reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Cześć dziewczyny czy orientujecie się może co z wizytami w Łodzi u Malinowskiego w gynemedzie ? Obecnie czekam na wyniki poszczepieniowe i 25.03 miałam mieć wizytę ale w związku z tym co się dzieje na świecie nie wiem czy oni pracują normalnie czy przychodnia zawieszona ? Jeśli ktoś coś wie bardzo proszę o informacje będę wdzięczna Pozdrawiam [emoji4][emoji11]
Byłam w poniedziałek na szczepieniu ale nic konkretnie nie słyszałam... Najlepiej dzwon do skutku się dopytać...
 
Byłam w poniedziałek na szczepieniu ale nic konkretnie nie słyszałam... Najlepiej dzwon do skutku się dopytać...

Dziękuje Ci bardzo za informacje skoro miałaś szczepienie to myśle ze działają bez zmian. Napisałam dziś do nich maila zobaczymy może mi odpiszą dzwonić tez próbowałam ale póki co bez skutku.
A Ty na którym szczepieniu byłaś w poniedziałek ? Ja już miałam 3 teraz się okaże czy muszę mieć kolejne jak dostanę wyniki.. byłabym przeszczęśliwa jakby się okazało ze nie muszę być doszczepiana i bym dostała zielone światło ale to się wszystko dopiero okaże..
 
Dziękuje Ci bardzo za informacje skoro miałaś szczepienie to myśle ze działają bez zmian. Napisałam dziś do nich maila zobaczymy może mi odpiszą dzwonić tez próbowałam ale póki co bez skutku.
A Ty na którym szczepieniu byłaś w poniedziałek ? Ja już miałam 3 teraz się okaże czy muszę mieć kolejne jak dostanę wyniki.. byłabym przeszczęśliwa jakby się okazało ze nie muszę być doszczepiana i bym dostała zielone światło ale to się wszystko dopiero okaże..
Ja byłam dopiero na drugim. 30 mam trzecie i też jeszcze niie wiedzieli czy ssie odbędzie czy nie. Bo wtedy też mmam wizyte u profesora. Pani mówiła że póki niee dzwonią to wszystko aktualne. Gdyby coś się zmieniło wszelkie informacje telefonicznie. Więc wydaje mi się że póki co działają. Ale możesz próbować wciąż dzwonić.... Jak coś się dowiesz daaj znać :) jak inne wyniki u ciebie? Jakiie allo przed szczepieniami?
 
Ja byłam dopiero na drugim. 30 mam trzecie i też jeszcze niie wiedzieli czy ssie odbędzie czy nie. Bo wtedy też mmam wizyte u profesora. Pani mówiła że póki niee dzwonią to wszystko aktualne. Gdyby coś się zmieniło wszelkie informacje telefonicznie. Więc wydaje mi się że póki co działają. Ale możesz próbować wciąż dzwonić.... Jak coś się dowiesz daaj znać :) jak inne wyniki u ciebie? Jakiie allo przed szczepieniami?

Ja właśnie przed szczepieniem nie miałam wykonanego tego allo dopiero teraz 4.03 miałam wykonane po szczepieniach. Nie wiem dlaczego tak zrobili.. a wyniki miałam niektóre podwyższone ale to tak raczej wszystko jako ze zbyt odporny układ odpornościowy tak mniej więcej nam to Profesor wytłumaczył.. A Ty jakie miałaś allo przed ?
Najgrosze jest to ze ta wizytę z 25.03 będę musiała przesunąć chyba o tydzień bo w pracy mi pilne rzeczy wyskoczyły i będzie ciężko żebym tego 25.03 pojechała mam nadzieje ze nie będzie przez to żadnego problemu. Babka i tak mi powiedziała ze jeśli jeszcze nie będzie wyników mlr to i tak mi o tydzień przesuną wizytę.. teraz oprócz mlr miałam ponownie robione te badania które wyszły nie prawidłowo za pierwszym razem.. już bym tak chciała mieć zielone światło i żeby się wszystko udało ze masakra ale cóż trzeba być cierpliwym od 2 lat sobie już to tłumacze i się tej cholernej cierpliwości uczę.. z natury do osób cierpliwych nie należę [emoji6]
 
Wczoraj na wizycie sie dowiedziałam, ze jest w sumie troche zakaz przyjmowania Encortonu i zlecania wlewów w obecnej sytuacji....cieszę się że już odstawilam leki. Nienwyobrazam sobie ze bym musiala wybierac czy brac je czy tez nie.
A u Was jak ? Tez lekarze ostrezgaja przez zmniejszeniem odporność i?
 
