reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Problemy z kupka:(((

Ojej współczuję Wam strasznie tych kłopotów z kupkami :baffled: :-( Biedne Wasze maluszki...

U nas są średnio 3 kupki dziennie bez żadnych problemów i wspomagaczy... Mariczka nawet już wcale nie stęka jak je robi :tak: No i bardzo dużo poprukuje sobie w ciągu całego dnia :-D
 
reklama
Moniqa - ale dzieciom karmionym piersia podawanie mleka sztucznego (nawet bebiko omneo) moze wrecz zaszkodzic a nie pomoc!!! maluszki piersiowe sa przyzwyczajone do trawienia mleka mamy i potem czesto trudno im strawic sztuczne. nawet dzis o tym rozmawialam z pania doktor na wizycie

Zgodze sie napewno ze jesli dziecko jest przyzwyczajone do mleka matki gorzej bedzie mu strawic mleko sztuczne :happy:... ale z tym ze mleko sztuczne moze zaszkodzic ... to nie tak do konca
 
Moniqa - mysle, że masz rację, wolałabym nie martwic się, że szkodzę Emilce bo podaję jej i pierś i sztuczne a kupy robi dwie dziennie więc trawi chyba dobrze
 
MILKSHAKE to gruluje i ciesze sie,ze Wam tez pomogla taka mieszanka:)))U mnie Oliwka robi teraz 4 dzienie az wczoraj jej nie dalam tego soczku bo teraz zatanawiam sie na czestotliwoscia robienia kupek,ale to chyba norma wiec moze nie bede przejmowac sie na zapas...ale to jest smeszne nie robia nasze maluszki kupek martwimy sie zacznaja robic to zastanawiamy sie czy wszytko jest ok:-D
 
Moniqa - oczywiscie chodzilo mi o to, ze moze zaszkodzic na kupe, a nie wogole :tak: pamietam jak dokarmialam Nine sztucznym, to miala zawsze po nim w kupce takie niestrawione grudki mleka. no i pani doktor tez mi doradzala, ze jak bede dawac kaszki to najlepiej na swoim mleku. ale to oczywiscie dotyczy mam, ktore maja wystraczajaco mleka i nie dokaramiaja
 
Milkshake dzieki za cwiczonko. Nie wiem, czy to dzieki niemu, czy po prostu przyszedl na nia czas, ale wczoraj wieczorem Paula zrobila -bez placzu i prezenia sie- sliczna kupke. Naprawde sliczna: jak rzadka jajecznica z grudkami lekko scietej (sorki za porownanie;-) ), bez sladu krwi!!! Chyba pierwszy raz byla 'ksiazkowa'. :-) Ale smierdziala tak, ze musialam wietrzyc pokoj!:baffled:
Nie udalo mi sie tylko pobrac probki, bo na wszystko puscila porzadnego siurka.
 
to cieszę się, że i tobie pomogło kajenka, a raczej Pauli;-) jak Olek ma długa przerwe w kupce to mu tak pomagam, ale wczoraj po 4 dniach zrobił samodzielnie :tak: kupka była poprostu łatwiejsza...
 
dziewczyny,a co ze śluzem w kupce? ostatnio u mojej małej się pojawił i nie wiem dlaczego? cow takiej sytuacji mam zrobić,iść do pediatry? a może wiecie jaka jest tego przyczyna?:confused:
 
Aninaaa mój Kubuś też miał śluz w kupce. W gazetach piszą, że powinno się iść do lekarza, ale ja starałam się nie panikować i nie poszłam. Miał tak przez kilka dni, ale uważnie go obserwowałam, gdyby coś złego się działo, na szczęście samo przeszło! Uf! U niego śluz pojawił się po tym jak podałam mu biszkopty, które zawierały gluten. Może Ty też dałaś coś małej, czego nie przyswoił jej organizm?
 
reklama
jednak byłam u lekarza.to już trwało 5 dni i nie widać było końca.co się okazało przyczyną było jabłko,podane przez teściową:wściekła/y: dostała leki i kaszke ryżową do jedzenia na zagęszczenie kupki.mam nadzieję,że pomoże.
 
Do góry