reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poznajmy się!!!

reklama
Witam!
Bardzo mi wstyd, ale dopiero teraz zajrzałam na ten wątek i myślę czas najwyższy się przedstawić.
Mam na imię Asia i jestem żoną Marcina od 2002r., mamą 5 - letnie Emilii, a pod sercem ostatnio zamieszkała Maja, która ma przepowiedziane przyjście na 27 kwietnia. Pracuję w przedszkolu i jestem zadowolona z mego życia:-D. Od 29 grudnia przebywam na L4. Poprzednia ciąża przebiegała bez zarzutów, a teraz:-(. Ale liczę gorąco na szczęśliwy finał:-).
 
Witajcie!
ja też nie wiem jakim cudem dopiero teraz widzę ten wątek, więc najwyższa pora się przedstawić

jestem Ania, w październiku kończę 30 lat, razem z moim partnerem, Marcinem, rok ode mnie młodszym, czekamy na naszego Wojtusia, termin porodu mam na 10.04.2009

w Poznaniu mieszkam od '98 r. - od studiów i zostalam tu po nich, pracuję na codzień w jednym z urzędów w Poznaniu, zajmuję się współpracą międzynarodową

a pochodzę z Gorzowa Wlkp., tam mieszka moja cała rodzinka, mojego M. także, i tam zamierzam też urodzić moją pierwszą dzidzię


pozdrawiam
 
Manja no nie wytrzymam....ja tez jestem Ania, moj M to Marcin, rok ode mnie mlodszy i tez spodziewamy sie Wojtusia:-) Tyle ze mnie w maju stuknie 31;-)
 
Bylam z Gliwic, aktualnie okolice Tarnowskich Gor;-) a w Ryniku bywalam swego czasu, sporo sie u Was zmienilo - zwlaszcza ilosc supermarketow i rond...;-)
 
Bylam z Gliwic, aktualnie okolice Tarnowskich Gor;-) a w Ryniku bywalam swego czasu, sporo sie u Was zmienilo - zwlaszcza ilosc supermarketow i rond...;-)

To prawda :-D Rybnik jest nazywany Rondolandią. Mało u nas zwykłych skrzyżowań.
A marketów i centrów handlowych też dużo.
 
Za czasow, kiedy tam bywalam, byl tylko Real... a teraz? Jadac na Slowacje sie doslownie zgubilam...ale Rybnik zawsze mi sie bardzo podobal, uwielbialam lody z takiej cukierenki w bocznej uliczce, a te koncerty na Paruszowcu...coz, bylo, minelo, teraz na wsi mieszkam i cierpie;-)
 
reklama
Zastanawiam się, o której cukierence myślisz. W bocznej uliczce od czego? Od Rynku, od Sobieskiego? Ostatnio zamknęli dwie stare cukiernie. W centrum otwieraja się tylko kolejne banki i biura kredytowe :crazy::wściekła/y:
 
Do góry