reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

Syla to ile juz zrzucilas?

ja jeszcze forme jezykowa postanowilam poprawic i od dzis pieszemy sobie smysy z kolezanka tylko po niemiecku :)
 
reklama
ja jezdze na rowerku, wczoraj spalilam 570 kalorii, dzis rano z bucila mam 3,2 km na liczniku...Gracjan doi cyca, a waga stoi w miejscu!
 
Pati zrzuciłam około 10 kg na dziś bo mnie szczyciło;p jakaś grypa żołądkowa się przyplątała zostało jeszcze troszkę. Jakieś 4-5 kg ale czuje sie o niebo lepiej, chociaż garderobę cały czas wymieniam.

Jak przestanie padać to zaczynam spacerować z moimi kijkami do nordica, żeby ciało nabrało elastyczności.
 
ja juz nie chce chudnac a rzezbic sie...osiagnelam 62 kg.moze brzmi duzo...ale moja twarz juz tak zdrowo nie wyglada...nie chce byc szkieletem... :-D
2 godziny dzis wytrzymalam praktycznie caly czas cwiczac... wypilam dwa litry wody przez ten czas...poszlam na czczo...i po calym treningu slabo mi ciut bylo ;) ale zaraz po tym poszlsmy na salatke z kurczakiem grilowanym...teraz zajadam jablko... wogole jestem w szoku ze tyle wytrzymalam...ciekawe jak jutro bede sie czula...

a 10 kg.sporo...nie bedziesz za chuda?
 
reklama
Kasiu zdrówka :) ja też świeżo po grypie, jeszcze kaszel mnie męczy i jakaś słaba jestem, a na wadze 77,5kg :)

Pati 62 kg to waga ok :) nie brzmi dużo ;)

Syla to ile teraz ważysz?
 
Do góry