reklama
A
Anna88
Gość
Witam. Wczoraj mialam wizyte i lekarz stwierdzil ze krwiaka juz prawie calkowicie nie ma zostal zaledwie maly slad a plamienia maja prawo wystepowac dopuki calkowicie nie znikną nawet te sladowe ilosci krwi ktore ja mam. Lekarz kazal mi przestac brac luteine,ale oszczedny tryb zycia musze nadal utrzymac.Jestem dobrej mysli. Z krwiakiem walcze juz 8 tyg., naszczescie jest coraz lepiej do tego dowiedzialam sie juz plec mojego dzidziusia bylam w szoku bo jestem w 17 tyg!! Mam chlopczyka!!
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jestesaniolkiem
Nikodemowa mama '10
oj kochane ja tez mialam krwiaka w 8tc i wchlanial sie 3tyg..... ...
A
Anna88
Gość
Jedna ma krwiaka 3 tyg. druga musi z nim walczyc nawet cala ciaze...
wiec nie ma na to reguly.
wiec nie ma na to reguly.
ja miałam krwiaka w drugiej ciazy w 6tc bralam leki lezalam plackiem krwawienie sie zmniejszylo i na\wizycie kontrolnej okazalo sie ze krwiak pekl jednak i zadusil maleństwo wiec niewszystkie krwiaki daja sie wchlonac i sa jednak grozne.
czesc dziewczyny mam pytanie zaczelam plamic w 6 tygodniu pojechalam prywtanie do lekarza do szpitala bo moj prowadzacy lekarz akurat w sobote nie przyjmuje i tamaten lekarz stwierdzil duzego krwiaka przepisal mi dupchaston i nospe forte pomimo tego ze nie mialam zadnych bolow,poszlam do mojego lekarza po 3 dniachi on powiedzial ze nie moze potwierdzic na 100% ze to jest krwiak poniewaz on sie znajduje na gorze w macicy tu gdzie sie lacza 3 warstwy ktore chronia plod ,kazal mi odstawic nospe i zmnijeszyl dupchaston teraz jestem 9+4 dni od soboty nie biore dupchastonu i jest ok,ale w zeszlym tygodniu bylam na wizycie a to" cos "nadal jest w macicy,czy ktoras z was tak miala??skad to moglo sie wziasc i czy od tego moze sie odklejac kosmowka??czy to moze zniknac lub sie wchlonac??dziekuje za odpowiedz
Gosia_x_bonus i gratis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2009
- Postów
- 808
długa historia z krwiakami, jak chyba z ciąża u każdej z nas wyglada inaczej.
Ja miałam krwiaka u ujścia, był mały, ale raz dostałam krwotoku, żadnych bóli, dostałam duphaston, leżałam 4 dni w szpitalu, potem przez chyba 3 może nawet 4 tygodnie miałam plamienia, kategorycznie LEŻENIE LEŻENIE LEŻENIE. Kiedyś wyczytałam opinie jakiejś sławy medycyny, że może nawet obejść się bez żadnych leków jeśli przestrzega się rygoru leżenia, odpoczynku, unikania wysiłku. Potem mój krwiak się opróżnił-był to mały krwotok. Po walce ponad miesięcznej sam zniknął nie wiem czy się wchłonął,czy opróżnił, nie ważne zniknął. Brałam jeszcze przez tydzień tabletki i tyle.
Krwiaki wynikają z braky progesteronu, czyli jakiegoś tam hormonu, duphaston to trochę taki hormon, poczytaj sobie w ulotce.
Co do kosmówki, zalezy pewnie jaka jest ilość krwawienia itp. nie jestem lekarzem, ale trzeba uważać napewno, ważne żeby obserwować na usg, a nie tylko zwykłe badanie gin.
bądź dobrej myśli, odpoczywaj
Ja miałam krwiaka u ujścia, był mały, ale raz dostałam krwotoku, żadnych bóli, dostałam duphaston, leżałam 4 dni w szpitalu, potem przez chyba 3 może nawet 4 tygodnie miałam plamienia, kategorycznie LEŻENIE LEŻENIE LEŻENIE. Kiedyś wyczytałam opinie jakiejś sławy medycyny, że może nawet obejść się bez żadnych leków jeśli przestrzega się rygoru leżenia, odpoczynku, unikania wysiłku. Potem mój krwiak się opróżnił-był to mały krwotok. Po walce ponad miesięcznej sam zniknął nie wiem czy się wchłonął,czy opróżnił, nie ważne zniknął. Brałam jeszcze przez tydzień tabletki i tyle.
Krwiaki wynikają z braky progesteronu, czyli jakiegoś tam hormonu, duphaston to trochę taki hormon, poczytaj sobie w ulotce.
Co do kosmówki, zalezy pewnie jaka jest ilość krwawienia itp. nie jestem lekarzem, ale trzeba uważać napewno, ważne żeby obserwować na usg, a nie tylko zwykłe badanie gin.
bądź dobrej myśli, odpoczywaj
A
Anna88
Gość
krwiak to skrzepnieta krew a progesteron wcale na to nie wplywa...
Moj lekarz powiedzial mi ze duphaston czy luteina wcale nie pomaga na krwiaki!
Tyle ze zmniejsza ryzyko poronienia przez ten wlasnie hormon. Nawet jesli jest wlasciwy poziom tego hormonu takze wystepuja krwiaki wiec to na to napewno nie wplywa.
Tak samo jak i inne krwiaki czy krwiak mózgu czy jakis inny tak samo moze umiescic sie w macicy poprostu.
Tylko wytrwallosc i odpoczynek pomaga nam zwalczyc te dziwne krwiaki.
Moj lekarz powiedzial mi ze duphaston czy luteina wcale nie pomaga na krwiaki!
Tyle ze zmniejsza ryzyko poronienia przez ten wlasnie hormon. Nawet jesli jest wlasciwy poziom tego hormonu takze wystepuja krwiaki wiec to na to napewno nie wplywa.
Tak samo jak i inne krwiaki czy krwiak mózgu czy jakis inny tak samo moze umiescic sie w macicy poprostu.
Tylko wytrwallosc i odpoczynek pomaga nam zwalczyc te dziwne krwiaki.
reklama
natucha11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2009
- Postów
- 261
Witajcie dziewczyny, ja tez mam krwawienie, plaminie.. zaczeło sie od poczatku ciazy lekkie plamienie zrobiłam test okazało sie ze jestem w caizy , po tyg poszłam do lekarza przepisał mi luteine pod jezyk, w dniu w ktorym mialam dostac meisiaczke poleciało mi duzo krwi jak okres tylko nie bolał zupełnie brzuch. trafialm do szpitala zrobiono mi usg wyszoo ze z dziec kiem wszsytko ok. rosnie i jest dobrze, ale zostałam w szpitalu na 4 dni brałam luteine i dostałam 2 zastrzyki ( nie pameitam nazwy leku ) no i cały czas lezalam. Teraz jestem w domu biore tylko luteine 2x1, no i nadal plamie, ale podobno kazda ciaża jest inna , kazy organizm przezyewa ja inaczej, ja wieze ze wszsytko bedzie dobrze i jak pojde teraz na badania to uslysze bijace serduszko!! :-) nie martwcie sie bo to szkodzi, natura wie od nas lepiej, zawsze to silniejsze przezywa..
Podobne tematy
Podziel się: