Która z Was wróciła już do pracy?
Ja wróciłam tydzień temu. Sebastian obecnie jest z tatusiem, który dostał urlop do 18 czerwca i z babcią i dziadkiem. Mam wpływ na to co synuś je w ciągu dnia, ale to teraz tak jest, jak dieta mu się bardziej poszerzy to już pewnie nie będę wiedziała co i kiedy podjadł. Staram się co wieczór przygotować mu jedzonko na drugi dzień (na razie jest na słoikach bo gotowanie się nie opłaca - za mało zjada na jedną porcię żebym gotowała zupę z jednego ziemniaka, kawwałaka marchewki i innych warzyw plus mięska troche). i ubranie, ale pogoda bywa zmienna więc nie wiem w co go ubierają na spacery
. Jak przychodzę do domu to młody tylko na rękach mi wisi, pieszczoszek mały ;-)
Ja wróciłam tydzień temu. Sebastian obecnie jest z tatusiem, który dostał urlop do 18 czerwca i z babcią i dziadkiem. Mam wpływ na to co synuś je w ciągu dnia, ale to teraz tak jest, jak dieta mu się bardziej poszerzy to już pewnie nie będę wiedziała co i kiedy podjadł. Staram się co wieczór przygotować mu jedzonko na drugi dzień (na razie jest na słoikach bo gotowanie się nie opłaca - za mało zjada na jedną porcię żebym gotowała zupę z jednego ziemniaka, kawwałaka marchewki i innych warzyw plus mięska troche). i ubranie, ale pogoda bywa zmienna więc nie wiem w co go ubierają na spacery