reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Jakoś po poronieniu byłam pełniejsza wiary teraz mam jakiś dystans ale wiem , że chyba muszę spróbować , żeby kiedyś nie żałować .

@marshia czy ja mam czas ?! W sumie to nie wiem
Moja siostra w wieku 35 lat zaczęła przekwitać ! Także jak coś to mam jeszcze 2 lata .
Czasami to mi się wyć chce za ten kosmos , który mam ! Za to wszystko co nie jestem w stanie ogarnąć ! Przecież ja jestem niezbadanym obiektem !
I wiecie co dziewczyny ja już się czasami boje nawet zachodzić ! Boje się o swoje zdrowie !o swoje życie
Myśle , że jeśli nie można normalne zajść i donosić to może to jakiś znak ! Może nie powinnam brnąc w to i na siłe robić coś co nie jest mi dane lub przeznaczone ! Widoczne może tak ma być !
Ja już tak naprawdę nie pamietam ile razy poroniłam 5 a może 6 !
Ciężki temat dla mnie ostatnio !
Ciężki temat. Nie wiem co napisac. Pomimo tego że mam mniej niepowodzeń niż Ty to i tak w pewnym momencie też tak myślałam. Może organizm sam mi mówi że ja nie.moge? Że chce oszukać naturę. Ale potem uświadomiłam sobie że to nie musi być wynik naszych decyzji. Zobacz ile jest chemii w jedzeniu. Szprycuja jedzenie czym chcą. Dodają co chcą. Suplementy diety, stres, Pogoń za pieniadzem. To wszystko się odbija na nas. A to nie jest powiedziane że jakbyś miała spokojniejszy życie i mieszkała na wsi 20 lat do tyłu to czy miałabyś takie problemy. XXI wiek jest okrutny. Wiadomo. Będziesz walczyć ile będziesz miała siłę. Jesteś naprawdę dzielna i dużo wytrzymałas. Do Ciebie jest pytanie ile dasz radę jeszcze wytrzymać;* może warto odwiedzić psychoterapeute? Psychologa ?
 
reklama
Ciężki temat. Nie wiem co napisac. Pomimo tego że mam mniej niepowodzeń niż Ty to i tak w pewnym momencie też tak myślałam. Może organizm sam mi mówi że ja nie.moge? Że chce oszukać naturę. Ale potem uświadomiłam sobie że to nie musi być wynik naszych decyzji. Zobacz ile jest chemii w jedzeniu. Szprycuja jedzenie czym chcą. Dodają co chcą. Suplementy diety, stres, Pogoń za pieniadzem. To wszystko się odbija na nas. A to nie jest powiedziane że jakbyś miała spokojniejszy życie i mieszkała na wsi 20 lat do tyłu to czy miałabyś takie problemy. XXI wiek jest okrutny. Wiadomo. Będziesz walczyć ile będziesz miała siłę. Jesteś naprawdę dzielna i dużo wytrzymałas. Do Ciebie jest pytanie ile dasz radę jeszcze wytrzymać;* może warto odwiedzić psychoterapeute? Psychologa ?

Kochana ja nie mam problemu z tematem psycholog - psychiatra nie nic z tych rzeczy !
Było i jest mi przykro ze tak się dzieje ale umiem przyjąć to z pokora !
Nie mam wariacji na punkcie dziecka .
Jadę do tego Malinowskiego bo wiem że jak nie pojadę to się nie dowiem i późnej pozostanie niesmak do końca życia !
 
Kochana ja nie mam problemu z tematem psycholog - psychiatra nie nic z tych rzeczy !
Było i jest mi przykro ze tak się dzieje ale umiem przyjąć to z pokora !
Nie mam wariacji na punkcie dziecka .
Jadę do tego Malinowskiego bo wiem że jak nie pojadę to się nie dowiem i późnej pozostanie niesmak do końca życia !
TO ja podziwiam ! Bo co próbuje przyjąć z pokora to jakoś mi się nie udaje. Jest mimo wszystko takie ciągłe poczucie niespawiedliwości u mnie. Co prawda powinnam się cieszyć, że jestem już w 3 ciąży, ale tak cholernie się boje, że czasem myślę, że trzeba było sobie zrobić więcej przerwy. :)
To w takim razie życzę powodzenia, obyś była zadowolona z wizyty i coś nowego lekarza wniósł do twojego życia i leczenia :*
 
Dziewczyny, jeżeli któraś się leczy u prof Malinowskiego, lub będzie niebawem, a może była jego pacjentką ... jest grupa na FB ;)

O lekach, szczepieniach etc..


 
Ostatnia edycja:
reklama
TO ja podziwiam ! Bo co próbuje przyjąć z pokora to jakoś mi się nie udaje. Jest mimo wszystko takie ciągłe poczucie niespawiedliwości u mnie. Co prawda powinnam się cieszyć, że jestem już w 3 ciąży, ale tak cholernie się boje, że czasem myślę, że trzeba było sobie zrobić więcej przerwy. :)
To w takim razie życzę powodzenia, obyś była zadowolona z wizyty i coś nowego lekarza wniósł do twojego życia i leczenia :*

Kochana, życzę Ci żeby trzecia ciąża była tą szczęśliwą, tak jak i u mnie :)
 
Do góry