Mi też wyszły mutacje MTHFR ale od każdego lekarza słyszę, że to nie ma większego znaczenia tak naprawdę. Ważne żeby poziom kwasu foliowego był w normie i homocysteina.Hej dziewczyny ja również jestem po dwóch poronieniach 7tc i 8 tc jedno samoistnie drugie łyżeczkowanie. Lekarz zalecił mi dużo badań wyszły mi mutacje mthfr c677t heterozygotyczny mthfr a1298c heterozygotyczny i pai-1 4g/5g poza tym inne badania w normie. Jak myślicie czy mam szansę donosić kolejna ciążę? Lekarz mi tłumaczył przed badaniami ze jeśli coś wyjdzie wdrożymy heparyne i inne lekki i daje mi 80 %że urodzę. Czekam na wizytę ale jest mój lekarz ma urlopie. Może któraś z was ma też te mutacje?
Co do leków w kolejnej ciąży jak najbardziej heparyna, progesteron i inne. Ale ja brałam teraz chyba wszystko co mogłam i się nie udało. Ale kazda z nas jest inna i każda ciąża jest inna i trzeba być dobrej myśli i mieć nadzieję. Trzymam za Ciebie kciuki i ściskam Cię mocno!