reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@smerfik88 od pozytywnego testu mialam letrox 50 potem 75 (obecnie 100), encorton 15, siofor 1000, duphaston 3x1, luteina 100 x1, pregnyl, clexan 0,4-0,6, acard 75 x1, acc optima 1x1, magne b6 3x2, aspargin 3x1, wit d3 2000x1, femibion natal 1, metafolin 800x1 co 2-3dzien, p-5-p b6x1 co 2-3dzien, wit b12 rozpuszczalna x1 codziennie, doraznie spasmolina, potem nospa
To chyba wszystko

Dziewczyny, wczoraj moj m zapytal mnie, czy kobiety sa dumne z tego, ze sa w ciazy, ze swoich brzuszkow? Co mam mu odpowiedziec? Jak jest i bylo z wami?

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Hej. Odnosząc się do tego postu...z trochę dawna 🤣🤣🤣 można stosować acard 75 z acc optima? Bo nie mogę nigdzie znalezc informacji a chcialam na poprawe sluzu z tym ze musze brac na wieczor acard
 
reklama
Hej dziewczyny, pisałam tu na forum we wrześniu, prosząc o polecenie lekarzy i kierunek diagnostyki.
Jestem po 4 ciążach biochemicznych. Za Waszym poleceniem udałam się do poradni diagnostyki i leczenia niepłodności w Opolu, gdzie trafiłam na gin. Królik. Faktycznie specyficzna kobieta....cóż zostaje tam bo robią mi tam badania na NFZ, ale do lekarki nie mam zaufania. Po tym jak kazała mi zostać weganką, pić sok z aronii, odstawic acard, brać zaax i się starać, a jak będzie dodatni test to się u niej pojawić....
Pojechałam na wizytę do Rudy Śląskiej, do dr Janosz bo pisalyscie, że ogarnia immuno i doznałam szoku.
Szoku! bo po półtorej roku chodzenia po lekarzach, 4 biochemach, wielu USG Pani doktor dostrzegla u mnie nieprawidłowości w przebiegu owulacji, a nawet zakłada jej brak. Zespół LUF. Zespół niepekajacego pęcherzyka. U mnie 3 razy na USG, które posiadam z dotychczasowego leczenia pojawiały się torbiele i znikały i do tej pory poprzedni ginekolodzy, do których chodziłam nie zwracali na nie uwagi. Ciążę biochemiczne musiały być w cyklu, kiedy w końcu pęcherzyk pękł, ale ta komórka w konsekwencji jest słaba.
Od przyszłego miesiąca zaczynam u niej monitoring i stymulację owulacji, do tego pani doktor zaleca zrobienie badań KIR i immunofenotyp. Bo być może z immuno też coś nie gra.
To początek leczenia u Pani doktor, ale jestem pod ogromnym wrażeniem jej podejscia, profesjonalizmu. Chce mi się płakać jak pomyślę, że chodziłam w kółko, stałam w miejscu przez niekompetentnych ginekologow, a diagnozę miałam w teczce, która zawsze noszę na wizyty...
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za siłę bo to Wy mi ją dalyscie.
 
Hej dziewczyny, pisałam tu na forum we wrześniu, prosząc o polecenie lekarzy i kierunek diagnostyki.
Jestem po 4 ciążach biochemicznych. Za Waszym poleceniem udałam się do poradni diagnostyki i leczenia niepłodności w Opolu, gdzie trafiłam na gin. Królik. Faktycznie specyficzna kobieta....cóż zostaje tam bo robią mi tam badania na NFZ, ale do lekarki nie mam zaufania. Po tym jak kazała mi zostać weganką, pić sok z aronii, odstawic acard, brać zaax i się starać, a jak będzie dodatni test to się u niej pojawić....
Pojechałam na wizytę do Rudy Śląskiej, do dr Janosz bo pisalyscie, że ogarnia immuno i doznałam szoku.
Szoku! bo po półtorej roku chodzenia po lekarzach, 4 biochemach, wielu USG Pani doktor dostrzegla u mnie nieprawidłowości w przebiegu owulacji, a nawet zakłada jej brak. Zespół LUF. Zespół niepekajacego pęcherzyka. U mnie 3 razy na USG, które posiadam z dotychczasowego leczenia pojawiały się torbiele i znikały i do tej pory poprzedni ginekolodzy, do których chodziłam nie zwracali na nie uwagi. Ciążę biochemiczne musiały być w cyklu, kiedy w końcu pęcherzyk pękł, ale ta komórka w konsekwencji jest słaba.
Od przyszłego miesiąca zaczynam u niej monitoring i stymulację owulacji, do tego pani doktor zaleca zrobienie badań KIR i immunofenotyp. Bo być może z immuno też coś nie gra.
To początek leczenia u Pani doktor, ale jestem pod ogromnym wrażeniem jej podejscia, profesjonalizmu. Chce mi się płakać jak pomyślę, że chodziłam w kółko, stałam w miejscu przez niekompetentnych ginekologow, a diagnozę miałam w teczce, która zawsze noszę na wizyty...
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za siłę bo to Wy mi ją dalyscie.
Zrób jeszcze badania na trombofilie i zespol antyfosfolipidowy. Na stronie testdna jest wygodny pakiet na trombofilie.
Czasem ciążę biochemiczne mają swoje podłoże w nieprawidłowym systemie krzepnięcia krwi.
No i nasienie jest bardzo ważne. Mam nadzieję że badaliscie.
Powodzenia w twojej drodze.
 
