reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Postępy naszych pociech

Łukaszek pasjonuje się ostatnio słówkiem NIE. Gagatek doskonale wiek, kiedy je użyć :szok::szok::szok: Przewaga nadal "japońskiego". Przez telefon zabawkowy rozmawia na zmianę z BABĄ i TATĄ (szkoda tylko, że ten tego nie słyszy:-() W rzeczywistości, jak chcą go usłyszeć to tylko się uśmiecha.

Nowe słówko: DOTA czyli Dorota
 
reklama
Koga- Jas ostatnio u lekarza wyrywal 12 letnia dziewczynke-pokazywal co to on potrafi - czyli plucie na odleglosci w duzej ilosci- najpierw ja poplul a potem wtulal sie we mnie i stamtad posylal dziewczynie najbardziej czarujace usmiechy na jakie go bylo stac!
Jas powoli zaczyna sie rozkrecac z mowa- mowi trudniejsze wyrazy- kubek, buty, papuc, tukan, ostatnio zaczal mowic tak, nie u nas to tylko krecenie glowa. Oczywisice wszytsko musi robic sam od jedzenia po wchodzenie i schodzenie ze schodow, umie otworzyc wszytskie drzwi ( z tej umiejetnosci sie nie ciesze)- w ogole SAM to jego slowo nr 1
 
Moje dziecko mówi tylko po chińsku:-D
U nas hitem są autobusy czyli bu
Buga buga czyli ciężarówki, koparki i inne cięzkie pojazdy
i ukochane słowo ma czyli nie ma.
Zabawki Mateusza to prawie same auta, motory i autobusy - uwielbia je wszystkie.
Jak czytam jak gadaja Wasze dzieciaczki to jestem w szoku i gratuluje.
Ja na takie zdania jeszcze długo będę musiała poczekać, ale jestem cierpliwa:happy:Nie ma pośpiechu
 
jejku, macie rozgadane dzieciaki.

mój Piotrek mówi dopiero około 0,5 roku, na Bartka wypowiedzi też pewnie poczekam, na razie jest chiński - nadal pipa (piłka), kaka (bajka)
i inne powtarzane niekoniecznie zapamiętywane nasze słowa - ale po chińsku

a i jeszcze bardzo wyraźne piciu :)
 
u nas też "NIE" na topie + intensywne (bardzo intensywne) kręcenie głową :-)
a poza tym młody podchodzi do krzesła lub blatu w kuchni i woła "Siadaaaa" - tzn.,że chce tam usiąść - brzmi to i wygląda przezabawnie :-D
z nowych słówek jest jeszcze "totek" - czyli kotek i "dynia" czyli dynia; wszystkie ciocie to "Ania" a wujkowie "Ala" :-D
 
Ala Rafał i Ania Kinga czekają, aż tata Piotrek i mama Iwona odwalą chatę tak, aż będziemy mogli ją zobaczyć... :-D

Iwosz, Kati pisała, że druga ciąża trwa "krócej"... spieszcie się... :tak:
 
Braienk zaczol uzywac slow i rozumiec ich znaczenie:

Co to jest?
To
masz -czasem znaczy daj:-)i nauczylam go mowic slowo TAK bo zawsze jest na wszytsko NIE:-p
 
a moja mała zołza nauczyła się czegoś takiego... mówię jej NIE, a ona mi odpowiada "nie to nie" i się smieje :-)
poza tym doszły słówka: krem, zimno, ciepło, czysto,
 
matko - mój Maks wypowie słowo TAK chyba dopiero na ślubnym kobiercu


obecnie wszystko jest na NIE!!!! jedynym wyściem jest zaproponowanie aby tę czynność na NIE zrobił sam i mu pomóc:dull:
 
reklama
Maja na basenie chce pływac tylko sama (pływaki na ręce i daje czadu) wczoraj robiłyśmy zawody, która z nas szybciej dopłynie do brzegu, jak dam jej wygrać cieszy się straszliwie i woła pierwsza.

Mówi już całymi zdaniami mocno zaskakując otoczenie - wczoraj obkarmiała babcię ciastkami i wafelkami: Babciu plose wafelka, to wafelek nie ciacho. Gdy babcia zjadla wafelka patrzac jej w oczy zapytała: Dobre?? Babcia jeszcze wafelek?

A na dodatek mala modnisia nam rosnie - na spacer wychodzi tylko w czapce ktora sama sobie wybierze, o buty dlugo negocjuje, spodnie jak nie przypadna jej do gustu potrafi zdjac i przyniesc z pokoju drugie, ktore preferuje.
 
Do góry