reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problem z mlekiem modyfikowanym

Owca91

Moderator
Dołączył(a)
3 Maj 2019
Postów
2 900
Hej dziewczyny, przychodzę do was z pytaniem.

Syn urodzony w terminie, od początku do 3 tygodnia tylko na moim mleku. Niestety był bardzo zagazowany, przelewalo mu się w brzuszku, robil strzelające kupy i miał wysypkę. Pediatra zleciła badania kału na krew utajona, badanie ogólne i ciała redukujące. Wszystkie badania były ok poza ciałami redukującymi (nietolerancja laktozy) plus ph wyszło kwasne.
Wprowadziłam delicol, który nic nie pomagał. Podjęłam decyzję, by z kp przejść na mm bez laktozy. Wybrałam nan expert pro bez laktozy. Pierwsze dwa tygodnie były super, syn pił po 120ml I ładnie przybieral. Potem zaczęły się problemy z wypróżnianiem- robil jedna kupe dziennie w wielkich bólach, jak wychodziła to mocno zbita, wyraźnie,,bobkowa" I zatwardzeniowa. Zaczął mniej jeść i ze 120ml zaczal zjadać po 30-60ml na porcję, przez co zaczął spadać z wagi. Zbiegło się to z infekcja, przez co trafiliśmy do szpitala. W szpitalu robili mu usg i wyszedl mocny refluks. Kazali zageszczac mleko nutritonem. Pił trochę więcej ale wciąż bez szału, na zatwardzenia nie pomogło.
Pediatra powiedziała, by spróbować bebilon bez laktozy z zageszczaczem. Syn pił nieco więcej na początku, jednak po kilku dniach znów zaczął ucinać porcję. Do tego kupy co prawda są ale są mocno żółte i bardzo smierdzace. Przy jedzeniu potrafi prezyc się i płakać po każdym łyku (mimo zageszczacza) jednak nie przy kazdej porcji. Już nie wiem co mam mu podawać i w co iść. Czy wrócić na mleko z laktoza i podawać większe ilości enzymu laktazy... Czy któraś była może w podobnej sytuacji?
Alergia na bmk mu nie wyszła i Pediatra mówiła, że lepiej nie podawać mu mleka bez bmk skoro nie ma alergii, bo potem może być problem z wprowadzeniem ich z powrotem do diety. Obecnie Syn ma 9 tygodni, nie wiem czy znów mu zmieniać mleko bo to kolejne obciążenie dla brzuszka ale jak widzę jak się męczy i prezy to szukam rozwiązania gdzie mogę. Chciałabym by moje dziecko na powrót jadło pełne porcje bez bólu.
Z tego co szukalam to tylko te dwa mleka są bez laktozy, inne są także bez bmk a to chce mu zostawić skoro nie ma alergii. Czy któraś z was miała podobny problem? Będę wdzięczna za informacje i jakikolwiek trop! Może jest jeszcze jakieś mleko modyfikowane bez laktozy, o którym nie mam pojęcia?
Gastroenterolog umówiony na 18 listopada.
 
reklama
A od dawna jest na obecnym mleku ?
My zmienialiśmy mleko w sumie 3 czy 4 razy, aż doszliśmy do bebilona bez laktozy i to był u nas strzał w 10tkę.
Ja pamiętam, że wtedy nieraz słyszałam, że organizm dziecka potrzebuje około 2 tygodni zanim się przyzwyczai do nowego mleka.

Podajecie coś na kolki ?
 
Również podpinam się pod odpowiedzią Madzia86G iż należy odczekać najmniej 2 tygodnie aby móc podać dziecku inną mieszankę MM
 
A od dawna jest na obecnym mleku ?
My zmienialiśmy mleko w sumie 3 czy 4 razy, aż doszliśmy do bebilona bez laktozy i to był u nas strzał w 10tkę.
Ja pamiętam, że wtedy nieraz słyszałam, że organizm dziecka potrzebuje około 2 tygodni zanim się przyzwyczai do nowego mleka.

