reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@olaa90 tez tak mysle ale musze go tez suplementowac
Ojj w tej kwestii to już kochana nie wiem co trzeba, jak i kiedy bo mój mąż łykał tylko Ashwagandę :)
Wow, odważnie. Mi lekarka mówi że w styczniu możemy zacząć starania a dla mnie to 18miesięcy przerwy między cc wydaje się mało.....
Mi przy wypisie mowili ze minimum 1,5 roku poczekać i dopiero zachodzić a moja położna nawet mówiła o 2latach, w rezultacie odstęp między dziećmi 3 lata
 
reklama
@Porzeczka1234 aaa karwia, to daleko ode mnie, ja mam najbliżej do orlowa. Ogólnie piękna jest plaża w lubiatowie, akurat za karwia nie przepadam... chociaż zawsze za młodziaka jeździliśmy tam latem na domek. A bliżej gdanska to moja ukochana Wyspa Sibieszewska ale tez teraz tam pewnie tłumy. Lubiatowo i Sobieszewo to piękne jak na Majorce

A co do cc, moja szwagierka urodziła rok temu w styczniu, i dokładnie po 12 mcach znowu zaszła w ciąże. I ponoć ma rodzic naturalnie.... a na pewno spróbować. Sama jest lekarzem wiec mysle ze dopilnowała sprawdzenia blizny itd. Jednak ja bym się bała.

@marzycielka81 mi tak wyciszyli skurcze w Łodzi ze teraz to już mam tylko raz na pare dni. Ale takie bolesne.... a czemu do 12.08 chcesz wytrzymać ? Ja mam jutro ktg

Jestem dziś po wizycie.... podekscytowana na maksa bo jest wszystko dobrze. A mój ginekolog z gdanska po tylu miesiącach chodzenia do niego wreszcie się otworzył i powiedzial ze zna dobrze Malinowskiego, ze chodził do niego na wykłady nawet, ze bardzo go szanuje .... a się nie zdradzil przez tyle miesięcy z tymi informacjami.
Ja to chyba założę fanklub Malinowskiego, czasami czuje ze przesadzam z wychwalaniem go ale czuje się dumna ze mam takiego dobrego lekarza. A to dzieki Wam dziewczyny... nie wiem jakby się potoczyło to wszystko gdyby nie to forum
 
@marzycielka81 rozumiem :) ja chciałam mieć cc 15 sierpnia bo tylko wtedy jest luźniejszy dzień podczas żniw i gdybym wyprawiała urodziny dziecku w dokladnie ten dzień to mój mąż mógłby być do południa z nami ( to święto kościelne i wtedy się jedzie później w pole ;) ). A tak to niestety zawsze będzie w pracy.... czyli w żniwa do 1,2 w nocy...No ale ciężko to zaplanować ;) ale po moim stresie w ostatnich dniach związanym z brakiem ruchu Małej to już mi wszystko jedno... no ale zawsze się tam ma jakieś plany ;)
 
@Hatice ja zwiedzilam całe Pomorze koło Ciebie też sie kreciłam teraz chciałam blisko GD bo ja jednak mam 600 km a mąż chciał do Karwi bo tu nie był i wiesz w sumie ciesze się , że tu przyjechaliśmy Zosia nawet w hotelu ma towarzystwo malych dzieci a ja z tym brzuchem nie jestem jedyna tylko jedna z miliona. Pogoda dopisuje jedynie dla mnie woda za zimna a nie byłam nad Polskim morzem chyba z 7 lat.

@marzycielka81 to na pewno urodziny syna spędzisz z nim jesli nie to nie martw sie to jedne z wielu na pewne rzeczy nie mamy wpływu.

@basiawol kochana pogadaj z m zeby zrobił badania czy suplementy sa mu potrzebne bo sie zadreczysz.

@tęczowa89 to i Ty juz na końcówce super .

