reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych pociech

reklama
ANIK nie byłam :( za tydzień bede w przychodni i muszę poprosic o skierowanie
ale ja myślalam o alergologu, już sama nie wiem ::)
 
Polecam Ci alergologa, moim zdaniem dermatolog to strata czasu, tylko nie wiem czy nie musisz mieć skierowania. Ja przez swoją niewiedzę chodziłam z Krystiankiem do dermatologa, później okazało się, że do alergologa można dostać się bez problemu. W każdym bądź razie alergolog dała nam antybiotyk, specjalne maści, kremy, które naprawdę pomagają, a dermatolog widząc stan skóry Krystianka zaleciła mycie w Balneum + papka cynkowa + steryd Cutivate.
 
dzieki za rade :)
więc poproszę od razu o skierowanie do alergologa
mam tylko nadzieje że nie ma długich terminów ::)

czekam jeszcze na info od brata, bo jego znajoma ma ciocię alergologa i moze zgodziłaby się nas przyjąć
póki co żal mi Maksia okropnie i nie wiem jak mam mu pomóc :(
założyłam mu dziś skarpetki na rączki żeby się nie drapał przez sen

pije ten nieszczęsny nutramigen, którego sporo ulewa no i podaje mu jeszcze krople fenistil
 
ANIK78 pisze:
Melduję, że o godzinie 23:06 weszłam do sypialni i zobaczyłam swojego synka leżącego na brzuszku, doznałam szoku, chociaż wiedziałam, że coś takiego się święci, bo od 2 dni Krystianek usilnie ćwiczył przekręcanie i w końcu się udało!

A wiecie, że pani doktor była bardzo zdziwona kiedy jej powiedziałąm o obrotach Martynki.
Powiedziała, że dzieci obracaja się w szóstym miesiącu!!!!!
Wygląda na to, że z naszych dzidzioli spotowcy wyrosną ;)
 
Anik, gratulacje dla Krystianka!
Mokkate, mi też lekarka tak mówiła, że dzieci z reguły uczą się obracania w piątym, szóstym miesiącu! I zawsze mnie uspokajała, jak panikowałam, czemu Jaś jeszcze tego nie robi. No i miała świętą rację!
Więc już synusia nie popędzam teraz tylko cierpliwie czekam, aż zdobędzie kolejne umiejętności. Na przykład, jak z brzuszka wrócić do pozycji wyjściowej :p
 
Ja wczoraj czytałam ze to się zaczyna 5,6 miesiąc ale przeciez kazde dziecko rozwija sie indywidualnie.
 
ja jak bylam koncem 4 miesiaca u lekarki to pytala czy mala sie obraca ale nauczylam sie juz z dystansem traktowac te rozwojowe nowinki
bo kazde dziecko ma swój czas i zgadzam sie z MILLą
Milla pisze:
Ja wczoraj czytałam ze to się zaczyna 5,6 miesiąc ale przeciez kazde dziecko rozwija sie indywidualnie.
 
reklama
Do góry