reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@Destino a to prawda że asp może ujawniać tzn te przeciwciala w konkretnych tyg ciąży ???
Tego nie wiem.
Jeśli nie ma wady genetycznej a zarodek jest i bicie serca to często aps jest powodem strat. Tak samo jak może być powodem wysokiej straty. To znaczy, że aps może zabić dziecko w każdym momencie. Po prostu pojawia się krzep bądź skrzepy, mikroskrzepy na początku, ktore odcinają dopływ tlenu i wartości odżywczych dziecku i ono umiera. Dlatego jeśli się go ma, to od początku do końca trzeba intensywnie monitorować ciążę. Milewicz robi to w 1 i 3 trymestrze każe przychodzić co tydzień. W 2 co 2 tygodnie. Za każdym razem w 1 i 2 trymestrze każe robić badania krwi. Zawsze są tam zakrzepowe. W 3 trymestrze od 29tc co tydzień robi ktg, a od 38tc co 2 dzień. Cieszy się dzieckiem dopiero po skończonym 1 trymestrze. On naprawdę nie jedno widział.
 
Tego nie wiem.
Jeśli nie ma wady genetycznej a zarodek jest i bicie serca to często aps jest powodem strat. Tak samo jak może być powodem wysokiej straty. To znaczy, że aps może zabić dziecko w każdym momencie. Po prostu pojawia się krzep bądź skrzepy, mikroskrzepy na początku, ktore odcinają dopływ tlenu i wartości odżywczych dziecku i ono umiera. Dlatego jeśli się go ma, to od początku do końca trzeba intensywnie monitorować ciążę. Milewicz robi to w 1 i 3 trymestrze każe przychodzić co tydzień. W 2 co 2 tygodnie. Za każdym razem w 1 i 2 trymestrze każe robić badania krwi. Zawsze są tam zakrzepowe. W 3 trymestrze od 29tc co tydzień robi ktg, a od 38tc co 2 dzień. Cieszy się dzieckiem dopiero po skończonym 1 trymestrze. On naprawdę nie jedno widział.
Wiesz po 12 t zauważyłam że mały zwolnił bardzo . Co jeszcze oprócz heparyny i acardu dają na to?? Czytałam że immunoglobuliny ale czy to tylko przy rh- . Ja mam rh + mąż rh -
 
Ostatnia edycja:
Wiesz po 12 t zauważyłam że mały zwolnił bardzo . Co jeszcze oprócz heparyny i acardu dają na to??
Niestety nic więcej na to nie ma. Ważne jest jednak odpowiednią dawka. Sama widzę po sobie. Oskara mogłam mieć na 0,4/0,6/0,4, Helenka nie mogła być na mniejszej niż 0,6 i gdyby nie wczesny poród skończyła bym na 0,8. Za szybko mi gęstniała krew.
 
@basiawol Drąż ze specjalistą i badaniami temat tych zaburzeń krzepnięcia. Ale mi się wydaje podejrzane, że wszystkie straty masz po 12 tc. Mnie hematolodzy tłumaczyli, że im mniejsze dziecko, tym większe zagrożenie, wręcz typowe miałoby być ronienie na etapie wczepiania się kosmówki w macicę. Oczywiście, to tylko hematolodzy, niekoniecznie muszą być obcykani z rozwojem ciąży.
 
@basiawol Drąż ze specjalistą i badaniami temat tych zaburzeń krzepnięcia. Ale mi się wydaje podejrzane, że wszystkie straty masz po 12 tc. Mnie hematolodzy tłumaczyli, że im mniejsze dziecko, tym większe zagrożenie, wręcz typowe miałoby być ronienie na etapie wczepiania się kosmówki w macicę. Oczywiście, to tylko hematolodzy, niekoniecznie muszą być obcykani z rozwojem ciąży.
A ja czytałam że aps to albo początek albo właśnie po 11 tyg ale jeszcze nie badałam insulinooodpornosci. Narazie muszę jakoś odpocząć i chwilę odpuścić. Nawet się pogodziłam zaczęłam myśleć co mogę jeszcze zrobić. Chyba w szpitalu się wypłakałam . Narazie muszę dojść do siebie a to chwilę potrwa. Jutro zrobię te przeciwciala . Choć wolałabym jakby wyszła insulinoodpornosc chyba łatwiej by było niż asp ale zobaczymy. Czytałam na Insta są kobiety które mają po 4 takie późne poronienia i potem donosily. Myślę że na początek muszę schudnąć a potem zobaczymy.
 
reklama
Do góry