reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poznajmy sie!

reklama
Widzicie jak to dziwnie? Ja mam lepszy kontakt z bratem mlodszym ode mnie o 14,5 roku niz starszym o 3 lata.... A moje dzieciaki poki co za soba "przepadaja" - nawet jesli sie tluka i kloca...
 
Ja mam siostrę bliźniaczkę ale zawsze miedzy nami był dobry kontakt. Wydaje mi się że to dzięki temu szybko umiałyśmy się pokłócić a za chwilkę się z tego śmiać. :-)
 
Ja mam brata starszego o dwa lata. I z nami różnie bywało. W wieku buntu nienawidziliśmy się niestety, jedno drugiemu oczy by wydrapało. Ale jak brat wrócił z woja wszystko się pozmieniało. Stał się super kumplem, i zaczęliśmy traktować się na równi.
 
Ja niestety nie mam rodzeństwa:-(
Dlatego dom zawsze był pełen koleżanek i przyjaciółek, które u nas nocowały, a nawet jeździły z nami na wczasy - okropnie cierpiałam na brak towarzystwa i samotność.A teraz to już się przyzwyczaiłam...
 
z tą rodzinną miłością między rodzeństwem to różnie bywa. u mnie niby 18 lat róznicy, ale nie narzekam. może jak byłam dzieckiem to tak na to nie zwracałam uwagi bo bracia akurat na studiach, ale teraz mamy wspaniały kontakt. a to przede wszystkim za sprawą ich dzieci ktere są niewiele starsze od mojego Kosmatka.
 
Między mną a moją siostrą jest 9 lat różnicy,kiedy byłam mała to ona mnie nie znosiła ale póżniej było już Ok.Teraz jest super,a mnie czasami się wydaje,że to ja jestem tą starszą bo ona nigdy się niczym nie przejmuje:tak:
 
reklama
Ja mam brata o 3 lata młodszego i jest moim kompletnym przeciwieństwem :-D różnie to bywało za czasow dzieciństwa:sorry2: ale teraz dogadujemy sie bez problemu i jedno moze liczyć na drugie!
 
Do góry