Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Kwiatuszekk23]

Kruszka &&&&

Bylam dziś na wizycieu dr Przybycienia w Krakowie. Jakiegos wielkiego szalu na mnie nie zrobil. Zalecił mnóstwo badań. Mam torbiel na jajniku. Prawie 6cm!!! W zyciu czegos takiego nie widzialam. Ogolnie powiedzial, ze wszystkie nieszczęścia sie mnie czepiają i że musze miec cholernego pecha. Powiedzial, ze na razie nie będziemy sie pchac w strone genetyki skoro mamy zdrowe dziecko. Powiedzialam mu ze zapisalam sie do poradni i stwierdził że nie zaszkodzi. Ogolnie przerazaja mnie te badania. Nic jakos bedziemy musieli dac rade. Tylko moj M stawia opór przed badaniem nasienia... Wprzyszlym tyg do kontroli czy torbiel zanikla. Mam brac dupka 3x1.

 

[Tola32]

Ja też dziś po wizycie przed criotransferem. Następna wizyta w sob i decyzja kiedy transfer. Estrofem mam zwiększony. Pytałam też o embryoglue do transferu. A Dr do mnie "Proszę Pani taka gruba kartoteka zobowiązuje ;-)"
Cały zestaw desperata mam/dostanę. Biore L4 bo w pracy sajgon. Już w przyszłym tyg dzieciaczki będa pod serduchem. Oby na te magiczne miesiące ciążowe a potem już na całe życie. I reszta w rękach Najwyższego!


Pytanie mam odnośnie Acardu i Fragminu. Czy ma znaczenie który rano a który wieczorem? Czy tylko ma być 12 h odstępu mdzy nimi?


Pozdrowienia dla ciężarówek, mamusiek i staraczek!!!!

 

[portia]

Tola &&&& mocno zacisniete!! Co do acardu i heparyny moj doktorek potwierdzil, ze nie ma zupelnie znaczenia o jakiej porze sie bierze. Jesli chodzi o heparyne to podkreslal tylko, zeby bylo o stalej porze. Ja biore Clexane akurat rano a acard wieczorem.

Co do objawow wolalabym je miec gdyby to tylko mialo potwierdzic, ze ciaza rozwija sie prawidlowo

 

[Ania7727]

Espa ja sie cieszę, że mam te dolegliwości , tylko chodziło mi czy inni też mają w ciągu dnia a nie tak jak piszą, że poranne mają być. Nie mam tych wymiotów codziennie ale to też chyba nie jest żadna nieprawidłowość. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze na wizycie. Tylko do tego 28 strasznie jeszcze daleko..
Co do clexanu ja biorę wieczorem od początku tylko mi się przesuneły odrobinę godziny ale jak się przesuneła to następnego dnia już tak jak poprzedniego.

 

[apolinka]

Aniu, ja wymiotowalam tylko wieczorami, chyba raz zdarzyło mi się w ciągu dnia, a rano czułam się bardzo dobrze . także reguły nie ma:-)
Barbinko jak się czujesz? Ile Ci jeszcze zostało? :-)

 

[kinga_86]

Tola - mi z kolei Pani Doktor powiedziała ze Acard zdecydowanie lepiej działa na noc, wiec rano robię zastrzyk a wieczorem biorę Acard. Aby teraz wszystko poszło zgodnie z planem i żebyś zaraz zobaczyła dwie kreski

Kwiatuszku- na poczatku ilośc badan przeraża, ale jak juz zrobisz te badania czujesz pewnego rodzaju ulgę, przynajmniej ja tak miałam

Nafoczka jak tam Kochana samopoczucie?

 

[barbinka13]

Hej dziewczynki. Ano nie pisze bo powoli ogarniamy pokój i wszystkie niezbędne rzeczy dla naszej córki. A jest tego co nie miara. Ogólnie czuje się ok, teraz pogoda lepsza bo i ochlodzilo się. Mam tylko coraz częstsze zawroty glowy ale to z powodu chyba ciśnienia. No i schudłam już 4 kilo na diecie bo mam niestety cukrzycę ciazowa :/ (a przytylam do 26 tyg 8 kilo) ogólnie mam tylko większy brzuch jutro zaczynamy 33 tydz. Boję się jak kazda porodu. Prawdopodobnie cesarka mnie czeka. Mała ostatnio na wizycie w 31 tyg wazyla 1600 gram więc na razie jakaś wypasiona nie jest. Trzymam kciuki za was wszystkie i pozdrawiam

 

[bajda]

Kruszka, i ja pamiętam o Was w modlitwie. Trzymaj się. Ps. Jeszcze Ci nie podziękowałam za namiar do p. MW, a jest fajny -dzięki.
Barbinka - też niedużo Ci zostało, teraz już szybko zleci.
Raptus - dobrze, że nie przyrasta tych wód, że jest już ok. A że nerwy będą do końca, to zrozumiałe, ale musi być dobrze!

Co do wyliczanki, które dziewczyny po kolei pójdą na porodówkę, pominęłyście mnie... A ja też ustawiam się w tej kolejce, za 9 miesięcy Za tydzień staranka, a za 3 będę testować pozdrawiam

 

[gość 94049]

Julek jest juz nami ☺ 3810 gr 55 cm

 

[Iris34]

Kruszka! gratulacje!!! Kawał chłopa cieszę się, e Julek już jest na świecie i Mama może cieszyć się już swoim szczęściem:-)

A my przyszłyśmy sie przywitać i pokazać troszeczkę Oto moja Moniczka, 3 tyg temu przyszła na świat:-)


Dziękujemy jeszcze raz ciociu Nafoczko!