reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@ iveo Aaaa sygnatura!!! No to już wszystko wiem!!! Dzięki!

@Auri_a Dzięki, już tam zaglądam. Dziś mi jest okropnie niedobrze... Cycki to tym razem wciąż są jakieś dziwne. Raz totalnie opadają, żeby za chwilę boleć. Myślę, że psychika tu ma duże znaczenie...
 
Dziewczyny dzięki za wsparcie udzielone tutaj ale ja się po prostu poddaje. Z małzeństwem też sie juz poddaje, jestem zmęczona całym moim zyciem. Jeszcze raz dzięki i trzymam kciuki za was na pewno wam sie uda macie tyle siły zazdroszcze- ja juz nie mam.
@nafoczka dzięki za rady moze jeszce kiedyś skorzystam. :)
 
@basiawol o nie. Nie poddajemy się! Znajdź w sobie resztki sił. Jeśli nie chcesz się udzielać,to chociaż zostań z nami podczytując. Jak znajdziesz siłe by wrócić...to to zrobisz
 
reklama
@burczuś kochana podczytywać pewnie was będę od czasu do czasu. Niestety poddalam sie nie będę i nie chcę próbować. Resztki sił- nie mam już nic naprawdę. Ostatnia reszta idzie na zajmowanie się synem i walkę o życie dla niego. Watpie czy jeszce znajde siły by nawet pomyśleć o próbie.
Myslałam, że dam radę ale jestem za słaba. Jeśli zbiorę siły to żeby dalej funkcjonować. To za duzo co spotkało- a ja obwiniam siebie i narazie musze poskładac siebie.
Kochane trzymam kciuki za każdą z osobna i naprawde zazdroszczę tej siły waszej . Ja juz przestałam wierzyć, że będzie dobrze. Przyszłość dla mnie to ciemna plama. Wcześniej cały czas wyobrazalam sobie że mimo wszystko uda się i jak to będzie fajnie mieć dwoje czy nawet troje dzieci teraz wiem, że lepeij będzie jak zaakceptuje fakt, że to już koniec i przestane sie łudzić. Co do leczenia raczej nie podejmę żadnego . Godze sie z okrutnym losem, że mam tylko jedno ziemskie dziecko i nie mam prawa chcieć wiecej to tyle.
Zazdroszcze wam tez wsparcia ze strony M. u mnie niestety nie mam na co liczyć..Może z czasem zobaczymy, narazie nie wiem co i jak
Szczerze mówiąc to ja sama uwierzyłam że na to zasłużyłam, nie umiem złapać dystansu. Może jestem wredna zycze innym cierpienia zeby ich spotkało to samo- bo nie rozumiem dlaczego wredne baby i zle do szpiku kosci nie maja problemów i rodza dziecko dzieckiem. Stwierdzenie że nie ma sprawiedliwosci to za malo.
 
Ostatnia edycja:
Do góry