Ja właśnie przed szczepieniem nie miałam wykonanego tego allo dopiero teraz 4.03 miałam wykonane po szczepieniach. Nie wiem dlaczego tak zrobili.. a wyniki miałam niektóre podwyższone ale to tak raczej wszystko jako ze zbyt odporny układ odpornościowy tak mniej więcej nam to Profesor wytłumaczył.. A Ty jakie miałaś allo przed ?
Najgrosze jest to ze ta wizytę z 25.03 będę musiała przesunąć chyba o tydzień bo w pracy mi pilne rzeczy wyskoczyły i będzie ciężko żebym tego 25.03 pojechała mam nadzieje ze nie będzie przez to żadnego problemu. Babka i tak mi powiedziała ze jeśli jeszcze nie będzie wyników mlr to i tak mi o tydzień przesuną wizytę.. teraz oprócz mlr miałam ponownie robione te badania które wyszły nie prawidłowo za pierwszym razem.. już bym tak chciała mieć zielone światło i żeby się wszystko udało ze masakra ale cóż trzeba być cierpliwym od 2 lat sobie już to tłumacze i się tej cholernej cierpliwości uczę.. z natury do osób cierpliwych nie należę [emoji6]
U mnie też wyniki zostały niektóre powtórzone inne dodatkowe też zlecił prof. Ogólnie nk wysokie allo niskie kir AA. Pierwsza ciąża usunięta 9tydz zatrzymana 6tydz bez echa serca potem trzy. Potem. Dwie procedury in vitro i 4 transfery. Przy trzech beta drgnela i spadła :( a ty byłaś kiedykolwiek w ciąży? Ogólnie to też bardzo ciężko mi. Zajść. Terraz od półtora ponad rroku wogole nie zaszłam stąd in vitro...
 
U mnie też wyniki zostały niektóre powtórzone inne dodatkowe też zlecił prof. Ogólnie nk wysokie allo niskie kir AA. Pierwsza ciąża usunięta 9tydz zatrzymana 6tydz bez echa serca potem trzy. Potem. Dwie procedury in vitro i 4 transfery. Przy trzech beta drgnela i spadła :( a ty byłaś kiedykolwiek w ciąży? Ogólnie to też bardzo ciężko mi. Zajść. Terraz od półtora ponad rroku wogole nie zaszłam stąd in vitro...

Ja mam za sobą 4 ciąże. Pierwsza w 2018 roku po pół roku starań zaszłam poronienie samoistne bez leków. Kolejne 3 ciąże w 2019 roku druga tez bez leków poronienie samoistne trzecia ciąża zatrzymana 7 tydzień i 1 dzień łyżeczkowanie i wyszła z badań genetycznych tripolidia a 4 ciąża heterotopowa jednocześnie maciczna i pozamaciczna. Z zajściem problemów nie miałam żadnych ale teraz od tej ostatniej ciąży tj. 10/2019 się nie staramy i trafiliśmy do Malinowskiego dlatego tak czekam żeby moc już się starać i próbować dalej.. Tez dużo przeszłaś mam nadzieje ze wam się teraz uda.. a z tymi kirami i nk to jakoś nie wiem jak je rozczytac ale chyba były u mnie ok aktywność komórek nk po 2 h miałam 30,3% a norma jest 13,7-33,5 a z kir nie rozumiem nic wyglądaj tak
IMG_7432.JPG

Może Ty mi pomożesz i powiesz coś na temat tego wyniki kir ? Byłabym bardzo wdzięczna [emoji4]
No i u męża z nasienia wyszło tylko troszkę podwyższone p/ciała p/plemnikowe miał 38 a norma jest do 30 na to ma niby dostać jakieś sterydy ale dopiero jak będziemy mogli się starać o dziecko.. tyle tego wszystkiego ze człowiek może się zakręcić masakra ale cóż musimy się z tym zmierzyć tak szybko się nie poddam [emoji6]
 
reklama
Ja mam za sobą 4 ciąże. Pierwsza w 2018 roku po pół roku starań zaszłam poronienie samoistne bez leków. Kolejne 3 ciąże w 2019 roku druga tez bez leków poronienie samoistne trzecia ciąża zatrzymana 7 tydzień i 1 dzień łyżeczkowanie i wyszła z badań genetycznych tripolidia a 4 ciąża heterotopowa jednocześnie maciczna i pozamaciczna. Z zajściem problemów nie miałam żadnych ale teraz od tej ostatniej ciąży tj. 10/2019 się nie staramy i trafiliśmy do Malinowskiego dlatego tak czekam żeby moc już się starać i próbować dalej.. Tez dużo przeszłaś mam nadzieje ze wam się teraz uda.. a z tymi kirami i nk to jakoś nie wiem jak je rozczytac ale chyba były u mnie ok aktywność komórek nk po 2 h miałam 30,3% a norma jest 13,7-33,5 a z kir nie rozumiem nic wyglądaj takZobacz załącznik 1094456
Może Ty mi pomożesz i powiesz coś na temat tego wyniki kir ? Byłabym bardzo wdzięczna [emoji4]
No i u męża z nasienia wyszło tylko troszkę podwyższone p/ciała p/plemnikowe miał 38 a norma jest do 30 na to ma niby dostać jakieś sterydy ale dopiero jak będziemy mogli się starać o dziecko.. tyle tego wszystkiego ze człowiek może się zakręcić masakra ale cóż musimy się z tym zmierzyć tak szybko się nie poddam [emoji6]
No to trzymam kciuki że odrazu się uda skoro nie było problemów z zajściem :) ja mam gorszy kir AA jest bardziej hamujący. Bx jest lepszy chyba że też brakuje mu dużo kir ds. Coś tak kojarzę :) to u was też sporo cierpien i strat. Miejmy nadzieję że dr pomoże i wam też się uda.... Ja też jestem ciekawa powtórnych badań czy coś się zmieniło czy nie. Miałaś szczepienia od meza czy mąż plus dawca?
 
Do góry