reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Powozy naszych maluszków :)

reklama
oj chciałabym nowy wózek, ale niestety za bardzo dbałam o ten syna :-D i u nas musi zostać granatowy zooper :)
 
Annie ja nie jestem przekonana do takich kolek, po pierwsze małe, na snieg sie zupelnie nie nadają nawet na malutki snieg, po drugie ten rozstaw :-( jak masz dwa wąskie miejsca na kolka do podjazdu to bedziesz musiala szarpnac wozek zeby wjechac na samych tylnych albo wciagac tylem ( ja tak robilam jak Młody byl wiekszy i juz nie miałam sily go tak wepchnac na samych tylnych kolkach).
Miałam taki wozek dla Mlodego i juz nigdy takiego nie kupie, naszarpałam sie na maxa, zima nigdzie wozkiem nie wyszlam bo sie takimi malymi kolkami po sniegu nie dalo i tak jak mowie: problemy z wjazdem na podjazdy przy tym rozstawie kolek ;-(
teraz kupie wozek na wiekszych kolach i zeby bylu ustawione w jednej osi :-)
 
ja stawiam na duza gondole i duze kolka
wiozlam ostatnio dzidzie w xlanderze i tez o nim mysle..kumpela urodzila we wrzesniu i mowi ze mala gondola a ja niewiem ogolnie wozek mi sie podoba.....ktoras miala ?
wiem tylko ze male kolka to pomylka ,naprawde na snieg nie warto szkoda nerwow
 
marzenka - ja mialam x landera i na prawde szczerze go nienawidziłam, gdzies na początku napisałam jego wady. Po prostu za duże pieniądze trzeba dac a tak dużo niedoskonałości które doprowadzały do szewskiej pasji. Ten nowy model tez ma prawie same złe opinie, wrzucilam linka do stronki gdzie ludzie pisali że ma strasznie słabe wykonanie i sie szybko sypie, klekocze i w ogóle. Polkska firma ale x landery są produkowane w Chinach.
 
A ja wam powiem, że mam wózek "skrzat" po synku. I choć jest ciężki, to dla mnie co mieszkam na wsi jest rewelacyjny. Pcha się leciutko, bo ma pompowane koła, nieskrętne, więc się nadaje na wszelkie polne drogi :) Polecam tym mamom, co nie muszą wózka po schodach do mieszkania wynosić.
 
ja mam na szczescie wozek po bratowej mojego :-)

bardzo mzadowolona byla

wozek-wielofunkcyjny-3w1-espiro-vector_0_b.jpg
 
reklama
Do góry