Dziewczyny z tym cc to chyba jednak indywidualna sprawa niby mowi się żeby odczekać 2 lata ale ja dostałam zielone światło w styczniu a urodziłam w listopadzie czyli 14 miesiecy po chodzi o to zeby blizna nie byłam zbyt cieńka i wygojona na maxa. I badało mnie 2 lekarzy u Maliny i moja lokalna gin. W sumie zaszłam w kwietniu czyli 18 miesiecy po a urodze jak Bóg da w styczniu czyli 26 miesiecy po pierwszym cc i nie wiem czy to bedzie sn czy cc nie rozmawiam na razie z dr o tym.
Trzeba zbadać blizne mam koleżankę ktora zaszła 9 miesięcy po cc ciąża bez komplikacji i nikt nie mówił ze za szybko czy coś . Kwiatuszek nasz chyba 6 miesiecy po cc jesli się nie mylę chodź problemy były. A mam też koleżankę która mimo ze odoczekała sporo to niestety zarodek zagnieździł sie w bliznie po cc i byly duze problemy córka i ona żyje chodź wczesniak 33+4 różnie bywa

@marshia moj m ma 44 lata Zosia niecałe 2 a druga dzidzia w drodze niestety pozno sie poznaliśmy a pozniej dlugo nam zeszło bo 5 lat starań. Moja szwagierka urodziła jak ja tylko w październiku w wieku 45 lat także nigdy nie jest za późno
 
Cześć,
Gratuluje wszystkich nadchodzących, sierpniowych porodów i udanych wizyt.

Ja tylko wpadłam by wkleić coś, co może przyda się to nowym dziewczynom na tym wątku i staraczkom:

Zdolność kobiety do zapłodnienia oraz utrzymania ciąży w dużej mierze zależy jej układu odpornościowego, który przygotowuje organizm na przyjęcie embrionu i jego rozwój. Jeśli mechanizmy te nie będą przebiegać prawidłowo, może to prowadzić do niepłodności lub niepowodzenia zabiegów in vitro oraz nawracających poronień.

Najczęstszymi, bo odpowiedzialnymi za 90 proc. przypadków niepłodności immunologicznej są zaburzenia autoimmunologiczne. Wówczas, kobiecy układ odpornościowy produkuje przeciwciała, które atakują jej własną komórkę jajową.
Pierwszy typ to przeciwciała jądrowe ANA negatywnie wpływają na endometrium powodując stan zapalny. Drugi to przeciwciała jajnikowe AOA, które mogą atakować ciałko żółte oraz osłonkę przejrzystą oocytu, co zaburza produkcję hormonów płciowych i prowadzi do cykli bezowulacyjnych, a ostatecznie do niepłodności. Obecność przeciwciał przeciwjądrowych ANA wiąże się z gorszą jakością komórki jajowej i zarodka, a tym samym niższym odsetkiem implantacji. Obecność AOA powiązana jest m.in. z zespołem policystycznych jajników oraz endometriozą.

Autoprzeciwciała przeciw kardiolipinie (IgM, IgG) – kardiolipina jest fosfolipidem, z którego w dużej mierze zbudowane są błony komórkowe. Odpowiada m.in. za procesy krzepnięcia krwi i prawidłowy rozwój zarodków. Podwyższony poziom przeciwciał przeciwko kardiolipinie może spowodować zakrzepowe zapalenie żył, małopłytkowość, przedwczesny poród, stan rzucawkowy lub poronienie.

Przeciwciała przeciwko B2-glikoproteinie I (IgM, IgG) – obecność tego przeciwciała jest czynnikiem ryzyka zakrzepicy i powikłań ciąży. Przeciwciała te skierowane są przeciwko fosfolipidom błon komórkowych tych komórek, które uczestniczą w procesie w implantacji zarodka. Ich obecność może skutkować utratą ciąży.

