reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienie

Dołączył(a)
23 Grudzień 2015
Postów
10
Niedawno rodziłam moją perełkę w 6 miesiącu musieli dać mu zastrzyk w serduszko aby przestało bić, ponieważ nie rozwijał mu się brzuszek i wszystkie wnętrzności miał na zewnątrz. Następnie miałam wykonany zabieg łyżeczkowania i mam pytanie kiedy będę mogła starać się o następne dziecko? Bardzo boję się że może powtórzyć się to przy następnym dziecku. :(
 
reklama
Myślę, że tutaj nie dostaniesz dobrej odpowiedzi. Porozmawiaj o tym z ginekologiem. Musi sprawdzić w jakiej kondycji są twoje drogi rodne i jak tylko wszystko będzie dobrze, będziesz mogła starać się o kolejne dziecko. Z powodu łyżeczkowania nie będziesz miała takiego problemu jak z pierwszą ciążą. Tutaj była jakaś wada genetyczna. Trzymam za Ciebie kciuki.

http://alanex-radom.pl/kruszywo/
 
Ostatnia edycja:
Myślę, że tutaj nie dostaniesz dobrej odpowiedzi. Porozmawiaj o tym z ginekologiem. Musi sprawdzić w jakiej kondycji są twoje drogi rodne i jak tylko wszystko będzie dobrze, będziesz mogła starać się o kolejne dziecko. Z powodu łyżeczkowania nie będziesz miała takiego problemu jak z pierwszą ciążą. Tutaj była jakaś wada genetyczna. Trzymam za Ciebie kciuki.
 
musisz pogadac na spokojnie z lekarzem, ja stracilam ciaze w 11 tygodniu i kazali mi czekac 3-4 miesiace na kolejne starania, ale co lekarz to inna opinia no i musi Cie lekarz zbadac, zobaczyc jak tam w srodku to wyglada, jak sie goi itd
 
Do góry