reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

powrót do formy:)))

reklama
Witam!:-)

No to i ja dołączam się do klubu. Z dnia na dzień ciągle sobie obiecuję że zacznę robić brzuszki, bo u mnie to tylko problem z brzuchem ale czas mam tylko na wieczór jak mały śpi, a wtedy to już jestem dętka i tylko laptop na kolana i tyle z ćwiczeń.:baffled:
 
Witam!:-)

No to i ja dołączam się do klubu. Z dnia na dzień ciągle sobie obiecuję że zacznę robić brzuszki, bo u mnie to tylko problem z brzuchem ale czas mam tylko na wieczór jak mały śpi, a wtedy to już jestem dętka i tylko laptop na kolana i tyle z ćwiczeń.:baffled:
hehe skąd ja to znam :) na szczescie albo nieszczescie, nadal dosc internsywnie chudne, juz waze nawet mniej niz przed slubem:dry:nie to zebym narzekala, ale stracilam 7 kg w 1,5 miesiaca, przy karmieniu piersia to chyba niezbyt dobrze. A okresu ani widu ani slychu i sie ciesze;)
 
właśnie wróciłam ze sklepu... miałam ochotę na chipsy... taki duzy wybór...a wszystkie posiadają w składzie coś z mleka, nawet te tylko solone...Jedynie Lay'sy solone nie miały nic z laktozy ale są strasznie słone więc wziełam tylko prażynki ech
tak się odchudzam :-D
 
właśnie wróciłam ze sklepu... miałam ochotę na chipsy... taki duzy wybór...a wszystkie posiadają w składzie coś z mleka, nawet te tylko solone...Jedynie Lay'sy solone nie miały nic z laktozy ale są strasznie słone więc wziełam tylko prażynki ech
tak się odchudzam :-D
Najgorsze jest to,że zachciewajek nie można już zrzucić na ciąże...:-D
 
Ważne w diecie jest samodyscyplina , musisz jasno określić swój cel .
Systematyczność jest potrzebna , najlepiej jak sobie gdzieś zapiszecie co macie zrobić danego dnia i ponumerujecie od najważniejszego czyl (1) do mniej (2,3,4,5...) , pamiętajcie że zaczynamy zawsze od 1 , to jest nasz główny cel dnia .
Jeżeli wykonamy już jakieś zadanie to skreślamy z listy i robimy następne .
Ważne jest żeby taką listę tworzyć każdego dnia ;)

Życie jest dużo lepsze , wiesz co masz zrobić , Twoja efektywność w działaniu wzrasta o 50 % ;)
 
U mnie waga ostatnioi waha się 69,9-70 kg hihihi
Najgorsze jest to, że zaczynam siebie akceptować:wściekła/y::wściekła/y: i boje się że tak zostanie te 70:baffled::baffled:
 
Ja wczoraj wazyłam się u babci za ścianą:) Ważę tyle samo co przed ciążą czyli 62,5kg. Myślałam, że ciut więcej zrzuciłam a tu nic;) No ale czekam na rezultaty dalej;) W końcu dalej karmię piersią, spacerujemy..:) Tylko na diecie żadnej nie jestem:) Wcinam wszystko jak leci;) Może sobie zaraz wyszukam jakąs dietkę dla mam karmiących cycem;)
 
reklama
Do góry