reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z ciążą-krwawienia,plamienia

Mila79 dziewczyny mają racje idz poprostu do szpitala tam juz sie Tobą fachowo zajmą.Będzie dobrze ;) bądz dobrej myśli.Wszystkie 3mamy kciuki!
 
reklama
Witaj.
W drugiej ciąży, w 6 tygodniu też plamiłam, a raczej dwa dni krwawiłam. Dostałam luteinę i duphaston z zaleceniem odpoczynku.
Bałam się strasznie, uważałam jak mogłam, co przy rozbrykanym niespełna dwulatku było ciężko.
Urodziłam.
Życzę powodzenia.
 
Ja też plamiłam w 6 tc dokładnie przez 3 dni, dostałam skierowanie do szpitala gdzie stwierdzono, że poronienie się nie rozpoczeło(miałam USG) i że czekamy na rozwój sytuacji.
Nie dostałam żadnych leków, ciąża nie była zagrożona mimo tego plamienia.
Efektem jest już prawie 10-cio miesięczny synek widoczny na zdjęciu w avatarze i w podpisie.

Na Twoim miejscu leżałabym plackiem, brała zalecone leki i pewnie tak samo bym się martwiła.
Powinnaś wybrać lekarza, któremu na prawdę ufasz i jego zaleceń słuchać. Plamień i krwawień nie wolno bagatelizować i każdy rozsądny lekarz powinien o tym wiedzieć.
 
Bylam dzis ponownie u lekarza. Tym razem u innej gin. Stwierdzila, ze nie bedzie robila trzeciego usg i zbadala tylko palpacyjnie. Po chwili wziela moja reke i polozyla na dzidziusiu i zapytala, czy czuje. Powiedzialam, ze tak:) Ona na to, ze ciaza sie rozwija, wiec na pewno serduszko bije. Ona dala duphastron i kazala brac dwa razy dziennie + zwolnienie do 11.04, a potem zobaczymy. Powiedziala, ze prawdopodobnie peklo mi po prostu jakies naczynko w macicy. Byla bardzo sympatyczna. Nawet dala nr komorki, abym w razie czego, obojetnie od pory dnia czy nocy w razie czego dzwonila do niej. Tak wiec, ogolnie rzecz ujmujac, wyszlam z gabinetu bardzo podbudowana:)
 
Duphaston jest bardzo dobrym lekiem tez go brałam prawie do 5 miesiaca. Ciesze sie ze sie uspokoiłas teraz duzo odpoczywaj i badz dobrej mysli.
 
Dzieki:) Odpoczywam i modle sie, aby wreszcie plamienie ustapilo. Wtedy bede na 100% spokojna. Pozdrowionka
 
Boje sie ! Bo wczoraj wieczorem zaczelam lekko plamic Delikatnie, bardzo delikatnie. W nocy byl spokoj, rano wlasciwie tez. Poszlam do Gina, dostalam Duphaston. Bardzo sie martwie... nie chce stracic mojej perelki. Bralyscie to?

A jutro jade na genetyczne USG......

Pomozcie mi !!!
 
Ja brałam duphaston, mimo iż nie plamiłam - on na pewno nie zaszkodzi, jak już to pomoże :tak:

Nie martw się!! Stres na pewno dzidzi nie pomaga :no:
 
reklama
Mam nadzieje .... Starm sie nie stresowac, ale to trudno.
probuje sobie dodatkowo tlumaczyc ze to moze przez nadzerke.......

Tak strasznie dlugo czekalismy.............
 

Podobne tematy

Do góry