czytam i czytam i karce samą siebie, że nie zajrzałam tu wcześniej! Normalnie was uwielbiam! Zwalałam winę na tabletki a tu proszę... tak po prostu jest z nadmiaru zajęć, ze złej organizacji czasu... aż w końcu przez zwykłe zaniedbanie tego co tak bardzo ważne!
Na mnie zadziałał jak kubeł zimnej wody weekendowy, rocznicowy wyjazd tylko ja i mąż... Oj przypomniało się za co się kocha, kogo się kocha i ile mu się należy za to jaki jest i ile dla nas robi a przecież oni chcą w gruncie rzeczy tak nie wiele!! a później atmosfera przecudowna przez kilka dni się utrzymuje
Nigdzie nie znalazłam tyle zrozumienia co tu
Na mnie zadziałał jak kubeł zimnej wody weekendowy, rocznicowy wyjazd tylko ja i mąż... Oj przypomniało się za co się kocha, kogo się kocha i ile mu się należy za to jaki jest i ile dla nas robi a przecież oni chcą w gruncie rzeczy tak nie wiele!! a później atmosfera przecudowna przez kilka dni się utrzymuje
Nigdzie nie znalazłam tyle zrozumienia co tu