ooo widze ze masz podobne odczucia co ja ale ja sie nie przyznalam ze bylam u suchankowej mmi tez mowil o tarczycy ze w razie co da mi leki bo od stycznia (bylo 1,18) wzroslo do maja do 1,68 , musze powtorzyc i w zaleznosci od poziomu on bedzie dawkowal euthurox (czy jakos tam)Ja własnie wyszłam od lekarza. Moje wrażenia są sprzeczne. Najpierw byłam u immunolog dr.Suchanek. ogólnie wyszłam średnio zadowolona. Na PAI i MTHFR nie zwróciła zbytnio uwagi, mówi że to mało istotne że mam nieprawidłowości. Na ANA 1 w ogóle nie zwróciła uwagi, powiedziała że to nie ma wpływu na moje poronienia. Kazała zrobić komórki NK, powtórzyć wolne biało s i witaminę b12 na kolejną wizytę. I wtedy będziemy myśleć co dalej.
A u dr. Piątkowskiego w Gdyni uważam że konkretnie. Mówi że tarczyca za wysoko i kazał od razu brać leki. Powiedzial że mam olać Endo skoro nie chce mi na to dawać leku, że on sam będzie mi dawkował. Kazał mężowi zrobić jakieś inne badanie nasienia, powiedział że w zależności co tam wyjdzie to też mu da co trzeba . No i mówi że na bank heparyna będzie znowu i mam teraz przyjść po 20dniu cyklu. I mówił że jak by była jakaś ciąża teraz przypadkiem to od razu dzwonić i będziemy działać. O sterydzie póki co ani u hematolog ani u niego nie było mowy póki nie zrobię NK. Mówi ze Suchankowa to mądra babka więc mam robić te badania też co on zleca bo wie co robi.
Jedyne co mnie teraz martwi to że niebawem zbankrutuje na tych wszystkich badaniach, wizytach ...
no i ciesze sie ze ma dobre zdanie o Suchanek bo jednak ona mi tego encortonu tez nie dala mowiac ze aktywnosc komorek jest ok
a bedziesz robic fenotyp komorek NK czy zwykle komorki NK ?
mi kazala fenotyp zrobic ktory wlasnie aktywnosc pokazuje