@burczuś nie chwaliłam się, bo wczoraj był kiepski dzień dla
@kasiula222 i nie chciałam pisać o sobie. Ostatnio za dużo na forum moich postów nie związanych z tematem wątku i trochę sama się z tym zle czuję. Że potem dziewczyny odpowiadają na moje posty i pełno wpisów o wyprawach, wozkach, a staraczki się wycofują :/.
@kampina witaj - Twoja historia trochę podobna do mojej. U mnie 5 poronień, NK 27% - wlewy z intralipidu hurtowe ilości do 15 tc. Ja leciałam na encortonie 15 i teraz ciagle clexane 0,6 (mam PAI, VR2 i MTHFR c - wszystkie hetero). Wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę duphastonu, luteinę jakieś 2 tyg temu odstawiłam.
Dziś jest 21+2. Wczoraj połówkowe. Mała super: 414 gram, potwierdziło się obrazem, ze mała, bo doktorek pokazał wargi sromowe - NIFTY się nie myliło
. Rozszczepów nie ma - ani kręgosłupa, ani wargi, wszystkie narządy prawidłowo rozwinięte. Wygląda na 21+1, czyli co do dnia. Nie udało się zrobic 3D, bo mała jest starsznie nisko ułożona, do tego bardzo nisko łożysko
na tej przedniej ścianie - za mała poduszka z płynem przed buzią, żeby uchwycić obraz. A łożysko schodzi w dół niestety - było w połowie macicy, teraz dochodzi w zasadzie do ujścia szyjki. Szyjka 3,2 cm. Nie muszę jeszcze leżeć, ale tryb życia meeeeega oszczędny.
@Porzeczka1234 mam zdjęcie brzucha z niedzielnego poranka, czyli 19+6. Edit - widze, ze
@Destino wrzucila tu to ja tez.
@Destino kiedy połówkowe?
@Zzzzzz ja tez załapałam mega doła, dziś od rana ryczałam, ze boję się, ze tyle jeszcze rzeczy może się wydarzyć, ze nie urodzę tego dziecka. Ze odklejone, łożyska, bakterie, odchodzące wody, pępowiny i tysiąc innych powodów. Dobrze, ze jestem w pracy, bo musiałam się ogarnąć, a w domu bym cały dzień przeryczała pewnie. Nawet śniło mi się dziś usg i ze mówiłam, ze teraz taki czas, ze nawet dziecka nie byłoby szans uratować, gdyby coś się stało. Także nie jesteś sama w swoich obawach
Zobacz załącznik 908286
A to myślące cudo w środku - rączka przy główce [emoji813]️
Zobacz załącznik 908287