reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Powrót do pracy

reklama
O, Żuczku, znalazłaś się :laugh:
To faktycznie atmosfera w pracy nieciekawa :( Współczuję... a ten szef to nie ma dzieci, czy co ???
Ja też już odliczam do powrotu - 2 tygodnie :p. A moje dziecko nic oprócz cyca nie chce jeść >:D i też mam problem.
 
Żuczku oby wszytsko ułożyło się Twojej myśli...
a ja się zastanaiwm czy nie przejść na 4/5 etatu... czuję że mi fajne chwile z córeczką uciekają :-[ :-[ :-[
 
Mój szef nie wie co to Rodzina :( Potrafi nawet w święta zorganizować jakieś zlecenia i chłopaki muszą wyjeżdżać.
A Misiak też nie chce się w nocy oderwać od cycka :(
 
A może by tak zmiana robotki Żuczku??? spróbować można ;) ja się pochwalę, że dzisiaj aplikację już jedną wysłałam (a przygotowywałam ją do 3 rano!komp mi się zawieszał i w końcu padł-ale okazało się że to na szczęście bateria ;)) i dzisiaj hulam ;D ;D
 
zuczku - nie masz zbyt wesolo w tej pracy ... ale mam nadzieje ze bedzie lepiej :)
lidijka - faktycznie masz problem jak maly nie chce nic procz cyca ... jak ty wrocisz do tej pracy ???
 
idzia pisze:
lidijka - faktycznie masz problem jak maly nie chce nic procz cyca ... jak ty wrocisz do tej pracy ???

Idziu, nie nie to nie ja!!!! Ja zostaje z Don Czicziem przez co najmniej rok!!!No chyba, ze finansowo nie wyrobimy.

Kasiu, trzymaj sie kobitko!!!
 
Idziu -nie ma sprawy, zdarza się w takim licznym towarzystwie.

Ja czasem takie numery odstawiam, nie wiem, czy to zmęczenie czy cóś. Czasem mówie do Matiego zamiast na siebie mama to: chodź ciocia Ci ....,albo pani Ci... kiedyś do mojego teścia Zygmunta powiedziałam "Szymonie" a to byly kolega z pracy, oczywiiście spaliłam stówke. A przebiłam samą siebie mówiąc do swojego wujka na pozegnanie: "Dziękujemy babciu za gościnkę"-wtedy byłam chyba po jakimś zjeżdzie albo egzaminie. Czy ktoś mnie przebije? Czekam:)
 
reklama
Do góry