Alicja__22
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2009
- Postów
- 46
hehe Ja nie mam problemu, żeby mała została beze mnie Pewnie to troszkę uciążliwe, ale zarazem taaakie słodkie ;-);-)
Jeżeli chodzi o kask to Amelce też by się taki przydał, też zazwyczaj upada na pupę , ale zdarzyło się jej parę razy główką o podłogą uderzyć:--( i na czole nabiła sobie pierwszego guza ale to raczej nie uniknione..
Tak w ogóle to kupiłam małej huśtawkę i jest zachwyconaaa, mogła by się huśtać i huśtać :-):-)
Jeżeli chodzi o kask to Amelce też by się taki przydał, też zazwyczaj upada na pupę , ale zdarzyło się jej parę razy główką o podłogą uderzyć:--( i na czole nabiła sobie pierwszego guza ale to raczej nie uniknione..
Tak w ogóle to kupiłam małej huśtawkę i jest zachwyconaaa, mogła by się huśtać i huśtać :-):-)