reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@basiawol ja uważam że zprofesorem Malinowskim masz o tyle super ze w cenie jaka się u niego płaci nie musisz myśleć i się zastanawiać bo większość decyzji podejmuje on za Ciebie a robi tyle badań że nie trzeba się bać że coś mu umknie fakt kosztuje to podobno , ale ja wcale mniej kasy nie wydałam u innego lekarza.
Do szpitala bym i tak wzięła skierowanie nie zaszkodzi.

@olaa90 no ale zwiększyła ś dawkę tak ? Po za tym ważne wręcz najważniejsze jest kiedy to aptt miałaś na poziomie 26 w którym TC ? Bo Bas miała jakby jeszcze wczesny tydzień ciąży pod kątem krzepliwości a mimo wszystko aptt już na dolnej granicy ,Oczekująca chyba miała wysoka dawkę heparyny więc nie wiem czy u niej dało by się jeszcze zwiększyć do tego jeszcze ciąża bliźniacza to całkiem inaczej. A historii roki nie kojarzę przepraszam :)
Ja nie mówię że to jest powód bo mogło ich być kilka choćby wady serca płodu. Dlatego badanie genetyczne ja bym dla pewności zrobiła też.
Tak zrobię ale boje się że z niego nic nie wyniknie. Już nie wiem sama mam mętlik . Narazie zero starań
 
reklama
Cały czas myślę co mogłam jeszcze zrobić .... Nie widzę siebie w kolejnej ciąży ileż można dajcie spokój . Już nie wiem czy to aptt . Chciałabym tak bardzo żeby mały miał rodzeństwo a nie był ciągle sam....już się uspokoiłam i wierzyłam że będzie ok
 
@basiawol Brałaś leki, przygotowałaś się do ciąży, nie szukaj uchybień w sobie. Rozmawiaj z lekarzami w szpitalu o swojej sytuacji, może któryś powie coś mądrego albo zleci jakieś badania (ale miej dystans do tego co mówią, bo niektórzy mogą gadać głupoty albo być opryskliwi, aby ukryć swoją bezradność w Twojej trudnej historii położniczej).
Edit: przypomniało mi się, że kiedyś oferowano mi szczegółowe badanie łożyska (płatne i robione przez zespół naukowy z Akademii Medycznej we Wrocławiu). Może ktoś coś w Twoim szpitalu wie o takich możliwościach (o ile ten etap ciąży w ogóle się kwalifikuje).
 
Ja już po . Będę znów uczyć się żyć od nowa @aspekt nie wiem już w końcu co zrobić bo czas cieszyć się tym co mam i na tym przestać . Nie wiem jadę w sobotę do Prxybycienia z ciekawości co on powie choć boje się że nic
 
@basiawol Tak, to prawda, najważniejsze jest, żebyście dobrze i zdrowo żyli z synkiem, którego masz przy sobie. Codziennie możesz na niego patrzeć jak na najwspanialszy cud.
 
@basiawol Tak, to prawda, najważniejsze jest, żebyście dobrze i zdrowo żyli z synkiem, którego masz przy sobie. Codziennie możesz na niego patrzeć jak na najwspanialszy cud.
Byłoby łatwiej gdyby nie chciał rodzeństwa ale to wspaniały chłopczyk i bardzo chcę dla niego walczyłam i jeśli będę walczyć to też tylko dla niego
 
reklama
W których tyg straciłaś dzieci?
Basiu, w 35tc i dwie następne w 8tc (W jednej nie zabiło serce w ogóle) ☹️ Z genetycznego punktu widzenia wszystkie zdrowe (przebadane), pierwsza ze względu na to, że była wysoka ciąża, nawet po wszystkich badaniach prenatalnych. Powoli tracę już siłę i wiarę, że będzie dobrze. Ostatni rok to dla mnie koszmar i cierpienie. W pewnym sensie chociaż masz „lepiej”, bo mając tyle lat co ja, masz przy sobie syna, ja nawet nie wiem, czy się tego doczekam, ale dopóki z biologicznego punktu widzenia jestem jeszcze względnie młoda, podejmę kolejną próbę. W ciążę zachodzę od razu, tylko istnieje jakiś problem, by ją utrzymać.
Ściskam Cię.
 
Do góry