@sówka91 byłam wczoraj u Pani doktor. Faktycznie niesamowicie miła i cierpliwa. Dostałam też od niej maila i mam pisać, jeśli wyjdzie coś nie tak w badaniach.
Przeprowadziła ze mną szeroki wywiad i obejrzała też nogi (mnie puchną i mrowią, co się nasiliło w ciąży). Ponoć to rzadki objaw trombofili, ale też objaw. Poza tym stwierdziła u mnie jakąś siność siatkową na nogach. Miałam już dużo badań zrobionych, ale zaleciła kolejne (a bez białka c i s, bo uznała, że u mnie to i tak nie ma znaczenia przy tych wynikach): proteinogram, fibrynogen, APTT, czas protrombinowy, d-dimery. Mam też zrobić antyTPO i antyTG (nigdy nie miałam), żeby już na 100% wykluczyć autoimmunologie.
Za miesiąc mam zbadać kwas foliowy, i uwaga, bez odstawiania folianu, bo chce wiedzieć, jaki mam na lekach.
W ciąży oczywiście clexane i acard 150 (teraz acard 75), chyba, że coś jeszcze wyjdzie w badaniach. Dodatkowo dostałam jeszcze inny lek, ten mam brać teraz przez miesiąc, gdy się nie staram-to na moje objawy. Potem mam odstawić. Nie wiem co z tym zrobić, bo w sumie myśmy teraz się nie starali, ale i nie zabezpieczali, i teoretycznie szansa może być.
@Lu_cy ja w tym wczorajszych zaleceniach mam: heparyna 0-0-1 (czyli na wieczór) i acard 150 też na wieczór. Różne są szkoły, więc się nie martw o kuzynkę.