Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[susana]

Właśnie o tym Ci mówię!! Jakie wycofać piszesz o dużym dziecku nawet chorym i wycofać? ? ? Chodzisz z nim na spotkania ,zabierasz do domu więc nie pitol o wycofaniu tylko po prostu nie decyduj się na to!! Ze swojej ciąży mogłabyś się też wycofać?? Ot tak zmieniłam zdanie i wyskrobie?? Takie jest moje zdanie do wszystkiego trzeba podejść ze spokojem i rozwagą. W wieku 23lat tego ciut brakuje jak będziesz przy 30 zobaczysz różnicę Ja w wieku 18lat straciłam 1 ciążę uważasz że byłam dorosła?? Powiedziałam wtedy to nic zrobie sobie kolejne ot takie piepszone rozważania a Ty piszesz a to się wycofam.




Susana nie kłam ty masz JUŻ 40 w tym roku wpadnę na impreze

Beatka
Akurat mam. jeszcze 39,
40 to we wrześniu skończę .
Już mi nie dodawaj miesięcy .
Bo do ciebie pojadę i zobaczysz ....
Haha

 

[bea25ta]

Fondie każda z nas miała tyle że ja w takim wieku dostałam kopa w dupe.Straciłam mamę potem dziecko i co ?? Jajco nadal brnę w tym życiu i nadal się uśmiecham. Mam powody Żyję jestem zdrowa ,gruba heh ale co tam patrzę w życiu zawsze w tą dobrą stronę

 

[kaira24]

Motylek dziewczyny napisały wszystko ja ze swojej strony i jestem zdania jak one Ja z 8 ciążami mogę tylko napisać ze walczyłam tak długo aż sie udało , nie raz usłyszałam o adopcji ale nigdy nie poddałam sie zeby zawalczyć o usłyszenie pierwszego krzyku wlasnego dziecka. Tu na forum sa dziewczyny które maja i mutacje i inne choroby,przeszłość nowotworowa a mimo wszystko walczą o swoje szczęście. Masz dopiero 23 lata pogadamy za 20 lat.
Moze masz cos innego na mysli słowo czytane jest inaczej zrozumiane ale pogrążasz sie sama w tym co piszes.
Nigdy do konca nie poczujesz 100%swego instynktu do dziecka z adopcji. Tego tez sie nauczysz właśnie na szkoleniach. Kobieta jeszcze daje rade ale facet to inna bajka.

 

[motylek1234]

Dobra skończę temat wszystkim wam współczuję strat i wierzę że każdej nam się uda mieć własne dziecko!

 

[lumia]

Motylek
Dziewczyny juz chyba wyczerpaly temat.
Ja tez mialam ciezkie dziecinstwo i w wieku 20kilku lat myslalam, ze jestem bardziej dojrzala niz wszystkie rowiesniczki razem wziete i wiesz co.....gow..prawda! Teraz to wiem, majac 30pare......
A czytajac Twoje wpisy, wybacz, ale nie tryskaja dojrzaloscia....sory za szczerosc.
Mysle, ze jeszcze bedziecie szczesliwymi rodzicami, dajcie sobie troszke wiecej czasu.

 

[lumia]

Dziewczyny czytalyscie ulotke encortonu???
Musicie brac wiecej kwasu foliowego przy encortonie.

Strawbelko, dlaczego?

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom

Beta 2 gp-glikoproteina norma do 20 ,mi wyszło 200, Ana 1 i 2 dodatnie ,reumatolog twierdzi że diagnozować mnie można na Trombofilie , ale i tak na to są leki które już mam ,więc odpuściłam dalsze badania.

