reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postępy naszych pociech

reklama
Maja jest mała cwaniara. Niania juz kilka razy dzwoniła do mnie czy faktycznie kazałam coś dać Majce. Maja często wkręca nianię i tatę tekstem a mama kazała/mówiła ... a że tata czasami nie słucha zaleceń to udaje się Majce osiągnąć cel.
 
Maja dzisiaj w gabinecie lekarskim rozbawiła lekarkę do łez. Byliśmy na ostatnim zaległym szczepieniu. Maja dzielnie weszła do gabinetu usiadła w krzesełku dla pacjenta i patrząc lekarce w oczy stwierdziła. jestem Maja to moja mama a za drzwiami czeka tata. Tata jest duży i Maję obroni. Tak, tak obroni.

Dodam, że taty z nami w przychodni nie bylo :).[/quote]

:-):-):-)
 
asiocxek mnie też rozbawiła :):) gigantka. a najlepsze jest to "tak, tak!"!! chyba dzieci jak zaczynają "mataczyć" to im się pojawia to tak tak:-D:-D jak przychodzę z pracy i pytam igę czy jadła obiadek to mówi "jadłam tak,tak" a jak pytam co, to po krótkim namyśle mówi : "jedzonko tak, tak" i już wiem że znowu nic nie tknęła mała kłamczucha
 
Maja dzisiaj w gabinecie lekarskim rozbawiła lekarkę do łez. Byliśmy na ostatnim zaległym szczepieniu. Maja dzielnie weszła do gabinetu usiadła w krzesełku dla pacjenta i patrząc lekarce w oczy stwierdziła. jestem Maja to moja mama a za drzwiami czeka tata. Tata jest duży i Maję obroni. Tak, tak obroni.

Dodam, że taty z nami w przychodni nie bylo :).
Jestem pod wielkim wrażeniem :tak::-D
Pozdrawiam
 
Asioczek ale sie usmialam!!!! Maja przeagentka!!!!
Jakos nie moge sobie wyobrazic Jaska tak mowiacego-my jestesmy lata swietlne za Wami....
 
felqua jak zacznie gadać to jeszcze będziesz miała dość:-):-) mój bratanek (tak się chyba mówi- brata syn..), 4 miesiące starszy od Igi długo nie mówił. wiecie jak to jest w rodzinie,porównywanie dzieci mimo woli:baffled: zwłaszcza że starszy. No więc w ciągu miesiąca tak się rozgadał, że mówi chyba lepiej od Igi, choć ona już w miarę gada od kilku miesięcy...
 
poprostu aparatki niewyjęte :-) jak czytam o dokonaniach Maji i Igi to gałki mi wychodzą z orbit a zęby same się szczerzą - napewno macie weesoło

my z mówieniem mamy totalny falstart jesteśmy sto lat za murzynami
 
u nas afera wielka bo tatuś (pewnie specjalnie-bo miał dość) rozdeptał płytę mini-mini.no więc szukamy dzisiaj po necie takiej samej, zwykle są jakieś kawałki do odsłuchania no i puszczam Idze mini- mini ale jakieś inne.ona słucha przez chwilę,orientuje się że to nie to i mówi do mnie zdziwiona "jakieś dziwne to mini mamusiu" .zatkało mnie..:-):-)
 
reklama
Do góry