Zrób jeszcze badania na trombofilie i zespol antyfosfolipidowy. Na stronie testdna jest wygodny pakiet na trombofilie.
Czasem ciążę biochemiczne mają swoje podłoże w nieprawidłowym systemie krzepnięcia krwi.
No i nasienie jest bardzo ważne. Mam nadzieję że badaliscie.
Powodzenia w twojej drodze.
Mam zrobione. Mam pai i mthfr w homozygocie. Dwie ciąże byłam na neoparin i acardzie :)
 
Zrób jeszcze badania na trombofilie i zespol antyfosfolipidowy. Na stronie testdna jest wygodny pakiet na trombofilie.
Czasem ciążę biochemiczne mają swoje podłoże w nieprawidłowym systemie krzepnięcia krwi.
No i nasienie jest bardzo ważne. Mam nadzieję że badaliscie.
Powodzenia w twojej drodze.
Potwierdzam. U mnie przyczyną ciąż biochemicznych była mutacja PAI homozygotyczna. Warto również zbadać poziom homocysteiny
 
reklama
Hej dziewczyny, pisałam tu na forum we wrześniu, prosząc o polecenie lekarzy i kierunek diagnostyki.
Jestem po 4 ciążach biochemicznych. Za Waszym poleceniem udałam się do poradni diagnostyki i leczenia niepłodności w Opolu, gdzie trafiłam na gin. Królik. Faktycznie specyficzna kobieta....cóż zostaje tam bo robią mi tam badania na NFZ, ale do lekarki nie mam zaufania. Po tym jak kazała mi zostać weganką, pić sok z aronii, odstawic acard, brać zaax i się starać, a jak będzie dodatni test to się u niej pojawić....
Pojechałam na wizytę do Rudy Śląskiej, do dr Janosz bo pisalyscie, że ogarnia immuno i doznałam szoku.
Szoku! bo po półtorej roku chodzenia po lekarzach, 4 biochemach, wielu USG Pani doktor dostrzegla u mnie nieprawidłowości w przebiegu owulacji, a nawet zakłada jej brak. Zespół LUF. Zespół niepekajacego pęcherzyka. U mnie 3 razy na USG, które posiadam z dotychczasowego leczenia pojawiały się torbiele i znikały i do tej pory poprzedni ginekolodzy, do których chodziłam nie zwracali na nie uwagi. Ciążę biochemiczne musiały być w cyklu, kiedy w końcu pęcherzyk pękł, ale ta komórka w konsekwencji jest słaba.
Od przyszłego miesiąca zaczynam u niej monitoring i stymulację owulacji, do tego pani doktor zaleca zrobienie badań KIR i immunofenotyp. Bo być może z immuno też coś nie gra.
To początek leczenia u Pani doktor, ale jestem pod ogromnym wrażeniem jej podejscia, profesjonalizmu. Chce mi się płakać jak pomyślę, że chodziłam w kółko, stałam w miejscu przez niekompetentnych ginekologow, a diagnozę miałam w teczce, która zawsze noszę na wizyty...
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za siłę bo to Wy mi ją dalyscie.

Nie przekreślała bym lekarza z Opola. Nie miałam lekarza, który emocjonalnie był miły może dlatego inaczej do tego podchodzę. Za to był skuteczny. Nie bez powodu pani dr kazała jeść warzywa i brać zaax. Jeśli masz luf, to warto sprawdzić, czy nie masz endometriozy, pcos oraz sprawdzić podstawowe hormony. Trzeba wyregulować ciało, by było ładne zdrowe jajeczko, które pęknie. Sama przez podobny problem przechodzilam. Wiem ile trzeba było włożyć by cel osiągnąć. Inni lekarze dawali farmakologiczna stymulację, która nie dawała efektu, podczas gdy dieta i ruch zdziałały cuda.
 
Do góry