Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[roki_1991]

Od początku to jest wyzwanie ale chociaż ostatnie 100 str
Trzymam kciuki by udało się uzyskać cis z materiału. U mnie nie wyszło :/

Tylko ze na początku wątku jest dużo wiedzy te 8tys stron to nic czytałam wątek "ciąża po poronieniu" tam było 15tys czas leciał chociaż i nie myślałam... Byłam po pierwszej stracie i jakoś tylko to czytanie mnie uspokajało. Cała noc w szpitalu po zabiegu czytałam. Zabieg był o 22, narkoza zeszła koło północy, znalazłam wtedy to forum i do rana czytałam

 

[Porzeczka1234]

@basiawol kochana u nas chyba dobrze sama nie wiem w poniedziałek było ok. Ja Zosię urodziłam jak mialam 32 lata a zaczęłam starania w wieku 27 lat takze troche mi zeszło. Kochana nie obraź się ale nie zakładaj że inni mają " lepiej " bo mogą mieć " dzieci" tego nie wiesz patrzysz na kobietę w ciąży wydaje Ci sie szczęściara a tak naprawdę to może taka ja, Ty, czy inna dziewczyna z forum. Kochana rada od toksycznych ludzi dobrze się odciąć jesli nie można zawsze odpowiadaj stanowczo ja zaczęłam mówić jak mnie pytano o dzieci czemu ich nie mam po pewnym czasie odpiwiadałam mam ale w niebie 2 straty uwierz więcej komentarzy nie było a Ci którzy teho nie zaakceptowali z różnych powodów kontakt się urwał i to tyle.

@ovli22 kochana ja wierzę , ze Malina Ci pomoże to na prawdę dobry lekarz ( i nie chodzi tu o szczepienia ). Ps ja tez jechałam do niego bez tej wiary o której Ty piszesz mam córkę życzę Ci również takiego skarbu.

@Marthi byliście z mężem u androloga/urologa bo skad te baterie? Moj maz miał usg i wyszło zapalenie gruczołu krokowego. Jeszcze z żylaków powrozków sie biorą bo te kanaliki sie zatykaja niemniej wizyta wskazana koniecznie


Wiram nowe dziewczyny
i całuje starą gwardię

 

[basiawol]

@Porzeczka1234 tu akuratnie mam przyklad z rodziny ze druga ciaza i bezproblemow tak samo pierwsza a osoba okropna no ale coż przyzwyczajam sie ze los nie jest laskawy. Ja staram sie zle nie myslec i tak juz znosze obecnosc malych dzieci i kobiet w ciazy wokol mnie do tej pory bylo to strasznie trudne ja widocznie potrzebuje wiecej czasu niz inni. A ja mam tą wiare ze teraz sie uda jednego dnia za chwile jej nie mam. Choc soattnio wiecej tego zlego myslenia ze jednak nic dobrego mnie juz nie spotka.. Ja nie umiem powiedziec ze mam dzieci w niebie nie przechodzi mi to przez gardlo slowo strata poronienie jeszcze tak a to nie
@roki_1991 mnie tez pomagalo czytanie forum. Też czytalam non stop w szpitalu ..

 

[ovli22]

@basiawol kochana u nas chyba dobrze sama nie wiem w poniedziałek było ok. Ja Zosię urodziłam jak mialam 32 lata a zaczęłam starania w wieku 27 lat takze troche mi zeszło. Kochana nie obraź się ale nie zakładaj że inni mają " lepiej " bo mogą mieć " dzieci" tego nie wiesz patrzysz na kobietę w ciąży wydaje Ci sie szczęściara a tak naprawdę to może taka ja, Ty, czy inna dziewczyna z forum. Kochana rada od toksycznych ludzi dobrze się odciąć jesli nie można zawsze odpowiadaj stanowczo ja zaczęłam mówić jak mnie pytano o dzieci czemu ich nie mam po pewnym czasie odpiwiadałam mam ale w niebie 2 straty uwierz więcej komentarzy nie było a Ci którzy teho nie zaakceptowali z różnych powodów kontakt się urwał i to tyle.

@ovli22 kochana ja wierzę , ze Malina Ci pomoże to na prawdę dobry lekarz ( i nie chodzi tu o szczepienia ). Ps ja tez jechałam do niego bez tej wiary o której Ty piszesz mam córkę życzę Ci również takiego skarbu.

