Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Malina_93]

Heparyna 0,4 to dawka profilaktyczna, 0,6 to już lecznicza. Mam nadzieję, że badasz anty xa 4 h po podaniu zastrzyku, bo tak prawidłowo robi się to badanie. Nigdy go niestety nie robiłam.
Nazwisko lekarza, które podajesz już się tu przewijało. Myślę, że dziewczyny ci odpowiedza

Robiłam to badanie teraz pierwszy raz bo wcześniej nawet o nim nie słyszałam. Lekarz mówiła mi ze 4h po zastrzyku wiec dokładnie tak zrobiłam [emoji4][emoji4]

Dzięki ze piszesz, spróbuję go w lupce wyszukać [emoji8]

 

[Malina_93]

Heparyna 0,4 to dawka profilaktyczna, 0,6 to już lecznicza. Mam nadzieję, że badasz anty xa 4 h po podaniu zastrzyku, bo tak prawidłowo robi się to badanie. Nigdy go niestety nie robiłam.
Nazwisko lekarza, które podajesz już się tu przewijało. Myślę, że dziewczyny ci odpowiedza

Z tego co sobie troszkę podczytalam Wasze posty to widzę ze Pasnik ma zdecydowanie lepsze opinie niż Kurpisz. Będę próbowała się wbić jeszcze do tej Łodzi, może akurat się jakieś miejsce zwolni.
Na razie z braku innej opcji pójdę do tego Kurpisza. A któraś mi powie czy on daje ten encorton?
Czytałam ze preferuje szczepienia ale w tym temacie jestem kompletnie zielona [emoji58] To chyba dotyczy tylko okresu starań?

 

[nafoczka]

Z tego co sobie troszkę podczytalam Wasze posty to widzę ze Pasnik ma zdecydowanie lepsze opinie niż Kurpisz. Będę próbowała się wbić jeszcze do tej Łodzi, może akurat się jakieś miejsce zwolni.
Na razie z braku innej opcji pójdę do tego Kurpisza. A któraś mi powie czy on daje ten encorton?
Czytałam ze preferuje szczepienia ale w tym temacie jestem kompletnie zielona [emoji58] To chyba dotyczy tylko okresu starań?

Malina tak jak DESTINO uważam że 0.4 to dawka profilaktyczna i przy niej mi się nie udało. Z wapnem też trzeba uważać ale dopiero w ciąży
I taka moderatorska prośba- nie pisz jeden za drugim tylko edytuj posty

Pozdrawiam all 4 us ♡

 

[Malina_93]

Malina tak jak DESTINO uważam że 0.4 to dawka profilaktyczna i przy niej mi się nie udało. Z wapnem też trzeba uważać ale dopiero w ciąży
I taka moderatorska prośba- nie pisz jeden za drugim tylko edytuj posty

Pozdrawiam all 4 us ♡

Poczekam na te wyniki badań i się okaże czy u mnie te 0,4 wystarczy czy bezpiecznej 0,6. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi [emoji8]

Będę miała na uwadze i postaram się już tak nie spamowac [emoji85]

Miłego weekendu wszystkim życzę i owocnych starań [emoji173]

 

[-Angella-]

Witajcie dziewczyny, chciałam się przywitać. Jestem Angelika, obecnie w czwartej ciąży. 1 prawidłowa urodziłam zdrową córeczkę. Niestety starając się o drugie dziecko niestety zaczęły się schody. W grudniu byłam w ciąży pozamacicznej,która została usunięta laparaskopowo i niestety przez umieszczenie w jajniku został mi wycięty wraz z nią jeden z jajników i jajowód. w kolejną ciąże zaszłam po 4 miesiącach zobaczyliśmy dzidziusia w 7 tygodniu w miejscu już prawidłowym, serduszko biło. Niestety po tygodniu już dzidziuś zmarł i serduszko przestało bić... Poronienie nie zaczęło się samoistnie, więc przeszłam kolejny zabieg tym razem bardziej bolesny łyżeczkowanie. Planowaliśmy zrobić większą przerwę na kolejną ciąże...ale niespodziewanie zaszłam w kolejną i obecnie jestem w 8tygodniu. Lekarz obstawił mnie tym razem lekami od tygodnia: Acard, zastrzyki z Neoparin 0,4 oraz Luteina 2x dziennie. Mam pytanie koleżanek , które biorą również zastrzyki z heparyny.Czy macie również plamienia które np. nasiliły się po zastrzykach? ja wcześniej trochę plamiłam...ale teraz po tygodniu zastrzyków już więcej, lekarz mówi że to może być od zastrzyków ale martwię się koleją stratą. Do ginekologa dopiero w środę się wybieram ... Czy miałyście podobnie? Pozdrawiam serdecznie

 

[roki_1991]

Dziekuje za odpowiedz [emoji8]
A z jakich powodów Ty miałaś przepisane te leki ? I w jakich dawkach brałas?

Nie miałam zleconego takiego badania, a na tych pierwszych prenatalnych tego lekarz nie ocenia ? Bo na usg mówił ze wszystko z sercem dziecka ok.

Jaki wpływ mają te Ro-52 na serce dziecka? Bo nikt mi nie powiedział, ze jakiś w ogóle mają [emoji17]

Jak robiłam pierwszy raz ana to miałam tylko te dfs70, a później może po ok pół roku lekarz kazała mi powtórzyć i wyszły tez te drugie. Właśnie mnie to zastanawiało ze nie było ich z początku a później się pojawiły [emoji53] ale czytałam ze one moga mieć jakiś związek z watroba a ja jakoś wtedy miałam odchylenia na próbach watrobowych i pomyślałam że to może od tego ....