A panel ana 3robilas.?bo to tska "naturalna kolej rzeczy"jak wyjda dodatnie ;-)


Dziewczyny,
A tak na marginesie. Przypomniala mi sie rozmowa z "przyjaciolka" prawie sie poklucilysmy, a moj m to by ja zagryzl.
Bylismy na wakacjach, oni znaja nasza historie, siedzimy przy winku, a ona do nas a czemu nie adoptujecie? Moj zaraz, ze ma zakonczyc temat, a ona szpila....
No co, czemu traktujecie to jako ostatecznosc? Ja bym adoptowala.
Wkurw....sie i jej powiedzialam, zeby sie nie odzywala, ze jak chce to niech sobie adoptuje i jak jest taka na adopcje nastawiona to czemu nie adoptowala tylko zaciazyla....
Ohhhhh teraz mi te emocje wrocily. Nie umiem tego opisac, ale tak we mnie zagotowalo. Dla mnie to bylo jak rozmowa z glodnym o chlebie (cz y jak to sie tam mowi)

 

[nafoczka]

hej hej
a ja podaruje sobie komentarz Motylku, bo by mi sie supelek w pici razwiazal

Sus jedz jedz do Beatki i skop jej.. ogrodek, a potem wpadnij do mnie na sianokosy bo my mamy blisko do siebie

 

[bertha]

hej hej
a ja podaruje sobie komentarz Motylku, bo by mi sie supelek w pici razwiazal

Sus jedz jedz do Beatki i skop jej.. ogrodek, a potem wpadnij do mnie na sianokosy bo my mamy blisko do siebie

Supełek w pici rozwiązał [emoji1][emoji1][emoji1]

Idę sie zrobić piękna, bo idziemy na wesele. Miłego weekendu, nie stresować sie tu, tylko niech pozytywne wibracje zawitają!

 

[lumia]

Czyli we wrzesniu wbijamy na 40 do Suski
Mam nadzieje Suska, ze dtej pory wszystkie bedziemy w blogoslawionym stanie i zaoszczedzisz na alko

 

[asia669]

A panel ana 3robilas.?bo to tska "naturalna kolej rzeczy"jak wyjda dodatnie ;-)


Dziewczyny,
A tak na marginesie. Przypomniala mi sie rozmowa z "przyjaciolka" prawie sie poklucilysmy, a moj m to by ja zagryzl.
Bylismy na wakacjach, oni znaja nasza historie, siedzimy przy winku, a ona do nas a czemu nie adoptujecie? Moj zaraz, ze ma zakonczyc temat, a ona szpila....
No co, czemu traktujecie to jako ostatecznosc? Ja bym adoptowala.
Wkurw....sie i jej powiedzialam, zeby sie nie odzywala, ze jak chce to niech sobie adoptuje i jak jest taka na adopcje nastawiona to czemu nie adoptowala tylko zaciazyla....
Ohhhhh teraz mi te emocje wrocily. Nie umiem tego opisac, ale tak we mnie zagotowalo. Dla mnie to bylo jak rozmowa z glodnym o chlebie (cz y jak to sie tam mowi)

Lumia, ile czekałaś na wyniki beta 2 glikoproteine?
Mnie wszystkie pozostałe przeciwciała mogące służyć do diagnozy zespołu antyfosfolinowego wyszły ujemne.
Jak myślicie jest sens robić też te beta? Bo ja czytałam, że muszą być co najmniej dwa przeciwciała dodatnie, aby zdiagnozować zespół a mnie wszystkie wyszły ujemne.

Motylek, ja Twoich wpisów na forum nie komentuję. Kilka dni wcześniej pisałaś i chciałeś być w ciąży. Później o klinice niepłodności, teraz o adopcji. Mnie się wydaje, że jest Ci bardzo ciężko i potrzebujesz pomocy specjalisty. Może w swoim otoczeniu nie masz wystarczającego wsparcia. Do psychologa musisz mieć skierowanie od lekarza specjalisty. Oni czasem potrafią zdziałać cuda. Po terapii poukładasz sobie wszystko w głowie i wtedy zdecydujesz, czego chcesz.
Nie chcę żebyś mnie źle zrozumiała, sama kiedyś korzystałam z terapii i przez kilka sesji niesamowicie się wzmocniła a było naprawdę źle.