Cześć Dziewczyny, czytam to forum już od bardzo dawna... nigdy nie sądziłam ze dołączę do Waszego grona. Mam już prawie 6 letniego synka, ciąża przebiegła zupełnie bezproblemowo. W przeciągu dwóch lat straciłam 3 ciąże.., miałam 3 łyżeczkowania. Ostatnia ciąże już na lekach heparyna, acard, encorton i nic... ciąża zawsze obumiera w 8 tyg, serduszko bije i nagle przestaje. Robiłam badania bakteryjne wszystko ok, tarczyca ok, nie mam cukrzycy, z mutacji wyszło mi Pai1 homo i MTFHR homo, reszta badań z trombofilii ujemna. Tym razem chce zrobić jeszcze badania immunologiczne może tam coś znajdę... bardzo pragnę rodzeństwa dla synka ale nie wiem ile jeszcze będę miała sił by walczyć..,