reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót Do Pracy

reklama
A u nas tatuś powiedział że jest zazdrosny i jest mu przykro :(
chociaż on bardzo dużo czasu spędza z małym i dużo przy nim robi to jak cos jest nie tak i trzeba przytulić i uspokoic to mamusia zdecydowanie wygrywa...a jeszcze niedawno było Karolkowi naprawdę wszystko jedno
 
reklama
A ja musze mojego starego w koncu pochwalic...Bo tak jak szybko on potrafi uspac niunie to nawet zadko mi sie udaje...Nie wiem ,ale w jego glosie jest chyba cos usypiajacego-ale musi mowic szeptem...Raz jak ja usypial to sikalam ze smiechu normalnie...siadl sie nad nia i zaczal szeptem mowic"spij,zamknij oczy,twoje oczy robia sie coraz bardziej male,i male ,i male cos tam jeszcze wydukal ja patrze a mala spi...Nie umiem tego tak opowiedziec jak to wygladalo-ale prawie jak hipnoza...:szok:
 
Do góry