. Napiszcie cos o Waszych przezyciach na ten temat.
Ja sie i o pierwsze i o drugie dziecko musialam starac. z pierwszym dzieckiem udalo sie bez zadnej ingerencji typu in vitro czy inseminacja, ale przy drugim bylo juz in vitro. ale znalazlam super klinike, tam sie mna zajeli i jakos nie martwilam sie tym tak bardzo.