Widzę że w kwestii przeciwciał destino już ładnie opisała i aspekt wrzuciła linki do postów totois30 na przykładzie której dowiedziałam się co nieco o tych ro52 echo serca jest właśnie ważne bo te przeciwciała przenikają przez łożysko i mogą ale nie muszą coś zrobić.
Ja brałam encorton 5mg bo wyszły mi przeciwciała ana (dsDNA) ale w stosunkowo niskim mianie. Heparyne brałam neoparin 0.4 więc też raczej profilaktyczna dawka zwłaszcza przy mojej wadze ale udało się i efekt właśnie zasypia obok mnie
Trzymam kciuki za Ciebie i oczywiście że możesz zostać

 

[Mi80]

Dobry wieczór
Mam nadzieję, że mogę dołączyć. Jestem po kolejnym poronieniu 13 tc - w dole tak strasznym że nie wiem gdzie się udać.
Mam syna z 1 malzenstwa 19 lat 2014 z obecnym partnerem poronienie 6tc 9 tygodni poznien ciąża donoszona poród 2015 rok - wynicowanie macicy po porodzie ale szybka operacja wszystko ok.
2016 poronienie 7tc 2018 puste jajo płodowe i teraz 2019 poronienie 13 tc podczas badan prenatalnych wyszla zlozona wada serca ogromny pecherz i przepuklina - zalamana jestem.
Material po poronieniu teraz wyslalam na badanie genetyczne wyniki za 14 dni co potem gdzie sie udac gdzie zrobic badanie kariotupu rodzicow. W ostatniej ciazy bralam clexane 0,4 acard 75 mg orax duphaston 2x1 kwas foliowy 50 mg.
Będę wdzięczna za jakąkolwiek podpowiedz oczywiście staram się przeczytac wszystkie wpisy ponad 8000 stron ale sprobuje.
Boję sie mam 39 lat czy mogę jeszcze zawalczyć
Karolina

 

[szkala]

Dobry wieczór
Mam nadzieję, że mogę dołączyć. Jestem po kolejnym poronieniu 13 tc - w dole tak strasznym że nie wiem gdzie się udać.
Mam syna z 1 malzenstwa 19 lat 2014 z obecnym partnerem poronienie 6tc 9 tygodni poznien ciąża donoszona poród 2015 rok - wynicowanie macicy po porodzie ale szybka operacja wszystko ok.
2016 poronienie 7tc 2018 puste jajo płodowe i teraz 2019 poronienie 13 tc podczas badan prenatalnych wyszla zlozona wada serca ogromny pecherz i przepuklina - zalamana jestem.
Material po poronieniu teraz wyslalam na badanie genetyczne wyniki za 14 dni co potem gdzie sie udac gdzie zrobic badanie kariotupu rodzicow. W ostatniej ciazy bralam clexane 0,4 acard 75 mg orax duphaston 2x1 kwas foliowy 50 mg.
Będę wdzięczna za jakąkolwiek podpowiedz oczywiście staram się przeczytac wszystkie wpisy ponad 8000 stron ale sprobuje.
Boję sie mam 39 lat czy mogę jeszcze zawalczyć
Karolina

Jesteś moja imienniczką. Jeśli chodzi o kariotypy, to mnie lekarz polecił testdna pakiet poronienie nawykowe. Poza kariotypami jest tam trombofilia i badanie immunofenotypu. Tanio nie jest. Ja mam 37 i w ogóle nie mam dzieci. Myślę, że możemy jeszcze spokojnie zawalczyć.

 

[Mi80]

Witaj,
Dziekuje ze sie odezwałaś - czyli testDNA koszt to coś koło 500 za jedną osobę dużo teraz zaplacilismy 850 za badanie materiału z poronienia a i tak byłam cała w stresie czy lekarz pobierze odpowoedni materiał czarna rozpacz poronienie i stres o materiał.
A nie jest czasem tak że przy 2 poronieniach badanie genetyczne jest refundowane???
Ja bardzo chce sprobowac ale 1 badania...

 

[szkala]

Witaj,
Dziekuje ze sie odezwałaś - czyli testDNA koszt to coś koło 500 za jedną osobę dużo teraz zaplacilismy 850 za badanie materiału z poronienia a i tak byłam cała w stresie czy lekarz pobierze odpowoedni materiał czarna rozpacz poronienie i stres o materiał.
A nie jest czasem tak że przy 2 poronieniach badanie genetyczne jest refundowane???
Ja bardzo chce sprobowac ale 1 badania...

ten pakiet kosztuje 1400 zł... ale gdyby robić pojedynczo te badania, wyszłoby drożej. plus ja robiłam jeszcze badania na zespół antyfosfolipidowy.
Część tych drugich badań miałam w pakiecie z luxmed (może masz, zawsze taniej).

Tutaj są dziewczyny bardziej doświadczone może coś Ci więcej doradzą. Ja wychodzę założenia, ze taniej jest zrobić te badania, niż tracić kolejne ciąże (zwolnienia, stres, leki). No i spokojniej dla mnie.

Ja robiłam badania materiału po porenieniu w Warszawie mikromacierz (badają wszystkie aberracje chromosomowe), tam najpierw płaciłam 45 zł za badanie histopatologiczne, bo sprawdzali czy materiał nadaje się do dalszych badań. Nic nie wyszło, brak aberracji. Narazie badania na zespół antyfosfolipidowy tez nic. A teraz będę robiła ten pakiet.

Chociaż dziś mi koleżanka lekarka zwróciła uwagę, ze w badaniu histopatologicznym tym z Warszawy, nie ze szpitala, w z opisu wynika, ze mam jakieś zakrzepy. Ale to niewiadomo kiedy powstały. W czasie ciąży czy po.