reklama
asioczek
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2005
- Postów
- 3 674
Maja jest mała cwaniara. Niania juz kilka razy dzwoniła do mnie czy faktycznie kazałam coś dać Majce. Maja często wkręca nianię i tatę tekstem a mama kazała/mówiła ... a że tata czasami nie słucha zaleceń to udaje się Majce osiągnąć cel.
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
Maja dzisiaj w gabinecie lekarskim rozbawiła lekarkę do łez. Byliśmy na ostatnim zaległym szczepieniu. Maja dzielnie weszła do gabinetu usiadła w krzesełku dla pacjenta i patrząc lekarce w oczy stwierdziła. jestem Maja to moja mama a za drzwiami czeka tata. Tata jest duży i Maję obroni. Tak, tak obroni.
Dodam, że taty z nami w przychodni nie bylo .[/quote]
:-):-):-)
Dodam, że taty z nami w przychodni nie bylo .[/quote]
:-):-):-)
asiocxek mnie też rozbawiła gigantka. a najlepsze jest to "tak, tak!"!! chyba dzieci jak zaczynają "mataczyć" to im się pojawia to tak tak jak przychodzę z pracy i pytam igę czy jadła obiadek to mówi "jadłam tak,tak" a jak pytam co, to po krótkim namyśle mówi : "jedzonko tak, tak" i już wiem że znowu nic nie tknęła mała kłamczucha
ch_aga
Mama Misia, Żona Miśka
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2006
- Postów
- 1 019
Jestem pod wielkim wrażeniemMaja dzisiaj w gabinecie lekarskim rozbawiła lekarkę do łez. Byliśmy na ostatnim zaległym szczepieniu. Maja dzielnie weszła do gabinetu usiadła w krzesełku dla pacjenta i patrząc lekarce w oczy stwierdziła. jestem Maja to moja mama a za drzwiami czeka tata. Tata jest duży i Maję obroni. Tak, tak obroni.
Dodam, że taty z nami w przychodni nie bylo .
Pozdrawiam
felqua jak zacznie gadać to jeszcze będziesz miała dość:-):-) mój bratanek (tak się chyba mówi- brata syn..), 4 miesiące starszy od Igi długo nie mówił. wiecie jak to jest w rodzinie,porównywanie dzieci mimo woli zwłaszcza że starszy. No więc w ciągu miesiąca tak się rozgadał, że mówi chyba lepiej od Igi, choć ona już w miarę gada od kilku miesięcy...
aqua1-23
Mama Marcowa 06` Wrześniowe mamy'08
poprostu aparatki niewyjęte :-) jak czytam o dokonaniach Maji i Igi to gałki mi wychodzą z orbit a zęby same się szczerzą - napewno macie weesoło
my z mówieniem mamy totalny falstart jesteśmy sto lat za murzynami
my z mówieniem mamy totalny falstart jesteśmy sto lat za murzynami
u nas afera wielka bo tatuś (pewnie specjalnie-bo miał dość) rozdeptał płytę mini-mini.no więc szukamy dzisiaj po necie takiej samej, zwykle są jakieś kawałki do odsłuchania no i puszczam Idze mini- mini ale jakieś inne.ona słucha przez chwilę,orientuje się że to nie to i mówi do mnie zdziwiona "jakieś dziwne to mini mamusiu" .zatkało mnie..:-):-)
reklama
Podziel się: