Witam wszystkie lipcóweczki, chyba ostatnia się dopisuję, ale dopiero was odkryłam. Mam na imię Ola, mam 28 lat, mieszkamy z moim kochaniem w Irlandii. O maleństwo się staraliśmy od roku czasu, niestety 14tego października poroniłam w 6tym tygodniu ciąży no i taka niespodzianka, jestem znowu w ciąży. Z jednej strony szalejemy ze szczęścia a z drugiej mnóstwo obaw się nasuwa-czy nie za szybko bo zalecana przerwa, czy będzie dobrze tym razem.... Dlatego cieszę się że was znalazłam. Pozdrawiam gorąco i razem raźniej
reklama
Witam i ja.. z tego co widzę to zaliczam się już do grupy starszaków
Mam na imię Małgosia, mam 32 lata, mieszkam w Warszawie.
Z moim lubym znamy się już prawie 5 lat jednak dopiero w sierpniu tego roku postanowiliśmy powiedziec sobie TAK. Mam nadzieję, że nasze wspólne marzenia wkrótce się spełnią. Po pierwsze liczymy na to, że koło 5 lipca przyjdzie na świat nasza ukochana dzidzia. Po drugie - również w przyszłym roku planujemy wybudować nasz upragniony dom i wprowadzić się do niego jeszcze przed jesienią/zimą (już w trójkę). Na razie uzupełnieniem naszej rodzinki jest pewna czarna długonoga 8-letnia brunetka MELA (vel. Klusia) - suczka przygarnięta kilka lat temu ze schroniska.
Mam na imię Małgosia, mam 32 lata, mieszkam w Warszawie.
Z moim lubym znamy się już prawie 5 lat jednak dopiero w sierpniu tego roku postanowiliśmy powiedziec sobie TAK. Mam nadzieję, że nasze wspólne marzenia wkrótce się spełnią. Po pierwsze liczymy na to, że koło 5 lipca przyjdzie na świat nasza ukochana dzidzia. Po drugie - również w przyszłym roku planujemy wybudować nasz upragniony dom i wprowadzić się do niego jeszcze przed jesienią/zimą (już w trójkę). Na razie uzupełnieniem naszej rodzinki jest pewna czarna długonoga 8-letnia brunetka MELA (vel. Klusia) - suczka przygarnięta kilka lat temu ze schroniska.
No to i ja sie witam...
Mam na imię Magda, lat 29, również jestem warszawianką..
Od 1,5 roku szczęśliwa żona swojego męża, obecnie z planami na macierzyństwo
Na codzień dni wypełnia mi praca, w wolnej chwili lubię ucieczki z miasta... najchetniej na Mazury.....
Mam na imię Magda, lat 29, również jestem warszawianką..
Od 1,5 roku szczęśliwa żona swojego męża, obecnie z planami na macierzyństwo
Na codzień dni wypełnia mi praca, w wolnej chwili lubię ucieczki z miasta... najchetniej na Mazury.....
wrobelek85
18.08.2008 zawsze w sercu
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2008
- Postów
- 1 295
Ja mam na imie Asia i chwilowo jeszcze mieszkam w Holandii, ale juz niebawem wracam na stałe do Polski. Mam 23 lata i mieszkam z M i psem o imieniu Spyke. To moja druga ciąża i mam nadzieję, że tym razem URODZE i to zdrowe dziecko
Witajcie!
Nawet nie sądziłam, że lipcóweczki to tak duże i zaszczytne grono.
Przychodzę do Was ze styczniówek 2007, mam 28 lat, prawie 2 letnią córcię Emilkę, a teraz czekam na drugie dzieciątko. Termin na 19 lipca.
Pracuję, zajmuję się domem i chyba muszę trochę zwolnić.
na moim koncie również jedna utracona ciąża w 2005 roku.
Od ślubu minęły nam 4 lata.
Nawet nie sądziłam, że lipcóweczki to tak duże i zaszczytne grono.
Przychodzę do Was ze styczniówek 2007, mam 28 lat, prawie 2 letnią córcię Emilkę, a teraz czekam na drugie dzieciątko. Termin na 19 lipca.
Pracuję, zajmuję się domem i chyba muszę trochę zwolnić.
na moim koncie również jedna utracona ciąża w 2005 roku.
Od ślubu minęły nam 4 lata.
reklama
Podziel się: