reklama
motylek1234
Fanka BB :)
Jestem po becie jeszcze nie minęło 48 godzin ale mam 4,4 betę a tamta miałam 4,26 o 7 rano co myślicie?
Dziewczyny nie produkujcie tak :-)
Wystarczy, ze dzien nie wchodze i pozniej godzina nadrabiania i tak siedze i czytam, a juz musze sie zbierac, bo umowilismy sie ze znajomymi. Tak szybciutko:
Ja tez tak mam :-( i martwi mnie to. Lacznie z sluzem, ktory bardziej przypomina z drugiej polowy cyklu, sluz. Boje sie, ze przez to armia sie nie przebije :-( Ja biore puregon, musze lekarza spytac, o co kaman...
Tez o tych dolegliwosciach pisalam. Mam dokladnie to samo plus mrowienie. Dziewczyny podpowiadaly, ze to moze byc od za duzej ilosci wit b. Jak pojdziesz do lekarza, chetnie dowiem sie co Ci powiedzial ;-)
Lamia
Widze, ze na podobnym etapie jestesmy. U mnie owu chyba do wtorku max....tylko ten sluz mnie niepokoi...
Arda
Piekna betka ;-)
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie :-*
Wystarczy, ze dzien nie wchodze i pozniej godzina nadrabiania i tak siedze i czytam, a juz musze sie zbierac, bo umowilismy sie ze znajomymi. Tak szybciutko:
A powiedzcie mi czy przy ovu można mieć takie dolegliwości jak w ciąży (na bank nie jestem) bola mnie cyce dół brzuch i chce mi się ż...ć. Może za dużo łykam tych wszystkich witamin i to tak zadziałało?
Nafoczka te Twoje dolegliwości też okropne.
Mała czarna mój m się już nauczył i nie ciąga mnie tam gdzie są małe dzieci ale za to oni pzychodzą teraz do nas!jest mi tak samo ciężko jak Tobie.
Ja tez tak mam :-( i martwi mnie to. Lacznie z sluzem, ktory bardziej przypomina z drugiej polowy cyklu, sluz. Boje sie, ze przez to armia sie nie przebije :-( Ja biore puregon, musze lekarza spytac, o co kaman...
Dziewczynki czy ktoras z Was miala moze cos takiego, ze dretwialy Wam rece i nogi? Mi cos sie dzieje dziwnego, wystarczy ze na chwile mam wyzej dlonie i normalnie cale mam zdretwiale. Nie wiem gdzie isc z takim problemem i co to moze byc?
Tez o tych dolegliwosciach pisalam. Mam dokladnie to samo plus mrowienie. Dziewczyny podpowiadaly, ze to moze byc od za duzej ilosci wit b. Jak pojdziesz do lekarza, chetnie dowiem sie co Ci powiedzial ;-)
Lamia
Widze, ze na podobnym etapie jestesmy. U mnie owu chyba do wtorku max....tylko ten sluz mnie niepokoi...
Arda
Piekna betka ;-)
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie :-*
Jestem po becie jeszcze nie minęło 48 godzin ale mam 4,4 betę a tamta miałam 4,26 o 7 rano co myślicie?
Motylku, przepraszam za szczerosc, ale to raczej betka po ostatniej ciazy.....:-(
motylek1234
Fanka BB :)
Ale jak to przecież wzrasta nie spada
motylek1234
Fanka BB :)
Mam teraz 4,4 to inaczej 4,40 a miałam w czwartek 4,26 czyli 4,prawie 3 wiec trochę wzrasta
susana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2015
- Postów
- 2 763
Cześć dziewczynki .
Mnie się dzisiaj śniło że byłam na becie i było 16 .
Obudziłam się przestraszona .
Pobiegłam rano do labu zrobić tą betę przed pracą , wchodze a tam 50 osób no i musiałam zrezygnować bo za pół godz do pracy
Tak że dalej jestem cała w strachu .
Naficzka.
Może wesprę cię moją historią .pewnie już o niej ze 100 razy pisałam .
Jak zaszłam w ciąże .pierwszą w życiu .miałam 22 lata .Byłam 4 mies po slubie .
Od początku krwawienia .
Non stop usg bo trafiłam jak zwykle na partacza ze słabym usg .
Diagnoza pusty pęcherzyk .
Ciąża do usunięcia .
W końcu krwotok .
Lało się ze mnie jak z kranu .
W szpitalu winda nieczynna więc pielęgniaże zgonili mnie na 4 piętro piechotą z wielką plamą na tyłku .
Położyli mnie na łóżku , lekarza nie było bo podobno cesarka .
To było po świętach Boż .Narodz .więc sama na sali od 4 rano do obchodu .
Ubeczana bo myślałam że to poronienie .
Potem usg i pani doktor pokazuje mi na monitorze bijące serduszko .
Radość wielka .
No i oczywiście żeby nie było tak fajnie to odklejanie na 2 cm .
- Raczej pani tego dziecka nie. uratujemy ....
Znowu płacz .Depresja .
Przeleżałam w szpitalu plackiem 3' tygodnie .Ale udało się krwiak się wchłonął .
Jak przyszłam do domu za dwa dni znowu krwawienie .
Po paru dniach ustało .
Ciągle leżę .
Od 14 tygodnia straszne skórcze .
Silne leki po których miałam takie palpitacje serca że nie mogłam opanować drżenia całego ciała i tak 4xdziennie i leżenie plackiem .
W 23 tygodniu : szpital ,robi się rozwarcie .Szyjka ledwo co trzyma .
Szwu nie chcą założyć .Za póżno???
Po wyjściu dalej skórcze takie że wyrażnie na brzuchu odciska się kształt dziecka .Przez następne tygodnie czuję jakbym codziennie rodziła to dzieciątko tak mnie bolało .
Liczę każdy dzień , każdą godzinę która daje szanse dziecku na bycie w brzuchu i póżniejszy poród .
Ciągły ból i " mokre majtki " .
Dolna granica wód płodowych i dziecko wciąż bardzo maleńkie .
W miedzyczasie jeszcze 2 razy sxpital .Wody odchodzą mi w 37 tygodniu .
Rodzi się Synek .
Bardzo malutki 2340 g.
Niedożywiony z bardzo małym łożyskiem i pępowiną jak włos .
Inkubator i jak zwykle słowa że nie wiadomo co będzie z pani dzieckiem . .
Potem raptem jest poprawa
Na szczęście moje maleństwo szybko nadrabia kg
Po miesiącu waży 4200.I jest już super
A teraz jest prześliczny i przeuroczy .
Ma prawie 190 cm wzrostu .
Wszystkie dziewczyny za nim szaleją
Druga ciąża powtórka z rozrywki .
Tylko bez incydentu z krwawieniami
Szpital ..szpital .leżenie i leżenie .szpital ...i tak chyba ze 4 razy ...
Jak mnie podłączają pod ktg to jest od razu panika w szpitalu bo skurvze jak do porodu .
- Rodzi pani .!!!!
A ja mówię
Nie ,nie rodzę jak tak mam cały czas .....
No i mnie na porodówke ciągle .
W końcu chłop jak dąb .
Chce ci tylko powiedzieć że cię rozumiem co to znaczy walczyć o każdy dzień i każdą godzinę dla dziecka
Wiem co to paraliżujący strach kiedy mówią ci że poród tuż tuż .
Kiedy modlisz się o dziecko żeby przeżyło gdy urodzi się dużo dużo za wcześnie .
Kiedy bolli ., szczypie ' kiedy coś cieknie i nie wiadomo co .
Kiedy nic na ten temat nie przeczytasz. i nie wiesz bo to 18 lat temu i nie masz internetu .z którego cokolwiek się dowiesz.
.Nafoczka .
Nie jesteś sama z tym wszystkim .
Masz lekarzy , męża, nas tutaj które rozumiemy trzymamy kciuki z całych sił .Pamiętaj że musisz być bardzo silna , wierzyć i jeszcze raz wierzyć w szczęśliwe zakończenie .
Twój brzuszek wytrzyma .
Cipka zaszyta więc będzie ok.
.Małymi kroczkami zbiżasz się do 32 tygodnia .Wtedy troszeczkę odetchniesz ..
Jesteś jedną ze " starszych "forumowiczek więc jak mówisz- cyc do przodu i dawaj dalej przykład swojej siły młodszym , nowym koleżankom.
Jeszcze tylko troszeczkę i ......
Ucałujesz syneczka
Mnie się dzisiaj śniło że byłam na becie i było 16 .
Obudziłam się przestraszona .
Pobiegłam rano do labu zrobić tą betę przed pracą , wchodze a tam 50 osób no i musiałam zrezygnować bo za pół godz do pracy
Tak że dalej jestem cała w strachu .
Naficzka.
Może wesprę cię moją historią .pewnie już o niej ze 100 razy pisałam .
Jak zaszłam w ciąże .pierwszą w życiu .miałam 22 lata .Byłam 4 mies po slubie .
Od początku krwawienia .
Non stop usg bo trafiłam jak zwykle na partacza ze słabym usg .
Diagnoza pusty pęcherzyk .
Ciąża do usunięcia .
W końcu krwotok .
Lało się ze mnie jak z kranu .
W szpitalu winda nieczynna więc pielęgniaże zgonili mnie na 4 piętro piechotą z wielką plamą na tyłku .
Położyli mnie na łóżku , lekarza nie było bo podobno cesarka .
To było po świętach Boż .Narodz .więc sama na sali od 4 rano do obchodu .
Ubeczana bo myślałam że to poronienie .
Potem usg i pani doktor pokazuje mi na monitorze bijące serduszko .
Radość wielka .
No i oczywiście żeby nie było tak fajnie to odklejanie na 2 cm .
- Raczej pani tego dziecka nie. uratujemy ....
Znowu płacz .Depresja .
Przeleżałam w szpitalu plackiem 3' tygodnie .Ale udało się krwiak się wchłonął .
Jak przyszłam do domu za dwa dni znowu krwawienie .
Po paru dniach ustało .
Ciągle leżę .
Od 14 tygodnia straszne skórcze .
Silne leki po których miałam takie palpitacje serca że nie mogłam opanować drżenia całego ciała i tak 4xdziennie i leżenie plackiem .
W 23 tygodniu : szpital ,robi się rozwarcie .Szyjka ledwo co trzyma .
Szwu nie chcą założyć .Za póżno???
Po wyjściu dalej skórcze takie że wyrażnie na brzuchu odciska się kształt dziecka .Przez następne tygodnie czuję jakbym codziennie rodziła to dzieciątko tak mnie bolało .
Liczę każdy dzień , każdą godzinę która daje szanse dziecku na bycie w brzuchu i póżniejszy poród .
Ciągły ból i " mokre majtki " .
Dolna granica wód płodowych i dziecko wciąż bardzo maleńkie .
W miedzyczasie jeszcze 2 razy sxpital .Wody odchodzą mi w 37 tygodniu .
Rodzi się Synek .
Bardzo malutki 2340 g.
Niedożywiony z bardzo małym łożyskiem i pępowiną jak włos .
Inkubator i jak zwykle słowa że nie wiadomo co będzie z pani dzieckiem . .
Potem raptem jest poprawa
Na szczęście moje maleństwo szybko nadrabia kg
Po miesiącu waży 4200.I jest już super
A teraz jest prześliczny i przeuroczy .
Ma prawie 190 cm wzrostu .
Wszystkie dziewczyny za nim szaleją
Druga ciąża powtórka z rozrywki .
Tylko bez incydentu z krwawieniami
Szpital ..szpital .leżenie i leżenie .szpital ...i tak chyba ze 4 razy ...
Jak mnie podłączają pod ktg to jest od razu panika w szpitalu bo skurvze jak do porodu .
- Rodzi pani .!!!!
A ja mówię
Nie ,nie rodzę jak tak mam cały czas .....
No i mnie na porodówke ciągle .
W końcu chłop jak dąb .
Chce ci tylko powiedzieć że cię rozumiem co to znaczy walczyć o każdy dzień i każdą godzinę dla dziecka
Wiem co to paraliżujący strach kiedy mówią ci że poród tuż tuż .
Kiedy modlisz się o dziecko żeby przeżyło gdy urodzi się dużo dużo za wcześnie .
Kiedy bolli ., szczypie ' kiedy coś cieknie i nie wiadomo co .
Kiedy nic na ten temat nie przeczytasz. i nie wiesz bo to 18 lat temu i nie masz internetu .z którego cokolwiek się dowiesz.
.Nafoczka .
Nie jesteś sama z tym wszystkim .
Masz lekarzy , męża, nas tutaj które rozumiemy trzymamy kciuki z całych sił .Pamiętaj że musisz być bardzo silna , wierzyć i jeszcze raz wierzyć w szczęśliwe zakończenie .
Twój brzuszek wytrzyma .
Cipka zaszyta więc będzie ok.
.Małymi kroczkami zbiżasz się do 32 tygodnia .Wtedy troszeczkę odetchniesz ..
Jesteś jedną ze " starszych "forumowiczek więc jak mówisz- cyc do przodu i dawaj dalej przykład swojej siły młodszym , nowym koleżankom.
Jeszcze tylko troszeczkę i ......
Ucałujesz syneczka
Martyska30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2016
- Postów
- 425
Motylek chcialabym napisac ze bedzie dobrze ale niestety mysle że ten minimalny wzrost to granica bledu pomiaru[emoji53]Ale jak to przecież wzrasta nie spada
sprawdź za tydzień lub po okresie żeby za miesiąc mieć pewność że jak rośnie to ciąża...
głowa do góry za miesiąc staramy się we dwie. ..
Napisane na SM-J500FN w Forum BabyBoom
reklama
Tak, ale powinna sie podwoic, a trzeba tez wziac pod uwage pewne granice bledow przy padaniu....mnie lekarz tlumaczym, ze to zalezy tez od godz w ktorej robisz i innych czynnikow. Mialam podobnie
Dziewczyny wlasnie odebralam wyniki
Homocysteina 6,5 czy to ok?
Za to kwas foliowy 36, a norma do 18!
Czyli mi sie ten zwykly odklada?boze a tem lekarz jeszcze mi 15 przepisal, dobrze, ze was posluchalam :-) dziekuje :-*
Czy moge to jakos zbic czy czekac, az spadnie po prostu?
Aha i zbadalam sobie estradiol wynik 204 wiec jest dojrzala komorka i jest lub bedzie owu ;-) za chwile lub juz
Kurde spoznie sie, uciekam :-*
Dziewczyny wlasnie odebralam wyniki
Homocysteina 6,5 czy to ok?
Za to kwas foliowy 36, a norma do 18!
Czyli mi sie ten zwykly odklada?boze a tem lekarz jeszcze mi 15 przepisal, dobrze, ze was posluchalam :-) dziekuje :-*
Czy moge to jakos zbic czy czekac, az spadnie po prostu?
Aha i zbadalam sobie estradiol wynik 204 wiec jest dojrzala komorka i jest lub bedzie owu ;-) za chwile lub juz
Kurde spoznie sie, uciekam :-*
Podziel się: