Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[burczuś]

@marshia nie.absolutnie nie.To ich praca.Tak jak ty masz swoją.I wykonujesz ją wyśmienicie bez łapówek.Bo to normalna łapówka. Sami uczymy lekarzy,księży...i innych że muszą dostać w łapę. Ja miałam cc.Nie czuję się,żebym miała jakikolwiek dług wdzięczności. Ale ja jestem małomiasteczkowa...

 

[iveo]

@marshia my też się z mężem nad tym zastanawiamy ale myślałam że jak coś to przed się daje

 

[Destino]

Dziewczyny co wy, @burczuś popieram, to ich praca, po co uczyc lapowek. Chyba, ze jestes w szpitalu w ktorym podpisujesz umowe na porod. Tylko wtedy dostajesz fakture i wszystko jest na legalu. Powiem z doswiadczenia, czy placisz czy nie w normalnym szpitalu opieka taka sama

 

[marshia]

@iveo, ale „przed” to już ewidentnie łapówka. Więc coś takiego to nawet mi do głowy nie przyszło, bo chyba nawet lekarz by nie wziął. Chociaż to pewnie zależy od „praktyki osobistej”
Tyle że ja to nawet mam opory dać bo. Bo tak jak @burczuś napisała: przecież to ich praca. Ja za swoje wykonane zadanie nie dostaje łapówki od szefa dodatkowo oprócz pensji wiec ja w ogole oczy jak 5 zł zrobiłam, jak to usłyszałam..

 

[maa821]

@marshia ja tez absolutnie nie planuje nikomu dawać żadnych pieniędzy. To ich praca, za która oczywiście podziękuje ( jeśli będzie dobrze wykonana). Jeśli położna mi jakoś faktycznie pomoże i będzie miła mogę dać jej np czekoladki. Nic więcej

 

[burczuś]

Tak @Destino co innego klinika prywatna.Albo cc "na życzenie", To jestem w stanie zrozumieć. Ale z jakiej paki płacić im za coś, co mają w swoich obowiązkach?? w końcu są położnikami? Nie robią coś poza swoje kompetencje czy obowiązki?? Kurde noo...szaleństwo.

 

[Porzeczka1234]

@marshia ja nie dałam mimo że cc robił mąż mojej lekarki który był ordynatorem także wiesz wszyscy koło nas skakali ale muszę przyznać że po kupiłam piękny koszt z alkoh... słodycze itd tylko nie traktowała tego jak łapówki czy coś po prostu szczerze podziękowała za opiekę i całokształt.
Dziewczyny nie chodzi o to że to ich praca , obowiązek itd teraz po prostu się już nie daje tych kopert żaden poważny lekarz jej po prostu nie weźmie.I pamiętajmy dając kopertę my pacjenci ich uczymy brać nikt inny...

 

[anna_kat]

Matko, co Wy piszecie... To zwykle lapowki...nie dość, ze trzepia kase w prywatnym gabinetach, w trakcie ciazy, to jeszcze parę tysiecy za porod w publicznym szpitalu?! Przepraszam, ale @burczuś ma racje. Ludzie sami ucza tego lekarzy itp, ciekawe jak potem sa traktowani Ci ktorzy na te lapowki nie maja pieniadzy... Jestem w strasznym szoku. Tu, gdzie mieszkam jest zwyczaj wysylania kartki ze zdjeciem dzieciatka i podziekowaniami. Kwiaty ewentualnie. Za takie rzeczy, o ktorych piszecie groza duze kary. Maz ma raz do roku specjalnie szkolenie z tematu łapówek.

 

[marshia]

No mnie też zszokowały te rewelacje o dawaniu kasy i, ze to takie ponoć oczywiste. Dlatego chciałam znać wasze zdanie, bo ja absolutnie tego nie planuję. Planuję kosz ze słodyczami i alkoholem, jak
@Porzeczka1234 i tyle.

 

[iveo]

@marshia mój ojciec pracował w szpitalu malomiasteczkowym. On nie brał łapówek to się z niego śmiali ze jakiś głupi. Mówił tylko ze nie dają w szpitalu bo za to grozi sąd tylko w prywatnym gabinecie.
Ja jeśli po to myślę o podziekowaniu jak @Porzeczka1234. Moja siostra mówiła ze np daje się kawę ta co wysra malpa czy coś takiego to taki ekskluzywny prezent [emoji5]