Podajecie coś na kolki ?


Na bebilonie jest od soboty więc zaraz tydzień. Problemy z brzuszkiem zaczęły się po nim jakoś we wtorek.
Dostaje 2x dziennie debridat i dodaję espumisan do mleka co któraś butelke
 
Hej
U nas co prawda nie było nietolerancji, ale synek zachowywał się podobnie. Prężył się, płakał, miał dużo gazów, okropnie przelewało mu się w brzuszku. Kilka razy zmieniliśmy mleko, mieliśmy przeróżne leki i suplementy, wszystko działało na krótką metę. Najpierw wydawało się super, po jakimś czasie znowu wracały przelewania.
Ostatecznie zadziałało mleko hipp, na początku ze sporą ilością delikolu, z którego stopniowo schodziliśmy.
Syn miał już wtedy prawie pół roku, więc jest możliwe, że po prostu samoistnie wyciszyły się te wszystkie dolegliwości, bo układ pokarmowy dojrzał.
To co poza tym u nas wydawało się skuteczne i co zapisał nam gastrolog, to Vivomix - probiotyk z kilkoma szczepami bakterii. Mieliśmy jeszcze jeden zapisany przez gastrologa probiotyk - Bifibaby.

U Was jeszcze jest refluks, nietolerancja i spadki wagi... Może dobry gastrolog coś by poradził?
Ja wiem, że to wszystko takie gdybanie, niestety mało pocieszające.

Życzę zdrówka, żeby wszystko się szybko, ładnie unormowało 💚
 
Hej
U nas co prawda nie było nietolerancji, ale synek zachowywał się podobnie. Prężył się, płakał, miał dużo gazów, okropnie przelewało mu się w brzuszku. Kilka razy zmieniliśmy mleko, mieliśmy przeróżne leki i suplementy, wszystko działało na krótką metę. Najpierw wydawało się super, po jakimś czasie znowu wracały przelewania.
Ostatecznie zadziałało mleko hipp, na początku ze sporą ilością delikolu, z którego stopniowo schodziliśmy.
Syn miał już wtedy prawie pół roku, więc jest możliwe, że po prostu samoistnie wyciszyły się te wszystkie dolegliwości, bo układ pokarmowy dojrzał.
To co poza tym u nas wydawało się skuteczne i co zapisał nam gastrolog, to Vivomix - probiotyk z kilkoma szczepami bakterii. Mieliśmy jeszcze jeden zapisany przez gastrologa probiotyk - Bifibaby.

U Was jeszcze jest refluks, nietolerancja i spadki wagi... Może dobry gastrolog coś by poradził?
Ja wiem, że to wszystko takie gdybanie, niestety mało pocieszające.

Życzę zdrówka, żeby wszystko się szybko, ładnie unormowało 💚
dziękuję ❤️ Syn dostaje vivomixx od urodzenia, gastroenterologa mam zapisanego w listopadzie także zobaczę może on też coś doradzi
 
reklama
Kilka dni to nic, musiałabyś odstawić na min 2 tyg żeby cokolwiek zobaczyć.
A byłaś może u osteopaty? Może zwykle mm + delicol?

Był na zwykłym mm i delicolu na początku naszej drogi, delicol nic nie pomagał. U córki wystarczyło kilka dni by zobaczyć czy to Wit d powoduje problemy z brzuszkiem. U niego problemy takie mocne zaczęły się po zmianie mleka na ten bebilon, na nan nie miał takich problemów ale jadl porcję malutkie + mocne zaparcia, więc raczej to nie Wit d.
U osteopaty byliśmy na początku po cesarce, potem nas skierował do fizjo bo mówił że na nasze napięcia lepiej fizjo poradzi ale w akcie desperacji napisałam do tego osteopaty czy znalazłby dla nas termin i czekam na poniedziałek aż da znać, bo jest obecnie z córa w szpitalu. Wykorzystałam chyba wszystkie możliwe opcje oprócz gastrologa 😪
 
Do góry