Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

powrót do formy i urody po porodzie

pesca anusia ja też miałam taki brzydki brązowy pępek, ale już zeszło pomogłam mu w tym peelingiem:-) a linia jeszcze lekka jest ale też już słabnie. A co do wylewania się z jeansów to chyba większość z nas ma ten problem, sylwetka się troszke zmienia i mimo że został mi tylko 1 kg to spodnie sprzed ciąży nie wyglądają na mnie tak jak wcześniej:-( ale daję sobie jeszcze troszkę czasu. Zaczęłam chodzić na basen.
A zastrzyków miałam również 10 wypisanych do domu- clexane.
 
Ostatnia edycja:
reklama
oluska88 - muszę spróbować tym pilingiem, bo mnie okropnie wnerwia ten pępek, a co do lini - to też jeszcze lekką mam, ale na szczęście już blednie:tak: Najgorszy ten pępek, dobrze że do wakacji daleko:-)
 
Dziewczyny, dołączam się do klubu "brudnych" pępków. Ja myślałam, że to bardziej z przebarwienia skóry wynika i że tak łatwo nie zniknie, ale skoro mówicie że z czasem blednie to ja już się doczekać nie mogę. Bo rozstępów udało mi się uniknąć a ten pępek i krecha przez cały brzuch wkurza na maxa:tak:.
 
tez mam brudny pepek, kreske na brzuchu i wogole ciemny brzuch

tak czytalm o tych zastrzykach. Ja obie ciaze mialam je przez 9 m-cy ale po pierwszym porodzie przez cc juz nie dostawalam. Widac to nowe zalecenia
 
hehe ja też mam "brudny pępek" ale lekarz mówi że to pigment z ciąży i minie samo prędzej czy później,w każdym razie zabronił mi go nadmiernie czyścić i używać peelingów choć mnie kusi:-)

co do zastrzyków to ja dostałam 3 w szpitalu i tyle.ilośc zastrzyków uzależniają od wyników badań krwi po porodzie na krzepliwość albo jeśli ma sie skłonności do zakrzepów
 
No właśnie- nie miałam żadnych badań dodatkowych ani nigdy nie chorowałam na coś co może mieć związek z zakrzepami a mi przepisali 40 zastrzyków:szok:Masakra
 
Jeśli chodzi o pępek to ja z moim zawalczyłam octeniceptem i zeszło wszystko, a clexane dostawałam tylko w szpitalu przez 4 dni.
 
Dzięki wernkika za poradę, będę próbować z tym octeniseptem:tak:
Mam pytanko: czy macie już okres? Ja karmię tak pół na pół piersią i butelką i właśnie 3 dni temu ( miesiąc po porodzie) zaczęło mi się krwawienie. pytałam położnej, mówiła że zdarza się tak nawet przy karmieniu piersią (generalnie okres pojawia się później)...no mam nadzieję, że mi żadne szwy w środku nie puściły tudzież nie wdała się jakaś infekcja i że to rzeczywiście okres.
 
Nie wiem jak z tym okresem. Ja w zasadzie od wczoraj dopiero zauważyłam że nie plamię od porodu. Podobno samo krwawienie/plamienie może trwać 6 tygodni. A kiedy przestałaś krwawić po porodzie?
 
reklama
Misza ja nie karmie piersią i miałam okres dokładnie miesiąc po porodzie.jak sie nie karmi regularnie piersią to sie zdarza.
 
Do góry