Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[sykatynka]

Dokładnie tak, ja też przestałam chodzić do jerzak bo zawsze mnie dolowala i wychodziłam od niej zawsze z płaczem i przekonaniem, że lada chwila coś się stanie, bo rzucala teksty typu: dziwne, że pani do tej pory nie poronila.... Ponadto na ostatniej wizycie wypisala mi recepty na leki na dwa tygodnie tylko, bo chciała mieć pewność że szybko się u niej znów pojawie. Na szczęście boryczko zgodziła się wypisać mi recepty również na metformine

 

[plastulinka]

A myślicie za jak do niej pójdę to da mi receptę na encorton? Bo nie wiem czy pójdę do Jerzak.

 

[sykatynka]

Plastulinka, ciężko mi powiedzieć, boryczko zna jerzak i jej metody i zgadza się na prowadzenie ciąży na lekach zleconych przez jerzak, ale nie sądzę aby tak po prostu przepisala ci encorton, myślę że lepiej wybierz się do jakiegoś lekarza zajmującego się typowo poronieniami... Tu był kiedyś polecany lekarz z Warszawy, nie dubrawski tylko jeszcze inny, do którego chciałam iść jakby coś poszło nie tak, ale nie pamiętam jak się nazywał... Może dziewczyny pomogą..

 

[Karpidlak]

Plastulinka, ktoś kiedys pisał o dr Wójtowiczu z Citi clinic. Znajdź w wyszukiwarce, ale widzę, że dziewczyny chodziły do niego. Kruszka chyba do niego chodziła.

 

[sykatynka]

O właśnie o wojtowiczu myślałam

 

[gość 94049]

Tak chodziłam. O co chodzi ☺?

 

[gość 94049]

Ja nie miałam zleconego encortonu

 

[ewa_sz00]

Kruszka pokaż Juleczka :*

 

[gość 94049]

Kruszka pokaż Juleczka :*

Bardzo proszę ☺ Moje 8tygodniowe Szczęście z braciszkiem ☺

 

[Iris34]

Dziewczyny ja cały czas staram się podczytywac, choć czasu brak.
Młoda ma kolki i lekko wzmożone napięcie miesniowe. Zajmowanie się nią pochłania mi całe dnie , ale jest to najlepsza praca pod słońcem.
Kruszka Juleczek przeslodki :*
Buziaki dla wszystkich.
Specjalny buziak dla cioci Nafoczki