Antykoagulant tocznia (ang. Lupus anticoagulant, LAC) – jest to specyficzny typ przeciwciała skierowanego także przeciwko własnym fosfolipidom i/ lub białkom związanym z fosfolipidami, może on powodować nieprawidłowe krzepnięcie krwi. Oznacza się go w celu określenia przyczyny zakrzepicy lub poronień nawykowych np. W przebiegu zespołu antyfosfolipidowego.

Przeciwciała przeciwjądrowe ANA2 (Antinuclear Antibody) – są to przeciwciała skierowane przeciwko składnikom jądra komórkowego. U wielu kobiet z wysokim poziomem przeciwciał ANA nie dochodzi do ciąży lub dochodzi do nawracających poronień.
Przeciwciała przeciw TPO – są to białka skierowane przeciwko tyreoperoksydazie, enzymowi uczestniczącemu w syntezie hormonów tarczycy. Badanie służy do wykrywania obecności i pomiaru ilości określonych autoprzeciwciał przeciwtarczycowych. Niskie stężenie przeciwciał anty TPO może świadczyć m.in. o reumatoidalnym zapaleniu stawów, wysokie - o obecności choroby Hashimoto lub Gravesa-Basedowa.

Przeciwciała przeciw TG – białka skierowane przeciwko komórkom tarczycy, a dokładnie przeciwko tyreoglobulinie. Bada się je m.in. u osób z chorobami autoimmunologicznymi tarczycy, szczególnie kobiet, które planują potomstwo. Przeciwciała anty-TG mogą m.in. utrudniać implantację zarodka przy zapłodnieniu in vitro oraz doprowadzić do utraty ciąży.


Pozdrawiam
 
Tak teraz czytam co wyżej napisała Marthi i przypomniało mi się, że dwa lata temu przy okazji pobytu w szpitalu z powodu boleriozy, wyszły mi dodatnie przeciwciała ANA3 - zalecono mi konsultację u reumatologa a ten powiedział, że nie muszę się tym przejmować. Ale skoro ANA i ANA2 mają wpływ na płodność i zdolność utrzymania ciąży to może ANA3 też ma jakiś wpływ..? Wiecie coś może na ten temat?
 
Tak teraz czytam co wyżej napisała Marthi i przypomniało mi się, że dwa lata temu przy okazji pobytu w szpitalu z powodu boleriozy, wyszły mi dodatnie przeciwciała ANA3 - zalecono mi konsultację u reumatologa a ten powiedział, że nie muszę się tym przejmować. Ale skoro ANA i ANA2 mają wpływ na płodność i zdolność utrzymania ciąży to może ANA3 też ma jakiś wpływ..? Wiecie coś może na ten temat?

Tak, na pewno ma. Ana3 robi się jeśli ana wyjdą dodatnie. Skoro ana3 wychodzi dodatnie to ana i ana2 też będą dodatnie więc ma to wpływ
 
@Porzeczka1234 w jakim hotelu jesteście? Ja myślę, żeby w przyszłym roku w maju albo czerwcu pojechać no i powoli rozeznajee temat ;p A może inne dziewczyny tez poleca coś nad morzem - obojętnie gdzie, byleby nocleg był dostosowany do dzieci- będą miały roczek
 
reklama
Tak teraz czytam co wyżej napisała Marthi i przypomniało mi się, że dwa lata temu przy okazji pobytu w szpitalu z powodu boleriozy, wyszły mi dodatnie przeciwciała ANA3 - zalecono mi konsultację u reumatologa a ten powiedział, że nie muszę się tym przejmować. Ale skoro ANA i ANA2 mają wpływ na płodność i zdolność utrzymania ciąży to może ANA3 też ma jakiś wpływ..? Wiecie coś może na ten temat?
Mnie sie ANA bardzo zmienily przez kilka lat. Akurat jutro mam wizyte u reumatologa. Jeśli Twoj ginekolog nie daje "profilaktycznie" sterydu, to możesz pomyśleć o zglebianiu tego tematu. Jeśli jednak i tak masz od owulacji/testu brac steryd, to chyba szkoda kasy na ANA3
 
Do góry