Ja czekałam 6 tygodni i to jest podobno norma- 4-6 tygodni.super!
teraz ja czekam na @, w poniedziałek minął 4 tygodnie od zabiegu, więc mam nadzieje za lada moment nadejdzie
reklama
Agniesia82
najważniejsze jest życie
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2009
- Postów
- 684
Dziewczyny, już sama nie wiem, co myśleć o tym: po lyżeczkowaniu mialam normalny @ jak w zegarku po 28 dniach od zabiegu, a potem kolejny trzy @ poprzedza mi jakieś kilkudniowe plamienie i po @ też jest kilkudniowe plamienie, czy któraś z Was wie, co to może oznaczać?
Agnieszko wydaje mi się ze to normalne i już kiedyś gdzieś tą kwestię poruszałyśmy.. na dwa dni przed @ też miałam plamienie -najrozsądniej zapytać lekarza ale póki to nie są plamienia w trakcie cyklu (które zazwyczaj świadczą o złych hormonach) chyba wszystko jest ok. Co do plamień po -może tak długo i powoli oczyszcza się organizm?
Wczoraj jak byłam u gin to pytałam o te moje dziwactwa z ostatniego cyklu, ze w 22 dc miałam jednodniowe krwawienie, dwa dni potem przytulanki też krwawo się skończyły a @ przyszła jak w zegarku w 28 dniu. I gin potwierdziła mi, że póki co tak może być, że jeszcze się tam wszystko normalizuje
Agniesia82
najważniejsze jest życie
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2009
- Postów
- 684
Agnieszko wydaje mi się ze to normalne i już kiedyś gdzieś tą kwestię poruszałyśmy.. na dwa dni przed @ też miałam plamienie -najrozsądniej zapytać lekarza ale póki to nie są plamienia w trakcie cyklu (które zazwyczaj świadczą o złych hormonach) chyba wszystko jest ok. Co do plamień po -może tak długo i powoli oczyszcza się organizm?
Wiem, ale widzisz, u mnie to trwa okolo 5 dni, te plamienia i trochę mnie to niepokoi, to sobie pomyślalam, że się tu przykleję, i może coś jeszcze się dowiem.
Wczoraj jak byłam u gin to pytałam o te moje dziwactwa z ostatniego cyklu, ze w 22 dc miałam jednodniowe krwawienie, dwa dni potem przytulanki też krwawo się skończyły a @ przyszła jak w zegarku w 28 dniu. I gin potwierdziła mi, że póki co tak może być, że jeszcze się tam wszystko normalizuje
oby to bylo normalizowanie
Czesc Dziewczyny.Prosze pomóżcie,jestem 4 dni po łyżeczkowaniu w 8 tyg ciaży maleństwo umarło.Po zabiegu nie krwawiłam nie było bólu.Od wczoraj coraz wiecej krwi i ból,nie sa to zadne krwotoki.Niepokoi mni fakt,że po zabiegu było wszystko ok a teraz coraz gorzej sie czuje,czy to normalne.Mieszkam za granica i nie wiem co robic!
Czesc Dziewczyny.Prosze pomóżcie,jestem 4 dni po łyżeczkowaniu w 8 tyg ciaży maleństwo umarło.Po zabiegu nie krwawiłam nie było bólu.Od wczoraj coraz wiecej krwi i ból,nie sa to zadne krwotoki.Niepokoi mni fakt,że po zabiegu było wszystko ok a teraz coraz gorzej sie czuje,czy to normalne.Mieszkam za granica i nie wiem co robic!
Witaj. Dla Twojego maleństwa zapalam światełko (*).
To normalne. Ja bezpośrednio po zabiegu też nie krwawiłam (oczyścili macicę), krwawienie zaczęło się później. Ból jest spowodowany obkurczaniem macicy. Mam nadzieję że dostałaś w szpitalu antybiotyki. Ja oprócz tego miałam leki na obkurczenie i przeciwbólowe.
Zalecenia lekarz
-dużo chodzić ale nie przemęczać się (szybciej oczyści się macica)
-miesiąc kąpieli pod prysznicem -nie w wannie
-nie dźwigać
Krwawienie może ustać po tygodniu i po kilku dniach znów się pojawić -to normalne. zień łyżeczkowania liczy się jako pierwszy dzień cyklu i już możesz jajeczkować więc jeszcze ten cykl uważaj. Przytulanki można rozpocząć po ustaniu krwawienia albo po pierwszej @ (zależy od opinii lekarza i Twojej woli).
Jeśli będziesz gorączkowała koniecznie jedź do szpitala -możliwy stan zapalny.
Czesc dziewczyny.
Jestem 4 dni po lyzeczkowaniu. moje malenstwo umarlo w 10 tc.:-(
Sam zabieg ok, potem nic mnie nie bolalo, krwawila tylko w dniu zabiegu, ale zaczelam sie denerwowac dzisiaj kiedy dostalam potwornych boli brzucha, nospa nie pomaga. nie krwawie, mam tylko lekkie plamienie, nie mam goraczki, ale bol jest bardzo silny, silniejszy niz w czasie @. Czy to normalne czy lepiej isc do lekarza? Nie chce panikowac, ale martwie sie... pomozcie
Jestem 4 dni po lyzeczkowaniu. moje malenstwo umarlo w 10 tc.:-(
Sam zabieg ok, potem nic mnie nie bolalo, krwawila tylko w dniu zabiegu, ale zaczelam sie denerwowac dzisiaj kiedy dostalam potwornych boli brzucha, nospa nie pomaga. nie krwawie, mam tylko lekkie plamienie, nie mam goraczki, ale bol jest bardzo silny, silniejszy niz w czasie @. Czy to normalne czy lepiej isc do lekarza? Nie chce panikowac, ale martwie sie... pomozcie
Ja miałam zabieg w poniedziałek, czyli 3 dni temu. Od zabiegu cały czas delikatnie krwawię i boli mnie brzuch. Wczoraj "nasłuchałam się" od koleżanki, której jakiś rok temu "lekarz" źle wyczyścił łożysko i jej w środku zaczęło się psuć i gnić. Od tamtej pory ona nie może mieć dzieci Ale uspokoję was, że zdarza się to 1:10000 łyżeczkowań...
reklama
Motyl 12
mama Veroniki i Rysia
To bardzo dziwne ze krwawiłas tylko 4 dni moze zrobił Ci sie jakis zastuj i stąd te bóle.Ja byłam dwa razy czyszczona i pamietam ze lekarz mówił ze jezeli po tabletkach ból jest nadal bardzo silny mam sie zgłoscic do szpitala.Na Twoim miejscu skontaktowała bym sie z lekarzem albo pojechała do szpitala.Powodzenia i (*) swiatełko dla Twojej Kruszynki.
Podziel się: