G
Gość
Gość
Doris, jaka z Ciebie " wrozka"Dzień Dobry
Z trudem nadrobiłam czytanie, ostatnio tutaj w miare mało postów było a dziś szok.
Więc najpierw napiszę, że u mnie nic nowego, Maluch rośnie, śmieje się, przewraca na boczki. Jest cudowny.
Teraz odniosę się do tego co przeczytałam.
Co do wstawiania zdjęć, brzuszków, usg i naszych cudów jestem jak najbardziej ZA i nie dlatego że ja mam już swój cud przy sobie. Takie zdjęcia zawsze dodają nadziei.
Sprawa zdjęć już została wyjaśniona ale moje zdanie jesy takie, że nie może być tak ze jedna osoba nie chce to reszta zdjęć nie wstawi. Jeśli większość chce to wstawiamy.
Ja też była staraczką, pojawiałam się, znikałam z forum, zazdrościłam kolejnych pozytywnych testów ciążowych, załamywałam się, podnosiłam znów i wracałam zawsze ale nigdy nie przeszkadzały mi zdjęcia usg czy inne.
Co do Strawbelki - ja mam takie wrażenie, że nie chce tutaj niczego wstawiać, pokazywać itd od samego początku. Zdjęcia usg NIE, suwaczek NIE, zdjęcie brzuszka NIE - taka jest tajemnicza, :-), jej wybór.
Temat tabletek rzeczywiście się powtarza stale, czasami mam wrazenie, że jest w kółko to samo, wsyatrczy przejść na wątek Foczusi albo cofnąc się trochę w tył na tym wątku.
Tworzenie podwątków do wątków jest bez sensu i dobrze że zostało to wyjaśnione, bo byłoby takie skakanie po tematach.
Za jakiś czas wszystkie z nas będą miały swoje cudy przy sobie i wtedy założymy watek "mamusie po poronieniach nawykowych " ale to dopiero jak wszystkie urodzą :-)
Destino, pięknie piszesz, naprawdę! Lubię czytać Twoje posty. Tyle ciepła jest od Ciebie!
Avita, dasz radę? Ja strasznie czekałam aby poznać płeć :-)
Jubilatkom życzę WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
Jakbys dokladnie czytala moje posty to bys wiedziala czemu mic nie wstawialam. Nie bede sie za kazdym razem tlumaczyc.
Najpierw nic nie wstawialam bo sie balam zapeszyc. Dlatego nie bylo suwaczka i zdjec. Zreszta zdjec ladnych nie mam, mam tylko jedno z pierwszych prenatalnych na ktorych cos widac
Moj gin nie daje potem juz zdjec. Dziwne? Zaraz mnie skrytykujesz ze bajki opowiadam, no to Lilia tez chodzi do mojego gina i za jakis czas potwierdzi ze gin nie daje zdjec.
Co do zapeszania, jak nie wierzys dam Ci nr do mojej siostry i brata, zadzwon i sie spytaj kiedy sie dowiedzieli o ciazy?
Wiesz kiedy? Jak skonczylam 5 miesiac, cala ciaze sie przed wszystkimi ukrywalam bo balam sie ze jak wszystkim powiem to cos zlego sie stanie. Tylko moja mama wiedziala od poczatku i Wy!!! Wiec chyba jestescie dla mnie tu wazne na forum i to nie byl moj foch ze nic nie wstawialam!!! Jak Ty tego nie potrafisz zrozumiec to wybacz, ja juz nie mam sily i ochoty za kazdym razem sie tlumaczyc.
Avita napisala ze nie pisze bo nie chce zapeszyc to kazdy przyjal to ze zrozumieniem, a mnie sie caly czas krytykuje.
Potem nic o sobie nie pisalam, a jak pisalam to malo bo Marzycielka prosila i za kazdym razem mialam opory jak mialam cos o sobie napisac. Na innym watku pisalam wszystko, ale w kalendarzu tez nigdy nie bylam wpisana, bo nie chcialam zapeszyc i dziewczyny przyjely to do wiadomosci. Tylko termin cc widnieje w kalendarzu.
Teraz co mam Wam wstawiac? Zdjec nie mam od czasu pierwszych prenatalnych. Tylko na prenatalnych robili, ale tam nic nie widac. U mojego gina na usg nic nie widzialam. Tylko raz byl ladny obraz i widzialam twarzyczke i raczke, jak bawila sie pepowina. Nawet moj maz powiedzial ze on na tym usg nic nie widzi i nie wie czemu ludzie tak mowia ze tak pieknie dzieci widac.
Na usg 3d nie bylam, bo stwierdzilam ze wytrzymam do czasu jak maly sie urodzi?
Dalej twierdzisz ze jestem tajemnicza? Zawsze to pisalam jak bylam atakowana, ale Ty masz chyba wyrobione o mnie zdanie i wierzysz w to co chcesz wierzyc, a nie w to co ja tu za kazdym razem pisze.
Do tematu wiecej nie wracam. Bo juz kilka razy sie tlumaczylam. Jak nie zrozumies tego posta i bedziesz mnie dalej krytykowac, to wiecej na to forum nie zajrze, bo po co.
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom