reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

reklama
a mi wszyscy mówią że schudłam ale wiecie-chyba po prostu prolaktyna spowrotem mi spadła dzięki wakacyjnemu relaksowi - bo przed wakacjami byłam najzwyczajniej w świecie spuchnięta! na wadze różnica ok kilograma - myślę że głównie woda...no i od października pomyślę o czymś dla siebie bo na razie muszę ogarnąć nową rzeczywistość
 
Mamoot dzięki:) ale i tak przy Was wszystkich warszawskich szczupłościach czułam się baaardzo gruba - nawet PAweł nie omieszkał zauważyć że brzuch miałam największy (ale to był rewanż na to że ja tak powiedziałam o jego brzuchu;) bo jakieś takie wyjątkowo szczupłe towarzystwo było - Paweł zazwyczaj jest najchudszy wśród swoich rówieśników a tu ni chuchu ;)
 
Rzeczywiście jakoś szczupło wypadło, ale same chuderlaki pojechały (ja siebie do nich nie zaliczam z moim 3-pociążowym brzuchasem :-p). A Paweł to się czepia Twojego brzucha moim zdaniem. Sam z resztą też jest szczupły. Trzeba było na Bartka (brata Pauliny) popatrzeć ;-) - ten to jest kawał chłopa.
 
Kawał chłopa ale tak w sam raz- bez brzucha:) a czegoś się trzeba czasami czepić więc jak nie ma czego to krzywicy mojego męża ;) bo jego brzuch w dużym stopniu wynika z wady postawy, choć nie tylko...
 
reklama
Do góry