reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Roki, a gin mierzył jak szybko teraz serduszko bije? Ciekawa jestem jak serduszko przyspiesza w kolejnych tygodniach. W 6t+ miałaś 100 z hakiem prawda? Potem już nie mierzyli tempa?
 
reklama
Roki, a gin mierzył jak szybko teraz serduszko bije? Ciekawa jestem jak serduszko przyspiesza w kolejnych tygodniach. W 6t+ miałaś 100 z hakiem prawda? Potem już nie mierzyli tempa?

Gin nie mierzyła, ale biło bardzo szybko. Myślę że ze trzy razy szybciej niż moje. Gin była bardzo zadowolona, więc jakby było wolno to na pewno by nie była taka wesoła ;) ta wizyta mnie uspokoiła, bo ostatnio u niej był dramat. Chyba miała wtedy gorszy dzień. A w piątek mam jeszcze wizytę u tego naprotechnologa więc on na pewno ładnie zmierzy :) przy czym zdecydowanie się rozkręciło.


Jestem kochane ale dopadło mnie chorobsko i leżę pod kołdra po sam czubek głowy. Ostanio tak mnie powaliło w ciąży ;)

Może to dobry znak??? Trzymam kciuki ;) za kokardki oczywiście :p
 
@Oczekujaca123 a kiedy masz wracac do pracy?
@magda1208 wlasnie wiem pamiętam dlatego staram się tym nie przejmowac.
@basiawol i @Hatice Wam tez powodzenia
@Porzeczka1234 17 tydzien :)
@Zzzzz wg mojej szefowej moge/powinnam po nowym roku ,sama bylam w szoku, ze takie ma podejscie... powiedziala, ze chce zebym doszla do siebie a praca w święta nie jest mi potrzebna, a nasz osrodek pracuje 24h w swieta tez.. ale czas szybko leci, wiec ja juz troche sie zamartwiam... bo z jednej strony zmienilabym prace, ale z drugiej chcialabym byc w ciazy.. i tak sie zastanawiam co robic i kiedy... ;/

Ale te Wasze ciaze leca ;)
Trzymam za wszystkie przyszłe mamusie kciuki ;) ;**
 
@Oczekujaca123 mysle ze planowanie ciąży i zmiana pracy nie ida ze soba w parze, bo tudno jest znaleźć prace gdzie z marszu dadza Ci umowe na czas nieokreślony. Zawsze mozesz ciagnac l4 jak teraz.

@marshia masz detektor? Mnie jest latwej szukac ruchow wieczorem. Jem kostke (lub dwie :D) czekolady, czekam pare minut, klade sie na plecach wlaczam derektor a tam impreza. Slychac stukotanie , nieraz tak przywali ze musze sciszac głośność. Pozniej przykladam reke i cos tam pyka czasami.
 
reklama
@Zzzzzz nie mam detektora. Poluję na olx na sonoline B w dobrej cenie, a do 17 tc miałam usg co tydzień, wiec nie miałam czasu się mocno zestresować i już miałam profesjonalne info.
Małą chyba wyczuwam, jak przykładam rękę. Wieczorami jak chwilę polezę. W srodku coś tam pulsuje, plywa. Ale samej z siebie jako ruchów jeszcze nie czuję. Ręka przyłożona musi być.
Życzę Ci owocnego polegiwania w szczytnym celu :)
 
Do góry