reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót Do Pracy

KasiuBS - fajnie ze sie zdecydowalas na wyjazd:))) i ze sie okazalo ze malesntwo dobrez znioslo rozlake....
Jak sie pracuje w firmie farmaceutycznej??? Myslalam o zmianie branzy z medycznej na farmaceutyczna...od wrezsnia planuje wrocic do nowej pracy....

W zeszlym tygodniu bylam w firmie i juz wszytko zalatwilam...uffff..jestem wolna...
 
reklama
Fusik, znaczy do Twojego Najmilszego sie trzeba zglosic po szafe? A dokladniej po trzy szafy?? :-)

No no, Pani Szycha nie dosc ze szycha w swojej pracy, to jeszcze Pani Dyrektorowa! Prosze, prosze :-D :-D :-D

....A ja skromna malzowinka pana menedzera od agencji ubezpieczeniowych :-D :-D :-D
 
Ania,
wiesz u nas wyjazdów sporo więc nie da się uniknąć rozłąki od czasu do czas:-( życzę powodzenia w realizacji zamiarów:-) a dlaczego chcesz zmienić branżę??

Sylwia,
to zależy od stanowiska - jak wszędzie. Specjalista min zarabia 2,5 netto, średni manager 10-15 tys a wysoki dyro 20-30. Prezesi, członkowie itd - nie mam pokęcia:-) dużo na pewno....:tak:
 
A mój chłop to naukowiec - robi doktorat na wydziale Chemii na Politechnice Warszawskiej (fizykochemia ogniw litowych - nie myślcie, że to sama wymyśliłam, on mi właśnie podyktował). A poza tym prezes malutkiej firmy inżynierskiej pod egidą firmy mojego taty, która zajmuje się projektowaniem systemów kontroli jakości i kręci się wokół projektów unijnych.
A w wolnej chwili, jak się nie zajmuje młodym i nie gotuje obiadu, nie urządza domu, to informatyk.

Nudzi się chłopu, nie? ;-)
 
To ja mogłabym być co najwyżej panią kierownikową hihi ale z mojego męża taki kierownik że raptem chyba z 5 osób ma pod sobą...nawet nie wiem, bo w domu to on raczej nie pokierowniczy :) dlatego wolę pozostać "nauczyciel akademicki" - co prawda to zawsze tylko nauczyciel (wiadomo jak sie kojarzy :) ale dla mnie może być

Mamoot :) :) :) - ja się już nauczyłam kierunku studiów mojego męża ale tłumaczy mnie to, że on jest na ostatnim roku - wcześniej ciężko było :) a przedmioty jego to dla mnie wszystko jeden...
 
Fusik, znaczy do Twojego Najmilszego sie trzeba zglosic po szafe? A dokladniej po trzy szafy?? :-)

No no, Pani Szycha nie dosc ze szycha w swojej pracy, to jeszcze Pani Dyrektorowa! Prosze, prosze :-D :-D :-D

....A ja skromna malzowinka pana menedzera od agencji ubezpieczeniowych :-D :-D :-D
jakby co to służymy pomocą :-)
 
A ja to kiedys bede zona szefa:cool2: :cool2: :cool2: buhahahha...A tak calkiem powaznie to moj stary by chcial otworzyc sam takie biuro w ktorym pracuje tylko ze troche za mlody jest na to---->ale nie glupi...!!!!!!!!!!!Wiadomo czesto jest tak ze jak zobacza ze mlody to mysla ze niewiarygodny,,,Dlatego poczekamy z 3-5 lat i wtedy stary dziala...:elvis: :cool2:

Narazie jest tak ze pracuje w firmie ale jest jakby hmmmm...jak to ujac-samodzielny:confused: tzn ze dziala na wlasna reke,sam oplaca podatki itd...ehhh no troche skaplikowane to...wiec lepiej juz sie zamkne...:eek:
 
reklama
Pati - chyba wiadomo o co chodzi - ma własną działalność - jeśli dobrze rozumiem
U nas ostatnio też taka moda że zatrudniają ludzi ale na zasadzie - "musisz założyć własną działąlność" - nie wiem jak u was w Niemczech to działa bo u nas to raczej nie jest zbyt korzystne - np jak chcesz urlop to nie zarabiasz - idziesz na bezpłatny, bo na działąlności nie ma urlopu...
 
Do góry