reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót Do Pracy

reklama
Dziewczyny..pisze zeby sie pochwalic ze znalazlam prace tak jak chcialam w logistyce:-):-):-):-) zaczynam 3 grudnia a juz 4 mam szkolenie 3 dniowe w Brukseli a w nastepnym tygodniu 5 dniowe...
Bede pracowac od 9 do 17.30 i troche dlako od domu, tazke szukamy ninai na ponad 11 godzin....to mnie przeraza, a tak to bardzo sie ciesze ze bede znow pracowac:)))
Na wyjezdie sobie troche odpoczne, moze uda mi sie co kupic nawet po szkoleniu ...na pewno sobie odpoczne...i bede tesknic za Matim, bo jeszce sie z nim na tak dlugo nie rozstawalm, i tylko w dzien, w nocy zawsze razem, pod jednym dachem....
I tez mnie ciekawi jak sie zorganozuja ze wszytkim, z praca i obowiazkami w domu no i zabawa z Matim po pracy....czas chyba bedzie niezle zasuwal...
 
Dzieki dziewczyny:-):-):-):-), zostal mi jeszce tydzien, dzisiaj bylam na zakupach, bo musilam cos do pracy kupic:)))) jedne portki mialam i koszule....
buty i torebe musze jeszce kupic...i bedie wyprawka:-):-)
 
Ania to trzymaj się dzielnie - gratuluję i życzę powodzenia - wiem, jak się cieszysz że wracasz - choć na pewno łatwo nie będzie - to wiem z doświadczenia - ale dacie radę!!!!
 
Praca super:-):-):-):-):-)jestem zadowolona:-):-):-), rozstanie bylo prawie bezbolesne, poza chwilowym placzem Matiego w poniedzialke przed nasyzm wyjsciem...jka wrcoilam nie rzucil mi sie w ramionach tylko tak jak zawsze poszedl ogladac torbe taty..heheeh, ja w pracy nie mialam czasu na zamartwianie sie...
Rozstanie 3 dniowe tez dobrez przezylimy, jutro Mati jedzie na tydzien do dziadkow i bedzie dluzesz rozstanie bo tygodniowe albo 6 dniowe...i Mati bedzie u dziakow a nie w domu, mam nadziej ze dobrez pojdzie
i jeszce jedno- znalezlismy cudowna nianie i mieszka 2 bloki dalej:)))
wyprawke do pracy tez zdazylam kupic:))

i dobrez mi tak jak jest teraz....a i moge pracowac do 17.00 bez przeryw na lunch jak lunch jem w pracy a nie wychodze - tak sie ciesze, bo dla mnie 30 minut dluzej to dzuo!!!
W styczniu chce juz jezdzci samochodem!!!!
 
reklama
Do góry