@Marthi byliście z mężem u androloga/urologa bo skad te baterie? Moj maz miał usg i wyszło zapalenie gruczołu krokowego. Jeszcze z żylaków powrozków sie biorą bo te kanaliki sie zatykaja niemniej wizyta wskazana koniecznie


Wiram nowe dziewczyny
i całuje starą gwardię

@ porzeczka @Marthi @Destino i inne jesteście plastrami na moje rany [emoji6] dziękuje wam i każdej z osobna za tak wielkie wsparcie [emoji6]

 

[nafoczka]

@nafoczka [emoji8] to tak jak kiedyś ja korzystałam to i napisze o sobie.

2 ciąże obumarłe na etapie 5-6 tydzień.
Trudnosci: macica dwurożna z przegrodą (resekcja przegrody kwiecień 2018), allo-mlr: 3,6%, nk: 15, po 2 h 32%, wątpliwe ana
Lekarz diagnozujący: dr Przybycień
Ciąża nr 3:
-7 dc hsg w gabinecie
-13 dc bobosexy (wtedy tez czułam owu- nie mialam monitoringu bo lekarz był na urlopie)
-21 dc objawy grypy (zaczęłam podejrzewać ze coś jest na rzeczy wiec wprowadziłam encorton 10 mg, duphaston 2x1, acard 75mg)
-29 dc test ciążowy pozytywny (31 dc bhcg potwierdza ciąże) dodatkowo wprowadzam clexane 0,4
- 33 dc (bhcg przyrasta prawidłowo) wizyta u lekarza, pęcherzyk w macicy (zwiększenie leków: encorton 20mg, duphaston 3x1, progesteron besins 2x1)
- 42 dc ponowna wizyta, krwawienie (krwiak) i... bijące serduszko! [emoji173]
-Od 12tc schodzenie z encortonu o 2,5mg na tydzień (całkowite zejście w 20tc), od 16 tc schodzenie z duphastonu. Od 33 tc odstawienie acardu i zwiększenie dawki clexane na 0,6. Szyjka całą ciąże ok 3,3.
- ciąża zakończona cc 40+4tc z powodu braku akcji i wadę macicy.

Juz wrzuciłam tam gdzie być powinno. Bardzo Ci dziękuję i proszę o jeszcze
Może @marshia? @roki_1991, @Oczekujaca123 @plastulinka?

Od początku to jest wyzwanie ale chociaż ostatnie 100 str
Trzymam kciuki by udało się uzyskać cis z materiału. U mnie nie wyszło :/

No tak, całość to chyba okulista gwarantowany

@ porzeczka @Marthi @Destino i inne jesteście plastrami na moje rany [emoji6] dziękuje wam i każdej z osobna za tak wielkie wsparcie [emoji6]

kochana ja zawsze od was mam wsparcie nawet w zupełnie już innych problemach bo kto jak nie my ♡
@Porzeczka1234 ♡

 

[Hatice]

@roki_1991 ja tez w szpitalu od razu czytałam.... i jeszcze notatki robiłam. Strasznie mnie to uspokajało. I byłam rozczarowana jak już przeczytałam wszystko hehe Do wielu postów wracam nawet teraz żeby nie zadawać niepotrzebnych pytań pozdrawiam dziewczyny !!!

 

[Porzeczka1234]

@basiawol wiesz bo niestety statystycznie jest tak, że tych kobiet roniacych jest mało. Większość kobiet zachodzi w ciąże i rodzi dzieci nie zależy to od tego jakimi jesteśmy ludźmi. Los jest przewrotny nigdy nie dzieli po równo ale tak jak napisałeś w którymś poście sa ludzie którzy mają gorzej.

@ovli22 to miłe ♥♥

@Hatice jak u Was?

 

[basiawol]

@Porzeczka1234 malo a jednak my jestesmy te "szcześciary" że łapiemy sie w grupie.
@ovli22 super ze umowilas sie ja sie przekonalam ze zwykl;y gin nie pomorze.
@Marthi top teraz trzymam kciuki zeby wszystko szlo po Twojej mysli

 

[Gannka]

Kochane dziewczyny! Mam do Was jeszcze jedno pytanie apropo acardu, pisałam kilka dni temu.. Takie odstawienie w ciąży nie spowoduje jakiś komplikacji z przepływami do maluszka? Będę odstawiac w 32 tyg, i po informacji od lekarza szpitala byłam spanikowana że biorę a może nie powinnam, a teraz jestem spanikowana że jak odstawie coś się stanie :/ ehh nie dogodzi. Jak to wygląda? Mam wizytę za tydzień więc pewnie moja doktor też mi wszystko wyjasni, ale ciągłe myśli nie dają mi spokoju. Będę bardzo wdzięczna :*

 

[marshia]

@Gannka wg zaleceń PTG acard bierze się do 36 tc. Pozostawia się czas na zamknięcie przewodu Botalla w serduszku maleństwa. Dlaczego lekarz zaleca Ci wcześniejsze odstawienie?