reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

Sylwia, to pięknie, gratuluję!

Ja z moim brakiem silnej woli jadę w drugą stronę niestety, choć póki co dramatu nie ma, w ubrania jeszcze się mieszczę. Ale pierwszy krok ku lepszemu zrobiony- staram się jeść w miarę regularnie, i jakoś normalniej- bo np. wcześniej często rano jakaś mała kanapka w biegu żeby z pustym brzuchem nie wychodzić z domu, w pracy albo coś przegryzłam albo czasem i nie, a w domu od 19 nadrabianie zaległości za cały dzień bo wracałam tak głodna, że zjadłabym konia z kopytami. Ogólnie bardziej urozmaicone posiłki, więcej warzyw, owoców, mniej słodyczy, no i przede wszystkim kilka mniejszych posiłków, a nie wieczorem wszystko co wpadnie w ręce.
 
reklama
Kasia Ty to zawsze szczupla bylas...wogole moglabys Wasze jakies fotki wstawic bo wieki Was nie bylo widac!!!!
No i grunt to zmienic idzywianie...ja jakos rowerek zaniedbalam...ale dzis juz wskakuje...posladki mam jakies takie celulitowe
u020.gif
 
Bo ja jestem niefotogeniczna, żeby jedno zdjęcie sensowne wybrać to trzeba zrobić 10, a mężowi się nie chce i nie mam z czego wybrać :-D no ale postaram się zmobilizować i coś wrzucić.
A co do szczupła- no właśnie byłam, bez żadnych starań, ale chyba starość się zbliża i już nie ma tak łatwo :-D a może po prostu zgubił mnie niewłaściwy styl odżywiania.
 
e tam niefotogeniczna nie znalazlas poprostu dobrego fotografa;)
a ze zmiana stylu odzywiania to ważne i od złych nawyków najbardziej sie tyje a i z wiekiem metabolizm sie tez zmienia
 
Dzis...ale ze kaca leczylam i dzis pozwolilam sobie wskoczyc w lozko po wydelegowaniu mlodej poprostu przesunelam...na wtorek rano... kazalam adamowi na popoludnie..ale jak to z facetem ty jedno a oni i tak swoje!! moglabym sama zadzwonic ale musialabym czekac z polozeniem sie do lozka 45 min.bo od 09:00 urzeduje lekarz...awiec poprosilam Adama..no ale juz nic nie mowilam...ze tak sie "pomylil" ;)))
 
No w weekend była dyspensa i 1 kg wróciło ale jutro już nie ma zlituj;)
A poza tym to już jedzie moja sis i bedzie u nas mieszkac przez jakis czas wiec wieczorami bede mogła skoczyc na fitness
 
wreszcie też wam mogę się pochwalić na tym wątku.
Od 10 dni jestem na diecie Dukana i jak na razie 3 kg mniej :)
może się uda i w przyszłym roku latem nie będę już straszyć na plaży;)
 
reklama
jejciu - ja też chcę schudnąć !!!!!!!!!!!!! ale jeszcze chwilę musze poczekac, jak mała skończy 4 m-c to zacze jej wprowadzać nowe rzeczy i może wtedy zacznę - bo jak na razie cyc główny posiłek , a też chcę spróbowac Dukana
fakt już laseczką z wagą 55 kg nigdy nie będe - mogę jedynie sobie poglądac na zdjęciach jak kiedyś wygladałam
 
Do góry